Gorąca krew recenzja

Gorąca krew

TYLKO U NAS
Autor: @meryluczytelniczka ·2 minuty
2023-01-29
Skomentuj
4 Polubienia
„Gorąca krew” Irène Némirovsky to powieść niełatwa w odbiorze. Opowiedziana historia pełna jest niedomówień, znaków zapytania. Nie toczy się rytmicznie, brak w niej dynamicznych dialogów. Wszystko płynie leniwie, a czytelnik zastanawia się dokąd? Jednak im bardziej zbliżamy się do końca, tym bardziej fabuła staje się zrozumiała.

Tak jak w „Francuskiej suicie” mamy w „Gorącej krwi” przedstawiony obraz społeczeństwa francuskiego, które żyje na prowincji. Tyle, że tutaj akcja toczy się przed wybuchem II wojny światowej. Zdawałoby się, że przez to opowieść będzie spokojniejsza, bez ofiar i łez. Jak się okazuje w każdych warunkach ludzie nadal pozostają ludźmi z całym bagażem ich uczuć, cech charakteru i marzeń. Wydarzenia dziejowe jedynie wyostrzają lub budzą drzemiące w nas demony, zamieniając nas w anioły lub bestie. Ale serce nadal pozostaje człowiecze.

Mamy w „Gorącej krwi” zbrodnię. Morderstwo bez śledztwa, choć i tak wszyscy okoliczni mieszkańcy wiedzą, kto zabił, ale (…) Na pewno nikt tutaj nie chce być ciągany po sądach. Jeśli rodzina nic nie zrobi, inni też będą siedzieć cicho. (…) niech sprzedadzą majątek i się stąd wyniosą. Tak będzie lepiej. Spokojniej, bez problemów – chciałoby się powiedzieć.

Mamy w „Gorącej krwi” zbrodnie namiętności i to one są głównym tematem powieści. Małżeństwa nie zawsze zawarte z miłości, zakochania przychodzące nie w porę, zdrada latami trzymana w tajemnicy, kłamstwa, które wychodzą na jaw, samotność i odrzucenie. Bo gdy ma się dwadzieścia lat, ktoś wdziera się w nasze życie. Tak, ktoś obcy, energiczny, skrzydlaty, promieniejący szczęściem, ktoś, kto rozpala naszą krew, burzy nasze życie i odchodzi, znika. Na resztę życia zostaje żal, tęsknota, rozgoryczenie, życie w nieprawdzie albo wracające raz po raz wspomnienia.

Jest w „Gorącej krwi” postać drugoplanowa – Colette, która szczególnie mnie ujęła. Nie wspaniałością czynów, nie szlachetnością charakteru, ale odwagą wypowiedzenia głośno swojego rozgoryczenia. Nie płaczem po kątach, nie cichym cierpieniem, ale pełnym pasji ujawnieniem drzemiących w niej uczuć: Panie Sylvestre, nigdy nikt nie przychodził tu dla mnie… Dopóki nie skończyłam siedemnastu lat, w ogóle o tym nie myślałam. Potem zapraszaliśmy młodych ludzi… Jedni przychodzili z powodu służącej, inni dla córki ogrodnika, która byłą ładną blondynką, potem, jak podrosła Hélène, przychodzili do niej. Tak jest do tej pory. Wcale mnie to nie dziwi. Ale nie chcę, żeby ze mnie kpiono. Proszę mi po prostu powiedzieć, że chce pan spotkać się z Hélène, a wtedy ja sama panu powiem, kiedy jej oczekuję.

„Gorąca krew” została cudem ocalona z zawieruchy wojennej. Przez długi czas znano tylko początek tej historii. Dopiero w 2005 roku odkryto brakującą część powieści w dzienniku pracy twórczej Irène Némirovsky, który Denise Epstein wraz z innymi dokumentami matki przekazała do Instytutu Pamięci Literatury Współczesnej.

Poza recenzją: czytałam powieść w wydaniu Wydawnictwa Albatros i takie oznaczyłam w niniejszym portalu. Dodając cytaty z powieści zauważyłam błąd – jako autorka cytatu pojawia się Charlotte Lamb, również do jej dorobku została przypisana „Gorąca krew”. Myślę, że to wielce krzywdzące dla Irène Némirovsky i błąd zostanie szybko poprawiony.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-01-29
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Gorąca krew
3 wydania
Gorąca krew
Irène Némirovsky
7.3/10
Seria: Seria Literacka

Treść książki stanowią dzieje kilkorga mieszkańców małego miasteczka, których losy przeplatają się ze sobą w dziwny i nieoczekiwany sposób. Powieść to malowniczy i przesycony melancholią obraz francus...

Komentarze
Gorąca krew
3 wydania
Gorąca krew
Irène Némirovsky
7.3/10
Seria: Seria Literacka
Treść książki stanowią dzieje kilkorga mieszkańców małego miasteczka, których losy przeplatają się ze sobą w dziwny i nieoczekiwany sposób. Powieść to malowniczy i przesycony melancholią obraz francus...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @meryluczytelniczka

Zapomniane niedziele
Subtelna niebanalność

„Zapomniane niedziele” to kolejna powieść Valerie Perrin, która przenosi czytelnika w świat, który jakby poruszał się w zwolnionym tempie. Akcja nie gna do przodu, ale j...

Recenzja książki Zapomniane niedziele
Córka zegarmistrza
Zmarnowany czas

Autorka pisze w nocie końcowej: "Córka zegarmistrza" to książka o czasie i ponadczasowości, o prawdzie i pięknie, mapach i kartografii, fotografii, historii naturalnej, ...

Recenzja książki Córka zegarmistrza

Nowe recenzje

Chłopak z sąsiedztwa
Patrz sercem nie oczami
@kd.mybooknow:

„Żadne dziecko ani żadna kobieta nie powinna przechodzić przez to, przez co my przechodziliśmy . Nikt nie powinien żyć...

Recenzja książki Chłopak z sąsiedztwa
100 dni bez słońca
Historia Tessy jest jedną z tych, obok której n...
@xbooklikex:

"- O rany - odzywa się. - Należysz do tego rodzaju ludzi? - To znaczy jakiego rodzaju? - pytam z uśmiechem. - Ludzi, kt...

Recenzja książki 100 dni bez słońca
Czas Adeptów
Nick i jego czas w MAOS
@maitiri_boo...:

„Sieć. Czas Adeptów” to powieść, która wciąga od pierwszej strony i nie pozwala oderwać się od lektury nawet na chwilę....

Recenzja książki Czas Adeptów
© 2007 - 2024 nakanapie.pl