Porzuceni na śmierć recenzja

Eve Dallas prowadzi śledztwo... po raz pięćdziesiąty czwarty

Autor: @Anmar ·2 minuty
2024-07-11
Skomentuj
7 Polubień
Muszę przyznać, że z każdym kolejnym tomem seria "Oblicza śmierci" bardziej mi się podoba. Nora Roberts bardziej skupia się na aspektach kryminalnych powieści a coraz mniej jest scen romantycznych, dzięki czemu według mnie seria wiele zyskała. Oczywiście nadal obecne jest to co najlepsze, czyli niepowtarzalny, lekki styl i umiejętność stworzenia akcji od której czytelnik nie będzie mógł się oderwać, dopóki nie pozna zakończenia.

Tym razem porucznik Eve Dallas musi złapać przestępcę, który na pierwszy rzut oka łączy w sobie wiele sprzecznych cech: potrafi planować i konsekwentnie dążyć do wyznaczonego celu, a jednocześnie sprawia wrażenie małego i nieporadnego dziecka. Która z tych osobowości jest prawdziwa? I która pozwoli Eve złapać sprawcę zanim pojawi się kolejna ofiara?

W tej serii podoba mi się to, że już od pierwszej strony coś się dzieje i od razu poznaje się szczegóły kolejnej zbrodni. Nie ma zbędnych dłużyzn czy stopniowego wprowadzania czytelnika w stworzony przez siebie świat. Oczywiście duża zasługa w tym, że jest to seria, którą Autorka tworzy od niemal trzydziestu lat i każdy kto nie zaczyna jej od 54. tomu zna już bohaterów i rzeczywistość wykreowaną przez pisarkę (tylko nadmienię, że akcja rozgrywa się w roku 2062 i parę rzeczy jest odrobinę "ciekawszych").

Drobnym mankamentem, szczególnie jeśli ktoś nie poznał zbyt wielu początkowych tomów, może być kreacja bohaterów, a właściwie jej brak. Po prostu po tak wielu powieściach Autorka nie skupia się już na ich szerszym przedstawieniu czy nakreśleniu indywidualnych cech charakteru lub przeszłości, bo traktuje je jako coś oczywistego. Z jednej strony odrobinę drażni mnie takie podejście do tematu, a z drugiej cieszę się, że nie muszę po raz milionowy czytać tego samego. Jednak było parę nawiązań do przeszłości, gdzie musiałam chwilę się zastanowić o co chodziło pisarce. (Ja pierwszy tom czytałam niemal dwadzieścia lat temu i niektóre szczegóły zatarły mi się w pamięci, i dlatego pomimo tego, że każdy tom to oddzielna historia i można je czytać w dowolnej kolejności to jednak nie polecam zaczynać czytania serii od tomu 54).

Powieści z tej serii są dla mnie idealnym rozwiązaniem, gdy mam ochotę na kryminał, ale z gatunku tych odrobinę lżejszych, które skupiają się na pracy śledczych i aspektach obyczajowo-psychologicznych i nie epatują przesadną przemocą. Od lat lubię styl pisarki i od lat cieszę się jej kolejnymi powieściami.

Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-06-30
× 7 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Porzuceni na śmierć
Porzuceni na śmierć
Nora Roberts
7.9/10
Cykl: Oblicza śmierci, tom 54

"Porzuceni na śmierć" - nowy thriller z bestsellerowej serii „Oblicza śmierci” J.D. Robb. Podczas gdy oficer śledcza Eve Dallas usiłuje rozwikłać skomplikowaną historię rodu, ważą się losy zakładnic...

Komentarze
Porzuceni na śmierć
Porzuceni na śmierć
Nora Roberts
7.9/10
Cykl: Oblicza śmierci, tom 54
"Porzuceni na śmierć" - nowy thriller z bestsellerowej serii „Oblicza śmierci” J.D. Robb. Podczas gdy oficer śledcza Eve Dallas usiłuje rozwikłać skomplikowaną historię rodu, ważą się losy zakładnic...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Porzuceni na śmierć autorstwa Nory Roberts przenosi morderstwo, romans i napięcie do dobrze napisanej futurystycznej procedury policyjnej, której akcja toczy się głównie w Nowym Jorku. Nasza bohater...

@kar_piotrowska @kar_piotrowska

Dzieciństwo nie wszystkim kojarzy się dobrze, rodzice są różni, a czasami nawet ich nie ma i to najczęściej skutkuje problemami dziecka w przyszłości, brak mamy i taty oraz prawidłowego wzorca może s...

@Zaczytane_Strony @Zaczytane_Strony

Pozostałe recenzje @Anmar

Zbędni
Kalejdoskop Zbędnych

Nie było to moje pierwsze spotkanie z Autorem, ale zdecydowanie "Zbędni" najbardziej zapadną mi w pamięć. Początkowo powieść jest zlepkiem z pozoru nie powiązanych ze so...

Recenzja książki Zbędni
Nie pytaj
Prawda za wszelką cenę?

Jestem osobą, która dużą wagę przykłada do tego jak coś jest napisane, a mniejsze znaczenie ma dla mnie to o czym czytam. Dlatego potrafię się zachwycać powieściami "o n...

Recenzja książki Nie pytaj

Nowe recenzje

Noc Upadku
Ostatni smok o hipnotyzującym spojrzeniu
@kd.mybooknow:

Hejka, Książkowe Iskierki! 🔥 Uwielbiam pióro Magdaleny Szponar, która w tym gatunku literackim popełniła debiut 🙂 i ni...

Recenzja książki Noc Upadku
Tajemnicza wiadomość
Wojenna rzeczywistość Wenecji spisana na maszynie
@Moncia_Pocz...:

Książka Mandy Robotham "Tajemnicza wiadomość" to kolejna sfabularyzowana opowieść o II wojnie światowej, na którą natkn...

Recenzja książki Tajemnicza wiadomość
Hannibal
Może Hannibal jest wcieleniem zła, ale w każdym...
@jatymyoni:

Minęło siedem lat od brawurowej ucieczki Hannibala Lectera z więzienia. Lecter zmienił swój wygląd i teraz mieszka w sw...

Recenzja książki Hannibal
© 2007 - 2024 nakanapie.pl