Fantastyka bez granic. Tom 1 recenzja

Fantastyka bez granic

Autor: @Malwi ·1 minuta
2024-12-17
2 komentarze
26 Polubień
Fantastyka nigdy nie była moim ulubionym gatunkiem literackim, dlatego wahałam się, zanim sięgnęłam po książkę "Fantastyka bez granic". Zbiory opowiadań to jednak dla mnie forma idealna – której budowa pozwala zanurzyć się w różnych światach bez obawy, że jedna historia będzie mnie męczyć przez długie godziny. Ta antologia zaskoczyła mnie swoją różnorodnością i jakością – każda historia ma w sobie coś wyjątkowego, coś, co przyciąga uwagę i zmusza do refleksji.

Tytuł "Fantastyka bez granic" trafnie oddaje ducha tej książki. Nie chodzi tu tylko o wolność w kreowaniu światów – choć i tego nie brakuje – ale także o swobodę w podejściu do samego gatunku. To zbiór, w którym swoje miejsce znaleźli zarówno doświadczeni twórcy, jak i debiutanci, a każdy z nich przyniósł coś unikalnego. Dzięki temu książka jest niczym kalejdoskop – zmienia się z każdą stroną, oferując niespodzianki w najróżniejszych odmianach fantastyki. Od horroru, przez fantasy, aż po science fiction, każda z ponad trzydziestu historii ma w sobie coś, co zapada w pamięć.

Największe wrażenie zrobiły na mnie trzy opowiadania: „Kosmos i okolice” Roberta „Robwiera” Wierzbickiego, „Diabli złego nie biorą” Pauliny Pudło oraz „Brama” Filipa Bryzga. Każde z nich wyróżnia się na swój sposób: Wierzbicki ujął mnie lekkością i umiejętnym połączeniem kilku światów ze sobą oraz nietuzinkowym obrazem sztucznej inteligencji, Pudło – ciekawym spojrzeniem na znane motywy, a Bryzga – mrocznym, a zarazem wciągającym klimatem. To historie, które wywołały we mnie emocje i sprawiły, że po ich zakończeniu musiałam na chwilę przystanąć, by je przemyśleć.

Cała antologia jest jednak dowodem na to, że fantastyka potrafi przekraczać granice nie tylko gatunkowe, ale i wyobraźni. Każde opowiadanie napisane zostało z pasją i starannością, co widać zarówno w języku, jak i w sposobie budowania światów. Mimo różnorodności tematycznej łączy je wysoki poziom literacki i zdolność poruszania wyobraźni czytelnika. Co więcej, wiele z tych historii, choć osadzonych w fantastycznych realiach, niesie uniwersalne przesłanie, skłaniając do refleksji nad naszym własnym światem – nad jego teraźniejszością i przyszłością.

Choć nadal nie mogę powiedzieć, że fantastyka to „mój” gatunek, ta książka pozwoliła mi docenić jej piękno i złożoność. Gratuluję wszystkim autorom – wasze opowiadania to małe literackie perełki, które warto odkrywać.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-12-17
× 26 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Fantastyka bez granic. Tom 1
Fantastyka bez granic. Tom 1
"opracowanie zbiorowe"
8/10

„Fantastyka bez granic” to zbiór opowiadań fantastycznych prezentujący teksty zawierające różne style i motywy. Autorzy opowiadań są znawcami gatunku i mistrzowsko konstruują fantastyczne światy, nie...

Komentarze
@zuszka60
@zuszka60 · 3 miesiące temu
Ciekawa recenzja i cenna wskazówka. Jako że mi też z fantastyką raczej nie po drodze, to opowiadania mogą okazać się dobrym pomysłem i dla mnie 🥰
× 1
@Malwi
@Malwi · 3 miesiące temu
Kiedy chcę sięgnąć po książkę z gatunku, który nie należy do moich ulubionych, często wybieram antologię. Daje mi to możliwość znalezienia opowiadania, które mnie zaciekawi, a jednocześnie pozwala ominąć te historie, które nie wciągnęły mnie od początku. Tak było w przypadku tej pozycji.

@zuszka60
@zuszka60 · 3 miesiące temu
Dobry pomysł 🥰👍
× 1
@Robwier
@Robwier · 3 miesiące temu
Recenzja (niemal) lepsza od samej książki 😉😁...Miło, że ktoś się zapoznał, i do tego dorzucił dobre słowo🙂...
× 1
Fantastyka bez granic. Tom 1
Fantastyka bez granic. Tom 1
"opracowanie zbiorowe"
8/10
„Fantastyka bez granic” to zbiór opowiadań fantastycznych prezentujący teksty zawierające różne style i motywy. Autorzy opowiadań są znawcami gatunku i mistrzowsko konstruują fantastyczne światy, nie...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @Malwi

Co to za czasy
Co to za czasy

„Co to za czasy” Barbary Rybałtowskiej to powrót do świata rodziny Kalczyńskich, który pokochałam w poprzednich tomach sagi Bez pożegnania. Tym razem autorka przenosi na...

Recenzja książki Co to za czasy
Jak to się skończy. Część 6
Życie między Paryżem a PRL-em – podróż, którą warto odbyć

Zdarza mi się czasem czytać książki, które są jak wehikuł czasu. Siadam z nimi w fotelu, otwieram pierwszą stronę i nagle znikam – z mojego mieszkania, ze współczesności...

Recenzja książki Jak to się skończy. Część 6

Nowe recenzje

Tilda
Dylematy moralne
@mag-tur:

Matylda to główna bohaterka powieści „Tilda”. Trzydziestoczteroletnia nauczycielka języka angielskiego. Uczy dzieci w s...

Recenzja książki Tilda
Prawdziwa historia Jeffreya Watersa i jego ojców
Amerykańska Story Jula Łyskawy
@Vernau:

Jul Łyskawa rozbłysnął w polskiej literaturze niczym Supernowa. Jego debiutancka książka „Prawdziwa historia Jeffre...

Recenzja książki Prawdziwa historia Jeffreya Watersa i jego ojców
Człowiek, który znał mowę węży
Strzeżcie się kochliwych niedźwiedzi!
@maslowskima...:

Wyobraźcie sobie świat leśny i mroczny, w którym panny dają się uwodzić niedźwiedziom, łanie i łosie pochylają karki, b...

Recenzja książki Człowiek, który znał mowę węży
© 2007 - 2025 nakanapie.pl