Energioobieg recenzja

Energioobieg

Autor: @wiki820 ·1 minuta
2022-03-13
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.
„Tylko potężny wstrząs może być impulsem do zmiany”.
„Energioobieg” to książka opowiadająca o czwórce przyjaciół: Olivieru, Oskarze, Patrycji i Wiktorii, których świat drastycznie się zmienia. Początkowo delikatnie niepokojące zdarzenia, z czasem zmieniają się w regularne zmiany rzeczywistości. Świat diametralnie się zmienia, a cała ludzkość wpada w panikę. Nie brakuje też wymyślania najróżniejszych teorii spiskowych i obwiniania siebie nawzajem. W restauracji pojawiają się dania z kotów i psów, a ludzie powoli tracą zmysły. Z drugiej strony czytamy o Bithiel, Córce Bożej, której pragnieniem jest zmiana porządku świata. Początkowo niechętny Bóg po licznych przekonywaniach córki, daje jej wolną rękę. Ale czy Bithiel jest zdolna do uporządkowania spraw tak, jakby tego chciała? Czy da się zmienić ludzi ot, tak?
„Energioobieg” to z pewnością książka dająca do myślenia. Rzeczy, które są tam opisywane, choć są niedorzeczne, to jednak sprawiają, że nie da się nie pomyśleć nad swoim życiem. Jak byście zareagowali, gdyby nagle w restauracji, w której czasem jadacie, zostały dodane dania z kotów i psów? I gdyby to stało się normalne? Przecież to nasze pupile, nasi przyjaciele, z którymi spędzamy dużo czasu. A teraz pomyślcie, w czym świnie, krowy czy kury są gorsze od tych domowych zwierząt. Dopóki nie przeczytałam tej książki, to szczerze mówiąc, nie zastanawiałam się nad tym. Teraz nabrałam innego podejścia. Autor poruszył kilka ważnych aspektów, które całkowicie zmieniają postać rzeczy. Sprawił, że czytelnik po prostu musi przemyśleć kilka spraw.
Bardzo się cieszę, że trafiłam na tę lekturę. Początkowo, kiedy zobaczyłam dialogi między Bogiem, Jezusem, a Bithiel, trochę się przestraszyłam, ale na szczęście bezpodstawnie. Książka, która miała być zwykłą obyczajówką, pochłonęła mnie w całości. Była ciekawa, krótka i lekka. Nie było ani jednego zbędnego opisu, a całość była bardzo wciągająca. Jedyne, do czego mogę się przyczepić to to, że nie było zakończenia. Cały czas czuję niedosyt. Czytałabym jeszcze i jeszcze. Chętnie wrócę do tego autora i jego lekkiego pióra.
W mojej ocenie książka Dariusza Konona jest świetną pracą, która zasługuje na dużo uwagi. Gorąco polecam.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Energioobieg
Energioobieg
Dariusz Konon
7.3/10

Tylko potężny wstrząs może być impulsem do zmiany Jak to możliwe, że człowiek stracił łączność ze swoim wewnętrznym głosem, zapomniał o potężnej energii, którą dysponuje? Co musiałoby się stać, aby ...

Komentarze
Energioobieg
Energioobieg
Dariusz Konon
7.3/10
Tylko potężny wstrząs może być impulsem do zmiany Jak to możliwe, że człowiek stracił łączność ze swoim wewnętrznym głosem, zapomniał o potężnej energii, którą dysponuje? Co musiałoby się stać, aby ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

A co, gdyby nagle w kartach każdej z restauracji zaczęły pojawiać się dania przygotowane z mięsa psów i kotów? Co, jeśli z dnia na dzień świat zacząłby „szaleć” jeszcze bardziej. Co, jeśli za to wszy...

@sija002 @sija002

Bóg nie jest ukazany jako wszechmogąca istota znana z chrześcijańskiego punktu widzenia. Można czytać tę książkę z różnym podejściem, prawdopodobnie inaczej zareaguje na treści wpisane w nią człowiek...

@Marta_Sztuka_3 @Marta_Sztuka_3

Pozostałe recenzje @wiki820

The Name Drop
Niewiarygodna pomyłka

Książka otrzymana z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl. Dawno nie czytałam książek z gatunku Young Adult. Młodzieżówki zwykle zostawiałam na sam koniec, jeśli chodzi...

Recenzja książki The Name Drop
Geneza zła
Geneza zła

„Geneza zła” to już 12 tom z serii z komisarzem Erykiem Deryło w roli głównej. Tym razem policjant prowadzi śledztwo nad Bałtykiem, gdzie wyjechał, aby zaczerpnąć świeże...

Recenzja książki Geneza zła

Nowe recenzje

Co wyszeptał nam deszcz
czego nie wyszeptał nam deszcz
@aga.misiak3:

Naprawdę lubię Asię Balicką, liczyłam więc na dobrą aczkolwiek łapiącą za serce książkę, jednak niestety się zawiodłam ...

Recenzja książki Co wyszeptał nam deszcz
Stowarzyszenie Srok. Jedna to smutek...
Druga część lepsza!
@miguelrafael:

Do recenzji otrzymałem od razu całość dylogii "Stowarzyszenie Srok" - "One for sorrow" i "Two for joy". Jako że serię p...

Recenzja książki Stowarzyszenie Srok. Jedna to smutek...
Two for Joy. Stowarzyszenie srok.
Druga część lepsza!
@miguelrafael:

Do recenzji otrzymałem od razu całość dylogii "Stowarzyszenie Srok" - "One for sorrow" i "Two for joy". Jako że serię p...

Recenzja książki Two for Joy. Stowarzyszenie srok.
© 2007 - 2024 nakanapie.pl