Nocny prześladowca recenzja

Geniusz

Autor: @zaczytanaangie ·1 minuta
2023-02-23
Skomentuj
5 Polubień
Chris Carter jest niekwestionowanym mistrzem dla fanów mroczniejszych literackich klimatów, zupełnie zresztą zasłużenie. Pamiętam jak w moje ręce przypadkowo wpadł właśnie "Nocny prześladowca", nie miałam wtedy pojęcia, że jest częścią cyklu, który stanie się jednym z moich ulubionych. Na szczęście to, że nie zaczęłam od pierwszego tomu, nie miało żadnego wpływu na mój odbiór tej powieści, ale z przyjemnością wróciłam do niej teraz, gdy czytam o śledztwach Roberta Huntera po kolei.
"Nocny prześladowca" to książka, w której możemy przyglądać się pracom nad trzecią wspólną sprawą Huntera i Garcii. Gdy pierwszy raz ją otworzyłam, już fragment na skrzydełku wywołał u mnie ciarki. Przystępując do ponownej lektury, miałam w pamięci ogólny zarys fabuły, ale szczegóły zdążyły mi się zatrzeć. Dzięki temu od razu wkręciłam się w czytanie i nie mogłam się oderwać.
Myślę, że emocje mi towarzyszące były nawet większe niż za pierwszym razem, głównie dlatego, że tym razem miałam już spore oczekiwania i przekonanie, że nie będę rozczarowana. Wtedy byłam po prostu oczarowana spotkaniem z tak porywającym piórem, teraz skupiłam się bardziej na szczegółach składających się na kolejną niesamowitą intrygę. A te Chris Carter tworzy takie, że nie umiem nawet wskazać jednej, która zrobiła na mnie największe wrażenie, wszystkie są równie genialne.
Podoba mi się to, że do duetu śledczych i ich szefowej w każdym tomie autor dorzuca nam kolejnych bohaterów, którzy odgrywają sporą rolę w wytypowaniu sprawcy. Tym razem mieliśmy choćby prywatną detektyw, działającą na zlecenie ojca jednej z zaginionych młodych kobiet. Początkowo skupiała się ona jedynie na swoim zadaniu, ale szybko odkryła pewne zależności, o których nie wiedziała policja. O tym, czy zdecydowała się na współpracę z Hunterem i czy jej informacje były w ogóle istotne, musicie przekonać się sami.
"Nocny prześladowca" to książka, którą już zawsze będę darzyć ogromnym sentymentem, bo to dzięki niej odkryłam geniusz Chrisa Cartera. I choć kolejność w przypadku tego cyklu nie ma większego znaczenia, to polecam zacząć od pierwszego, by lepiej rozumieć zależności między głównymi bohaterami.
Moje 10/10.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-01-31
× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Nocny prześladowca
7 wydań
Nocny prześladowca
Chris Carter
7.8/10
Cykl: Robert Hunter, tom 3

Na zapleczu nieczynnego sklepu mięsnego policjanci znajdują niezidentyfikowane zwłoki młodej kobiety, której zaszyto usta i… krocze. Do sekcji zwłok przystępuje doktor Winston i jego młodziutki asyst...

Komentarze
Nocny prześladowca
7 wydań
Nocny prześladowca
Chris Carter
7.8/10
Cykl: Robert Hunter, tom 3
Na zapleczu nieczynnego sklepu mięsnego policjanci znajdują niezidentyfikowane zwłoki młodej kobiety, której zaszyto usta i… krocze. Do sekcji zwłok przystępuje doktor Winston i jego młodziutki asyst...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Po czyje książki sięgacie i jesteście pewni, że Was nie zawiodą? U mnie takim pewniakiem jest właśnie Chris Carter! A to oczywiście za sprawą @scrappbookworm, dzięki której poznałam twórczość tego...

@justus228 @justus228

Po przeczytaniu dwóch pierwszych książek cyklu spodziewałam się, że kolejna niczym mnie nie zaskoczy. Carter powiela w każdej z nich świat oparty na zaserwowanym w "Krucyfiksie" schemacie. Oczywiści...

@Asamitt @Asamitt

Pozostałe recenzje @zaczytanaangie

Człowiek, który umarł dwa razy
Do dwóch razy sztuka

Wielokrotnie przekonałam się, że to, kiedy sięgamy po daną lekturę ma ogromny wpływ na odbiór. Nie mam jednak w zwyczaju przerywać rozpoczętych książek, więc często męcz...

Recenzja książki Człowiek, który umarł dwa razy
Ted Bundy. Umysł mordercy
Niejednoznaczna

Max Czornyj towarzyszy mi już od lat i choć nigdy nie zbliżył się nawet do poziomu, w jakim debiutował, trudno mi zrezygnować z jego twórczości, w końcu trzy pierwsze to...

Recenzja książki Ted Bundy. Umysł mordercy

Nowe recenzje

Słowik
Pseudonim słowik
@aga.misiak3:

Cudowna, poruszająca i piękna historia o odwadze, o sile wyborów jakie musimy podjąć choć nie są łatwe, o człowieczeńst...

Recenzja książki Słowik
Cały ten czas
Cały ten czas
@aga.misiak3:

Książka nastolatki idealna dla nastolatków i nie tylko. Tak reklamowana jest ta książka i musze przyznać że jest to tra...

Recenzja książki Cały ten czas
Zawsze i wszędzie
Zawsze będę kochać tę książkę
@aga.misiak3:

Ile ta książka wywołała we mnie emocji to głowa mała. Na początku książki poznajemy Grace, która akurat rozchodzi się ...

Recenzja książki Zawsze i wszędzie
© 2007 - 2024 nakanapie.pl