Uśpione królowe recenzja

Górskie spotkania ze Sprzedawcą Snów

Autor: @biegajacy_bibliotekarz ·1 minuta
2020-05-14
Skomentuj
5 Polubień
Dlaczego sięgnąłem po kryminał Hanny Greń - Uśpione królowe, osadzony w pięknym miejscu, jakim jest Beskid Śląski? Na pewno dlatego, że autorka książki związana jest z tymi okolicami. Uwielbiam góry, uwielbiam kryminały. Połączenie tych dwóch pasji przez urodzoną w Wiśle, autorkę powieści, mogło być interesujące.

Uśpione królowe to pierwszy tom cyklu - W trójkącie beskidzkim. Tym bardziej byłem ciekaw, jak pani Hanna wplecie piękno Beskidów w swój kryminał. I tu niestety się zawiodłem. Mało tutaj miejsca na ukazanie przyrody na tle makabrycznej zbrodni. A przecież Wisła i okolice to piękne miejsca, piękne góry, wspaniałe krajobrazy. A zbrodnia, i to nie jedna, jest na pewno bestialska, straszna. Sama powieść wciąga czytelnika i przydałoby się trochę bardziej ukazać południową część Polski. Wróćmy jednak do morderstw.

Kim jest Sprzedawca Snów? Dlaczego tak siebie nazwał? Dlaczego atakuje raz w roku dokładnie na początku września, trzeciego dnia tego powakacyjnego miesiąca? Dlaczego jego zbrodnie są makabryczne? Co zawiniły kobiety, które znalazły się na jego drodze, by tak cierpieć i w niewiarygodny sposób umierać w męczarniach?

Próbują to wyjaśnić nadkomisarz Konrad Procner i komisarz Marcin Cieślar, jednak ich wysiłki spełzają na niczym. Jedynym tropem, który może doprowadzić ich do ujęcia psychopaty jest pozostawiany list na miejscu zbrodni. A w nim tajemnicze słowa: "Sprzedałem jej sen. Cudowny, wieczny sen. Przedtem grzeszyła, teraz śpi szczęśliwa. Odkupienie poprzez cierpienie, sen przez śmierć."

Na drodze mężczyzn stają dwie kobiety, których imiona nie są zbyt popularne - Zena i Petra. I tu trzeba dodać, że wątek obyczajowy będzie miał istotny wpływ na rozszyfrowanie zagadki. Czy płeć piękna będzie miała coś wspólnego ze Sprzedawcą Snów? Czy kobiety będą pomocne i czy wreszcie dojdzie do schwytania psychopatycznego mordercy?

Dodatkowym smaczkiem powieści jest wplatanie w dialogi lokalnej gwary. To na pewno ważny element powieści, warto przecież przekazywać z pokolenia na pokolenie spuścizny językowej. Czy to w górach, w centrum Polski, czy na Kaszubach.

Z chęcią zajrzę do kolejnych tomów cyklu.




Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-05-13
× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Uśpione królowe
2 wydania
Uśpione królowe
Hanna Greń
5.7/10
Cykl: W Trójkącie Beskidzkim, tom 1

Mroczne powieści pełne zbrodni i tajemnic wywodzących się z ciemnej strony ludzkiej natury. Sprzedawca Snów jest seryjnym zabójcą. Atakuje raz w roku, a jego ofiarami są młode kobiety − do tego stopn...

Komentarze
Uśpione królowe
2 wydania
Uśpione królowe
Hanna Greń
5.7/10
Cykl: W Trójkącie Beskidzkim, tom 1
Mroczne powieści pełne zbrodni i tajemnic wywodzących się z ciemnej strony ludzkiej natury. Sprzedawca Snów jest seryjnym zabójcą. Atakuje raz w roku, a jego ofiarami są młode kobiety − do tego stopn...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Uśpione królowe" autorstwa Hanny Greń to pierwszy tom serii "W Trójkącie Beskidzkim" z nadkomisarzem Konradem Procnerem i komisarzem Marcinem Cieślarem w rolach głównych. To na co zwróciłam uwagę na...

@klaudia.nogajczyk @klaudia.nogajczyk

UŚPIONE KRÓLOWE Hanna Greń Wydawnictwo Replika @hannagren @replika ------------- To pierwszy tom serii w trójkącie beskidzkim. Poznajemy nadkomisarza Konrada Pricner oraz komisarza Marcina Cieślar. D...

@madbed @madbed

Pozostałe recenzje @biegajacy_biblio...

Sekrety domu. Bille. Tom 2
Na Potockiej, na Żoliborzu - odsłona druga i ostatnia

Gdy przeczytałem pierwszy tom Sekretów domu Bille, wiedziałem, że jak najszybciej muszę przeczytać drugi tom. I tak się stało. Wciągająca powieść obyczajowa z elementami...

Recenzja książki Sekrety domu. Bille. Tom 2
Jaskinie umarłych
Jaskinie... trzeba je zobaczyć...

Umieszczanie akcji powieści w moich uwielbianych turystycznie stronach to już na start ogromny plus dla autora. W tym przypadku dla pani Katarzyny Wolwowicz, której powi...

Recenzja książki Jaskinie umarłych

Nowe recenzje

Dziury w ziemi
Niebo jest tam, gdzie jesteśmy szczęśliwi
@mikakeMonika:

„Dziury w ziemi” Grzegorza Mórdas-Żylińskiego to pierwsza i na razie jedyna książka autora. O samym autorze nic mi się ...

Recenzja książki Dziury w ziemi
Na Szewskiej. Sprawa Stanisława Pyjasa
''Ketman'' donosi bezpiece...
@ladymakbet33:

W zeszłym roku premierę miała książka znakomitego dotąd dziennikarza, Cezarego Łazarewicza. Mam tu na myśli reportaż Na...

Recenzja książki Na Szewskiej. Sprawa Stanisława Pyjasa
Polana
„Wycofaj się, póki czas. Zostań, a wchłonie cię...
@zaczytana.a...:

W mrocznych zakamarkach Puszczy Gorzowskiej, gdzie szepty drzew mieszały się z odgłosami ukrytych tajemnic, rozgrywa si...

Recenzja książki Polana
© 2007 - 2024 nakanapie.pl