Godzina rebeliantów recenzja

Godzina rebeliantów

Autor: @kometa088 ·2 minuty
2013-01-14
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Pasterz Zikiya dorasta w Irango na płaskowyżu we wschodnim Kongu. Mieszka tylko z matką ‒ nie ma ojca, a wujowie zrobią wszystko, by zagrabić jego krowy. Aby zapewnić sobie prawo do majątku po ojcu, nastoletni Zikiya żeni się. Mimo że rodzi mu się dwójka dzieci, chłopak nie zamierza zostać w rodzinnej miejscowości. Chce się uczyć ‒ w tym celu wyrusza daleko od domu. Na początku lat dziewięćdziesiątych, gdy Assani (Zikiya zmienia imię) studiuje, zaogniający się konflikt pomiędzy Hutu i Tutsi zaczyna przekraczać granice Rwandy. Po zestrzeleniu prezydenckiego samolotu w Rwandzie na uniwersytecie, na którym studiuje Assani, wrze, Hutu jawnie podburzają do mordowania Tutsi. Powiedzenie "dobry Tutsi to martwy Tutsi" staje się normą.

Gdy Assani dowiaduje się, że jest Tutsi, postanawia wstąpić do nowo utworzonego Rwandyjskiego Frontu Patriotycznego, partii założonej przez Tutsi, którzy w obliczu czystek musieli uciekać z Rwandy. Dodatkowo odkrycie rodzinnej tajemnicy skłania młodego mężczyznę do zerwania z kulturą, w której został wychowany. Ma dość despotycznych wujów, ciągle czyhających na jego majątek, którzy chcą wpływać na każdy aspekt życia chłopaka, m.in. wybierają mu żonę. Wszystko to stanowi drogę Assaniego w kierunku wojny ‒ jednego z najbardziej krwawych konfliktów zbrojnych na świecie od zakończenia II wojny światowej.

"Godzina rebeliantów" to przejmująca opowieść o losach młodego człowieka, który nagle dowiaduje się, że należy do znienawidzonej nacji. Assani niejako urodził się jako ktoś uwikłany w straszny konflikt ‒ jest Tutsi, jego przodkowie pochodzą z Rwandy. Historia dorastającego Zikiyi przeplata się z jego losami jako dorosłego mężczyzny ‒ Assaniego, generała kongijskiej armii. Lieve Joris przedstawiła czytelnikowi prawdziwą historię życia człowieka u władzy, jednak musiała przekształcić jego biografię tak, by nie został rozpoznany ‒ mogłoby to sprowadzić na niego konsekwencje karne za działania z najmroczniejszego okresu jego życia. Autorka miała niełatwe zadanie ‒ w konsekwencji powstało coś pomiędzy reportażem a powieścią, dzieło do pewnego stopnia uniwersalne, w którym najbardziej istotna jest relacja pomiędzy człowiekiem i historią. Chyba właśnie głównie do tego dążyła autorka.

Książka Joris to opowieść o konflikcie pomiędzy Hutu i Tutsi widziana z perspektywy konkretnego człowieka, o życiu w niebezpiecznym kraju w czasie gwałtownych przemian. Jednak tak naprawdę nie historia jest tu najważniejsza. To przede wszystkim przejmująca narracja o przyjaźni i zdradzie, o dotkliwej samotności i trudnych wyborach pojedynczego człowieka, od których zależy życie wielu ludzi. "Godzina rebeliantów" nie jest łatwą lekturą; europejski czytelnik, który najczęściej ma mgliste pojęcie o afrykańskich konfliktach zbrojnych, brnie przez nią jak przez błoto, ale kiedy już się przedrze, zobaczy dramat człowieka, nie żołnierza, nie Tutsi, nie Murzyna, po prostu człowieka.
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Godzina rebeliantów
2 wydania
Godzina rebeliantów
Lieve Joris

Mały pasterz Zikiya dorasta bez ojca we wschodnim Kongu. Kiedy zaczyna studia, krwawy konflikt w Rwandzie przekracza granicę i Zikiya dowiaduje się, że jest Tutsi. Ze względu na swoje pochodzenie zost...

Komentarze
Godzina rebeliantów
2 wydania
Godzina rebeliantów
Lieve Joris
Mały pasterz Zikiya dorasta bez ojca we wschodnim Kongu. Kiedy zaczyna studia, krwawy konflikt w Rwandzie przekracza granicę i Zikiya dowiaduje się, że jest Tutsi. Ze względu na swoje pochodzenie zost...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @kometa088

Brudna robota. Zapiski o życiu na wsi, jedzeniu i miłości
Brudna robota

Autorka książki była trzydziestoparoletnią singielką mieszkającą w Nowym Jorku, gdy poznała Marka ‒ ekscentrycznego farmera, którego marzeniem było zbudować samowystarcza...

Recenzja książki Brudna robota. Zapiski o życiu na wsi, jedzeniu i miłości
Bolało jeszcze bardziej
Bolało jeszcze bardziej

Bolało jeszcze bardziej to najnowszy zbiór reportaży Lidii Ostałowskiej. Są to teksty publikowane na łamach „Gazety Wyborczej” w latach dziewięćdziesiątych i na początku...

Recenzja książki Bolało jeszcze bardziej

Nowe recenzje

Kruchy lód
Misja
@gala26:

𝐴 𝑐𝑜 𝑡𝑜 𝑗𝑒𝑠𝑡 𝑠𝑧𝑐𝑧ęś𝑐𝑖𝑒? 𝑁𝑖𝑘𝑡 𝑔𝑜 𝑛𝑖𝑒 𝑠𝑝𝑜𝑡𝑘𝑎ł 𝑛𝑎 𝑑𝑟𝑜𝑑𝑧𝑒 𝑖 𝑛𝑖𝑒 𝑑𝑜𝑡𝑘𝑛ął, 𝑛𝑖𝑒 𝑤𝑖𝑎𝑑𝑜𝑚𝑜 𝑗𝑎𝑘 𝑤𝑦𝑔𝑙ą𝑑𝑎. 𝐿𝑢𝑑𝑧𝑖𝑒 𝑔𝑜 𝑐𝑎ł𝑒 ż𝑦𝑐𝑖𝑒 𝑠𝑧𝑢𝑘...

Recenzja książki Kruchy lód
Krótka historia prawie wszystkiego
Poniekąd wspaniała opowieść o nauce
@Carmel-by-t...:

Kultowa w kręgach popularnonaukowych książka, która doczekała się świetnych ocen mnóstwa czytelników, to ciekawe wyzwan...

Recenzja książki Krótka historia prawie wszystkiego
Gdy leżę, konając
Niesamowita powieść, która łączy w sobie mrok, ...
@burgundowez...:

„Gdy leżę, konając” to niesamowita powieść, która łączy w sobie mrok, brutalność, liryczność i mistykę. William Faulkne...

Recenzja książki Gdy leżę, konając
© 2007 - 2024 nakanapie.pl