Gangsterskie porachunki recenzja

Joanna Maj przywykła już do tego, że jej życie obfituje w zabawne wpadki, a niewyparzony język pcha ją w coraz to większe kłopoty. Gdy niespodziewanie kobieta znajduje za wycieraczką samochodu mandat z poleceniem natychmiastowego zgłoszenia się na komisariat, przestraszona udaje się we wskazane miejsce. Tam na jej drodze staje przystojny policjant Piotr Górski. Seksowny mundurowy od razu wpada Joannie w oko. Całe szczęście fascynacja okazuje się wzajemna. Oszałamiająca, pełna namiętności znajomość i nieustające pożądanie sprawiają, że Aśka zapomina o złej passie. Jednak pewnego dnia zachowanie Piotra ulega całkowitej zmianie. Z gorącego kochanka mężczyzna przeobraża się w zimnego drania. Wkrótce wychodzi na jaw, że prowadzi podwójne życie, dalekie od tego zgodnego z prawem. Joanna zostaje zmuszona do wzięcia udziału w nieczystej grze, której reguł do końca nie zna. Choć stara się odnaleźć w nowej rzeczywistości, nie zdaje sobie sprawy, że przyjdzie jej walczyć nie tylko o uczucia, ale także o własne życie.
.
Jest to pierwsza część dylogii Nieczystej gry i jestem strasznie przeszczęśliwa, że miałam możliwość jej przeczytania. Z autorką nie miałam styczności ale ten rok mi pokazał, że jednak muszę się otwierać na nowych autorów, bo omijają mnie perełki. Zacznę swoją wypowiedź od okładki, która kusi i zapewnia czytelnika na starcie, że będzie ostra jazda bez trzymanki. W takich książkach kobiety przeważnie liczą na sceny erotyczne i chwile uniesień. Jest ich tu dużo, co daje pikanterii i pomimo, że niektóre były nawet wręcz brutalne to i tak przyjemnie się je czytało. Już pominę moje wypieki na twarzy. 🙈 Główna bohaterka skradła moje serce od pierwszych stron. Ma niewyparzony język (w sumie tak jak ja, więc może dlatego strasznie się z nią zżyłam) i właśnie przez to, często wpada w kłopoty. Jest szalona, zwariowana i zawsze obfitowała w zabawne wpadki. Więc oprócz uniesień, podniecania i żaru namiętności możemy się też troszkę pośmiać. Ogólnie bohaterowie, moim skromnym zdaniem, pasują do siebie jak dwie krople wody, są tak świetnie wykreowani, że niczego im nie brakuje. Czytając przenosimy się w świat kartelów narkotykowych, wyścigów, strzelanin i broni, więc adrenalina jest tu pełną parą. Nudzić się nie nudziłam, nawet do toalety nie chodziłam bo napięcie było takie, że nie chciałam odłożyć tej historii nawet na minutę. Zakończenie wprawiło mnie w osłupienie, bo pomimo tego, że wiem, że to dopiero pierwsza część to zastanawiałam się, jak tak można pozostawić czytelnika w niewiedzy? Barbarzyństwo w biały dzień! 😂 Lecz wybaczam, bo wiem, że kolejny tom będzie równie mocny jak ten, a może nawet i lepszy ! Podsumowując jeżeli lubicie rollercoaster emocji, napięcia, pożądania, wypieków na twarzy, zarwanej nocy dla tej o to pozycji, to sięgajcie po nią jak najprędzej. Zwroty akcji zawrócą wam w głowie. Tak było ze mną i ja chcę więcej ! Czekam z niecierpliwością na kontynuację !