Strażnik recenzja

Gdyby "The Walking Dead" i "Dark" mieli dziecko...

Autor: @mysilicielka ·1 minuta
2022-09-17
Skomentuj
2 Polubienia
Gdyby "The Walking Dead" i "Dark" mieli nastoletnie dziecko... może nie do każdego trafi takie porównanie, ale w moim odczucia klimat "Strażnika" jest bardzo podobny do tych dwóch produkcji. Czy to znaczy, że było dobrze? Tak.

W życiu nie wpadłabym na pomysł połączenia postapokalipsy ze słowiańskimi wierzeniami. Gdyby ktoś mi powiedział, że tak się da, to na bank bym mu nie uwierzyła. Na szczęście Paulina Hendel nie dość, że na to wpadła, to jeszcze to napisała i wypuściła w świat serię jedyną w swoim rodzaju.

Wiem, że Hubert, główny bohater, to marudny lekkoduch, który część czytelników mocno irytował. Chociaż w rzeczywistości na pewno nie zostalibyśmy przyjaciółmi, to w książce od razu go polubiłam i podobało mi się obserwowanie jego poczynań. Podeszłam do jego postaci w taki sposób - kto z nas taki nie był? Kto nie bał się wejść do kuchni, bo mama zaraz zagoni go do roboty? Widać na pierwszy rzut oka, że Hubert ma dobre serce, a wydarzenia, w których uczestniczy zmieniają go.

Powiedzmy sobie szczerze, że pierwszy tom jest trochę... monotonny. Główny bohater nie wie, co ze sobą począć, po prostu sobie żyje w pierwszej wiosce, na którą natrafił i czytelnicy też nie za bardzo wiedzą, do czego to zmierza. Większość książki to (prawie) sielski obrazek życia na wsi, gdzie wszyscy się nawzajem wspierają i piją kawę z żołędzi. Panuje taki spokój i w powietrzu czuć tyle pozytywnych emocji, że aż można zapomnieć o zniszczonym świecie. Według mnie właśnie o to autorce chodziło, aby uśpić naszą czujność, a potem zrzucić w zakończeniu bombę.

Kiedy przeczytałam ostatni rozdział, to poczułam się, jakbym spadła z konia, a ten zaczął do mnie mówić. Co się odwaliło?! Co to ma znaczyć?! Co teraz będzie?! Nie mogłam się powstrzymać i od razu zaczęłam czytać drugi tom.

Ze względu na tę nierówną akcję ma się świadomość, że to dopiero początek dłuższej przygody. Szkoda, że nie było więcej emocjonujących momentów, mam wrażenie, że ze spotkanych już potworów można było wycisnąć więcej. Mimo tego czuję się zachęcona do dalszego czytania i odkrywania tego niezwykłego świata.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-09-17
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Strażnik
2 wydania
Strażnik
Paulina Hendel
7.7/10
Cykl: Zapomniana księga, tom 1

Hubert budzi się w ciemnym i zamkniętym pokoju, ubrany w starą koszulę i poprzecierane dżinsy. Zamiast w Paryżu, znajduje się teraz sto kilometrów od morza… w Polsce. Dodatkowo, jest ranny i wygląda ...

Komentarze
Strażnik
2 wydania
Strażnik
Paulina Hendel
7.7/10
Cykl: Zapomniana księga, tom 1
Hubert budzi się w ciemnym i zamkniętym pokoju, ubrany w starą koszulę i poprzecierane dżinsy. Zamiast w Paryżu, znajduje się teraz sto kilometrów od morza… w Polsce. Dodatkowo, jest ranny i wygląda ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Hubert przebywa na wycieczce w Paryżu, gdy na miasto spadają bomby. Wydarzenia urywają się i chłopak budzi się 7 lat później w Polsce, w nowej rzeczywistości, samotny, w domu obcego mężczyzny i nie p...

@papierowa_ksiazka @papierowa_ksiazka

Myślę, że każdy, kto przeczytał całą serię Żniwiarza Pauliny Hendel, z olbrzymią ciekawością sięgnął po pierwszą część Zapomnianej Księgi. Kiedy wcześniej czytałam jej opis, nie porwała mnie. Natomia...

@Banshee22 @Banshee22

Pozostałe recenzje @mysilicielka

Awaria prądu
Elektryzujący zbiór opowiadań

"Moja nadzieja" Dagmara Adwentowska - bardzo dobry początek zbioru! Ukłon w stronę klasycznych historii grozy. „Nowy blask” Aleksandra Bednarska - azjatycki horror z...

Recenzja książki Awaria prądu
Zakład psychiatryczny Arkham
Koniec może być początkiem

Przywitajcie się z bohaterami dzisiejszego mrożącego krew w żyłach spektaklu! W rolach głównych występują m.in. doktor Francis Alexander, godny zaufania (czy aby na pewn...

Recenzja książki Zakład psychiatryczny Arkham

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka