Śmierć za karę recenzja

Gdy morderstwo było... za karę

Autor: @biegajacy_bibliotekarz ·2 minuty
2020-11-20
Skomentuj
9 Polubień
Przyznam od razu na początku szczerze, że nie planowałem czytania książek Anny Kłodzińskiej. Jakieś tam cieniutkie kryminału z czasów PRL-u. Jednak czytelniczka odwiedzająca punkt biblioteczny, który prowadzę, namówiła mnie do kupna kilku książek wyżej wymienionej autorki. A że my, bibliotekarze, przysłuchujemy się głosom czytelników, ich zapotrzebowaniu na swoje ulubione lektury, zakupiłem na próbę pozycje tej pisarki.

Warto przypomnieć młodszym czytelnikom i przybliżyć krótko jej sylwetkę. Zapewne niewiele osób wie, że urodzona w 1915 roku, jest jedną z autorek scenariuszy do popularnego swego czasu komiksu pt. Kapitan Żbik. Była również dziennikarką popularnego dziennika "Życie Warszawy". Napisała też ponad 30 kryminałów, które tematyką nawiązywały do Milicji Obywatelskiej i kryminalnych spraw prowadzonych przez ten organ państwa. Tak na pierwszy rzut oka po przeczytaniu lektury, skojarzyłem, że równie dobrze na podstawie jej powieści, można byłoby pisać scenariusze do serialu 07 zgłoś się. Wiadomo jednak, że serial ten był zrealizowany na kanwie opowiadań Ewa wzywa 07... Wróćmy jednak do Anny Kłodzińskiej i jej powieści pt. Śmierć za karę. Okazało się, że to jest jeden z ostatnich jej kryminałów, wydany po raz pierwszy w 1990 roku. Po nim autorka napisała już tylko kilka. Zmarła w 2008 roku, a dwa z nich zostały wydane już po jej śmierci.

Schyłek lat 80 XX wieku. To już nie tylko schyłek ostatniej dekady pod dyktatem komunistów. W wielopiętrowym budynku w stolicy dochodzi do dziwnego morderstwa. W środku nocy jedna z mieszkanek, pani Katarzyna Butkowska budzi się, słysząc hałas na klatce schodowej dziwne odgłosy. Chwilę potem do jej uszu docierają jęki. Sparaliżowana strachem kobieta próbuje obudzić głośno chrapiącego męża. Ten postanawia sprawdzić, co zakłóca spokój mieszkańcom budynku. Otwierając drzwi, widzi leżącego, zakrwawionego człowieka, który wkrótce umiera. Zamordowanym człowiekiem okazuje się Jacek Staroń, elektromonter pracujący w spółdzielni mieszkaniowej. W jego mieszkaniu milicjanci znajdują...

Milicja Obywatelska. Agenci różnych wywiadów, pracownicy szpitala i przedsiębiorstwa TAR-4, tajemnice, które wypływają na znienawidzony przez władzę Zachód. Dużo się tu dzieje, jest wiele ciekawych tropów, wiele zamieszanych osób. Zgrabnie napisany kryminał oddający życie w czasach przed 1989 rokiem. Na pewno nie poprzestanę na jednym tytule i zajrzę do kolejnych książek z serii Najlepsze Kryminały PRL autorstwa Anny Kłodzińskiej. A czytelniczce mogę podziękować za polecenie pisarki i jej twórczości.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-11-14
× 9 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Śmierć za karę
2 wydania
Śmierć za karę
Anna Kłodzińska
7/10
Seria: Najlepsze kryminały PRL

W wielopiętrowym bloku zostaje popełnione morderstwo. Zabitym jest Jacek Staroń, elektromonter ze spółdzielni "Jutrzenka". W jego mieszkaniu milicjanci znajdują tabelę szyfrów i specjalne radio. Przy...

Komentarze
Śmierć za karę
2 wydania
Śmierć za karę
Anna Kłodzińska
7/10
Seria: Najlepsze kryminały PRL
W wielopiętrowym bloku zostaje popełnione morderstwo. Zabitym jest Jacek Staroń, elektromonter ze spółdzielni "Jutrzenka". W jego mieszkaniu milicjanci znajdują tabelę szyfrów i specjalne radio. Przy...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @biegajacy_biblio...

Śledztwo diabła
Wciągnięty w śledztwo

Ósma część cyklu z Kubą Sobańskim w rolach głównych za mną. Muszę przyznać, że kolejny tom czytałem z zapartym tchem, bo działo się w nim nadzwyczaj dużo, a zwroty akcji...

Recenzja książki Śledztwo diabła
Lucek
Lucek i jego pani

Często się zdarza, że starsze osoby, np.: babcie czy dziadkowie są sami na świecie i ich jedynym towarzyszem na dobre i na złe jest jakiś pupil. Może być to kotek, może ...

Recenzja książki Lucek

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka