Galeria umarłych recenzja

Galeria umarłych - trzeba się bać psychopatów

TYLKO U NAS
Autor: @biegajacy_bibliotekarz ·1 minuta
2020-01-16
Skomentuj
5 Polubień
W zeszłym roku długo oczekiwałem na nową książkę, urodzonego w Brazylii, psychologa kryminalnego Biura Prokuratora Stanu Michigan, Chrisa Cartera. Pracując w tym zawodzie, badał wielu osadzonych psychopatów, morderców czy sadystów. Dodatkowo nadarzyła się niesamowita okazja spotkania się z autorem w EMPIK-u w Warszawie. Było to na pewno niesamowite przeżycie, dodatkowo zdjęcia i jakże cenny autograf. Warto było czekać ponad półtorej godziny! Autograf jest, książka przeczytana, a już w kwietniu szykuje się kolejna gratka dla fanów twórczości amerykańskiego pisarza. 

Wróćmy jednak do 9. tomu bestsellerowej serii z detektywem Hunterem. To znów kryminalna uczta w całym tego słowa znaczeniu!!! Długo oczekiwana, ale... połknięta praktycznie jednym tchem. Cóż dodać? I nic nie ujmując?

 Jak zwykle wciągająca, przerażająca, jednak zdecydowanie pochłaniająca wielbicieli takiego gatunku prozy. Kolejny psychopata staje na drodze Roberta Huntera i jego partnera Carlosa Garcii. Tym razem wszystko zaczyna się od modelki Lindy Parker, która po wykańczającym dniu pracy na kilku sesjach zdjęciowych, wraca do swojego, niewielkiego mieszkanka w Los Angeles. Czeka na nią jej pupil, kot Boingo. Postanawia wypić lampkę wina. Siedząc na kanapie postanawia zrobić sobie zdjęcie z futrzakiem i poprzez aplikację, która wykrywa twarze, zamienić ich głowy miejscami. Zdjęcie wychodzi idealnie... Jednak aplikacja wykrywa jej głowę, ale nie kota. Tylko kogoś, kto czai się w mrocznym korytarzu. 

Po raz dziewiąty (tyle książek Chrisa Cartera pojawiło się na polskim rynku, począwszy od Krucyfiksa), zaczyna się walka z czasem. Po raz kolejny zbrodnie, którym detektywi próbują położyć kres, mrożą krew w żyłach. To lektura dla ludzi o mocnych nerwach i tych, którzy nie boją się czytać powieści, samemu w domu, gdzieś na odludziu... Dalszej fabuły nie warto zdradzać, warto po prostu książkę przeczytać. Zdecydowanie polecam. Po lekturę zapraszam do Spotykalni - Biblioteki Sąsiedzkiej - Punktu Bibliotecznego nr 142 Biblioteki Publicznej w Dzielnicy Bemowo m.st. Warszawy, mieszczącej się w Galerii Bemowo, przy Powstańców Śląskich 126, na I piętrze za kasami Carrefoura.

Moja ocena:

× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Galeria umarłych
4 wydania
Galeria umarłych
Chris Carter
7.6/10
Cykl: Robert Hunter, tom 9
Seria: Thriller

„Służę od trzydziestu siedmiu lat, i gdyby zapytano mnie, co chciałbym wymazać z pamięci, powiedziałbym, że to, co zobaczyłem w tym pokoju” – tymi słowami porucznik Wydziału Policji Los Angeles wita...

Komentarze
Galeria umarłych
4 wydania
Galeria umarłych
Chris Carter
7.6/10
Cykl: Robert Hunter, tom 9
Seria: Thriller
„Służę od trzydziestu siedmiu lat, i gdyby zapytano mnie, co chciałbym wymazać z pamięci, powiedziałbym, że to, co zobaczyłem w tym pokoju” – tymi słowami porucznik Wydziału Policji Los Angeles wita...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Żyjemy w fałszywym świecie. Plastikowym świecie, gdzie prawdziwe, naturalne piękno jest najczystszą i najrzadszą formą sztuki. Im rzadsza tym jest cenniejsza. Prawdziwe piękno nie może zostać podrob...

@klaudia.nogajczyk @klaudia.nogajczyk

Najpierw ginie modelka. Potem okazuje się, że ofiar było więcej. Detektywi Hunter i Garcia przy pomocy agentów FBI prowadzą jedno z najbardziej skomplikowanych śledztw w swojej karierze. Dlaczego zab...

@anetakul92 @anetakul92

Pozostałe recenzje @biegajacy_biblio...

Sekrety domu. Bille. Tom 2
Na Potockiej, na Żoliborzu - odsłona druga i ostatnia

Gdy przeczytałem pierwszy tom Sekretów domu Bille, wiedziałem, że jak najszybciej muszę przeczytać drugi tom. I tak się stało. Wciągająca powieść obyczajowa z elementami...

Recenzja książki Sekrety domu. Bille. Tom 2
Jaskinie umarłych
Jaskinie... trzeba je zobaczyć...

Umieszczanie akcji powieści w moich uwielbianych turystycznie stronach to już na start ogromny plus dla autora. W tym przypadku dla pani Katarzyny Wolwowicz, której powi...

Recenzja książki Jaskinie umarłych

Nowe recenzje

Tysiąc powodów, by zostać
Tysiąc powodów by zostać
@aga.misiak3:

Książka idealna na jeden wieczór, szczególnie jeśli macie dość niezdecydowanych bohaterów i powoli rozwijających się ro...

Recenzja książki Tysiąc powodów, by zostać
Gorath. Krawędź otchłani
"Gorath. Krawędź otchłani"
@Bibliotekar...:

Zastanawiam się, jak to się stało, że kiedyś przestałam czytać książki z fantastyki. Ogromnie się cieszę, że z powrotem...

Recenzja książki Gorath. Krawędź otchłani
Ulotny zapach czereśni
Ulotny zapach czereśni
@l.szarna:

„(…) A ty? O czym marzysz? Zaskoczył mnie tym pytaniem. Wtedy nie wiedziałam, o czym marzę. Zdawałam sobie sprawę, że k...

Recenzja książki Ulotny zapach czereśni
© 2007 - 2024 nakanapie.pl