Toksyczna przyjaźń recenzja

Frenemy

Autor: @fankath135 ·2 minuty
2021-09-26
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Każdy z nas chce mieć przyjaciół; może nawet nie całą grupę, lecz choć tę jedną osobę, która zawsze będzie przy nas. Która pomoże, gdy nagle cały świat zacznie walić się nam na głowę. W przyjaźni jest jak w miłości- można trafić na kogoś na całe życie, ale i na osobę, która pod fałszywym uśmiechem i radością z naszych sukcesów będzie ukrywać prawdziwe, negatywne odczucia.

Izzy i Becca znają się od wielu, wielu lat. To Isobel była przy przyjaciółce, gdy umierała jej matka. Od tamtej tragicznej chwili ich więź jeszcze się zacieśniła, a one stały się nierozłączne mimo dzielących ich różnic. Patrząc na nie z boku niektórzy nie mogli uwierzyć, że te dwie kobiety łączy przyjaźń: Isobel to piękna kobieta sukcesu, mająca przy swoim boku równie przystojnego Richa, matka. Becca z kolei pracuje w jednym z mniej popularnych pism dla kobiet i wynajmuje nieco obskurne mieszkanko ze swoim narzeczonym, Edem.
I choć początkowo wydaje się, że przyjaźń z czasem powinna się jeszcze mocniej zacieśniać, to w ich przypadku rzecz ma się zgoła inaczej- jest coraz więcej kłótni, napięć i wzajemnych oskarżeń. Mimo to Becca kurczowo trzyma się tej relacji.

Aż dochodzi do tragedii.

Dawno temu czytałam książkę o przyjaźni dwóch kobiet, w której pojawiało się angielskie określenie frenemy. Przed rozpoczęciem lektury dowiedziałam się, iż oznacza ono mniej więcej "wrogiego przyjaciela". Kogoś, kto teoretycznie jest dla Ciebie, ale z drugiej strony jest to relacja bardzo toksyczna, opierająca się na konkurowaniu we właściwie każdej dziedzinie życia, od pracy po prywatność. Teraz, gdy sięgnęłam po Toksyczną przyjaźń, owo określenie zdawało się jak najbardziej adekwatne do opisania relacji między Izzy a Beccą.

Początkowo myślałam, że to "ta biedna Becca" będzie tą, która z zazdrości o sukcesy wszelakie przyjaciółki będzie strzelała tak zwanymi "fochami" i robiła wszystko, by namieszać w życiu Izzy. Logicznie rzecz biorąc nic dziwnego, że tak obstawiłam- w końcu to ona według wielu była tą gorszą, pożałowania godną połówką. A jednak nie. To Izzy robiła wiele, by utrudnić jej życie. Do tej pory mnie to dziwi- skoro jej życie było takie cudowne i perfekcyjne, to dlaczego tak bardzo zależało jej na zniszczeniu tego, co wypracowała sobie Becca? Zrozumiałabym, gdyby zawodowo zajmowały się tym samym i walczyły między sobą o awans, ale nawet tutaj ta teoria upada. Może to po prostu taki typ charakteru?

Zasadniczo książkę czyta się dobrze, jak każdy tego typu thriller. Śledzimy narastające napięcie między przyjaciółkami, a na jaw wychodzą kolejne przekręty Isobel względem Bec. Cały czas coś się dzieje, a w pewnym momencie natłok negatywnych wydarzeń w życiu słabszej strony przyjaźni sprawia, że bardzo mocno zaczynamy jej współczuć. I szczerze, wciąż się zastanawiałam, dlaczego Becca nie zakończy tej relacji i wreszcie nie odetchnie pełną piersią, zadowolona ze swojego nieidealnego życia. Wygląda jednak na to, że była poniekąd emocjonalnie uzależniona od silniejszej przyjaciółki. A może w jej duszy wciąż grała wdzięczność za ten ciężki okres, gdy Izzy pocieszała ją po stracie matki?

Toksyczna przyjaźń to idealna książka- dowód na to, jak owa relacja nie powinna wyglądać. Jeżeli macie taką osobę w swoim życiu, która ma odwagę mienić się przyjacielem, a tylko rzuca Wam kłody pod nogi- uciekajcie! Literackie dziecko pani Phillips z kolei Wam polecam, spędzicie przy niej miły wieczór.

Książkę znajdziecie u wydawnictwa Muza :)

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Toksyczna przyjaźń
Toksyczna przyjaźń
Polly Phillips
6.7/10

Od lat były nierozłączne, teraz stały się rywalkami. Kiedy dziewczyny z przyjaciółek zmieniają się w konkurentki – nic dobrego z tego nie może wyniknąć. Tak jest i w tym przypadku. Izzy i Becca ­ od...

Komentarze
Toksyczna przyjaźń
Toksyczna przyjaźń
Polly Phillips
6.7/10
Od lat były nierozłączne, teraz stały się rywalkami. Kiedy dziewczyny z przyjaciółek zmieniają się w konkurentki – nic dobrego z tego nie może wyniknąć. Tak jest i w tym przypadku. Izzy i Becca ­ od...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Jest tylko jeden sposób, by ostatecznie zerwać więzi..." Bohaterkami są dwie kobiety, Rebeca i Izzy, będące przyjaciółkami od najmłodszych lat. Gdy tylko przyjrzymy się im z bliska, zachodzimy w gł...

@Kasiaaa @Kasiaaa

Doświadczyliście w swoim życiu toksycznej relacji? Zapewne tak, jak ja wielokrotnie czy to w gronie znajomych, czy rodziny takie rzeczy miały miejsce.Dlatego moja rada to: najszybciej odciąć się od t...

ZA
@jjoollkkaa.20

Pozostałe recenzje @fankath135

Księgarnia w Paryżu
"Księgarnia w Paryżu", czyli walka o siebie.

Gdy młodziutka Sylvia Beach po raz pierwszy pojawiła się w Paryżu, od razu poczuła, że to właśnie jej miasto. Szczególnie oczarowały ją wąskie uliczki, liczne kawiarnie ...

Recenzja książki Księgarnia w Paryżu
Złota maska
Wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma.

Magda od zawsze czuła, że stworzona jest do czegoś większego; że nie dla niej siedzenie za ladą w sklepie mięsnym ojca. Dlatego też -wbrew jego woli- potajemnie uczęszcz...

Recenzja książki Złota maska

Nowe recenzje

Noc spadających gwiazd
Magiczna noc
@ela_durka:

Jakiś czas temu miałam okazję, a w zasadzie wielką przyjemność przeczytać powieść "Nowe życie Kariny" pani Marty Nowik....

Recenzja książki Noc spadających gwiazd
Wzgórze psów
Recenzja książki "Wzgórze psów" Jakuba Żulczyka
@natala.char...:

Jakub Żulczyk w Wzgórzu psów zabiera czytelników na mroczną podróż do małego miasteczka, które skrywa więcej tajemnic, ...

Recenzja książki Wzgórze psów
Mistrz i Małgorzata
"Jam jest tej siły cząstką drobną, co zawsze zł...
@natala.char...:

Mistrz i Małgorzata Michaiła Bułhakowa to powieść, która za każdym razem odkrywa przed czytelnikiem coś nowego. To pona...

Recenzja książki Mistrz i Małgorzata