Grzech aniołów recenzja

Grzech aniołów - Charlotte Link

Autor: @Drrim ·2 minuty
2013-05-06
Skomentuj
1 Polubienie
Jak bardzo jedna osoba może zaszkodzić całej rodzinie? Czy horror sprzed lat, będzie ciągnął się za rodziną Beerbaum do końca życia?
Czy Maximilian jest już na tyle zdrowy, aby opuścić klinikę psychiatryczną i nie stanowić zagrożenia życia dla innych ludzi?
Na te i inne pytania znajdziecie odpowiedź w książce Grzech aniołów. W pierwszej książce Charlotte Link, po którą miałam okazję sięgnąć. Intryguje, a nawet przeraża, swoją okładką. Tajemniczy opis pobudza nasz apetyt, a przerażająca historia rodziny Beerbaum mrozi nam krew w żyłach.

Janet Beerbaum uczyniłaby wszystko dla swoich synów, Maximiliana i Maria, bliźniaków podobnych do siebie jak dwie krople wody. Ze względu na nich rezygnuje nawet z Andrew, swej wielkiej miłości, zostając przy niekochanym, nudnym mężu, po to tylko, by zapewnić chłopcom dostatnie, stabilne życie. I tak jednak nie zdoła zapobiec tragedii, która wstrząśnie życiem całej rodziny.

Wstęp książki zapowiada się niewinnie, ale już po kilku przeczytanych stronach książka zaczyna nas wciągać. Pierwsze pytanie, na które nie znamy odpowiedzi. Tajemnicza otoczka w okół synów Janet, Maximiliana i Maria. Matka, która zostawiła syna i męża i zaszyła się u kochanka. Jedynie Mario wydaje się stabilizować, znajduje dziewczynę i planuje z nią wyjazd do Francji. Szkoda tylko, że nie mówi jej wszystkie o swojej rodzinie, bo może dziewczyna miałaby jeszcze szansę zrezygnować.

Bardzo dobrze napisany kryminał! Nie nudziłam się w ogóle, czytałam z zapartym tchem i nie mogłam oderwać się od lektury. Książka aż emanuje tajemniczością, zbrodnią, patologią, bo nie umiem nazwać inaczej matki, która uprawia seks z kochankiem przy otwartych drzwiach i dzieciach, które wszystko widzą, i chorobami psychicznymi. Jest to połączenie, które nie może stworzyć złego kryminału. Charlotte Link odwaliła kawał dobrej roboty pisząc tę książkę.

Bohaterowie jakby wyrwani z zakładu dla obłąkanych. Nawet ci z pozoru normalni, jak ojciec Maria czy ojciec jego dziewczyny, wydają się kryć w sobie jakieś ukryte zło. Coś, co może nas zaskoczyć w momencie, kiedy najmniej się tego spodziewamy.
Naprawdę, jest we mnie tyle emocji, że aż trudno mi je tutaj przekazać. Tej książki nie da się zwyczajnie opisać i zrecenzować, żeby poczuć to , co poczułam ja, tę książkę trzeba po prostu przeczytać, do czego bardzo gorąco zachęcam.

Fabuła toczy się szybko, nie brak w niej zagadek i tajemnic, których rozwiązanie poznajemy stopniowo krok po kroku. Jednak punkt kulminacyjny jest na końcu. Myślę, że jest to rozwiązanie, które zaskoczy każdego. Mnie zaskoczyło na pewno i, mimo iż na początku wydawało mi się zagmatwane, teraz, z perspektywy czasu, wiem, że było niesamowicie logiczne i po prostu mistrzowskie!

Całość napisana prostym językiem, sprzyjającym przyjemności czerpanej z lektury. Tak, tak. Czytanie Grzechu aniołów to czysta przyjemność, mimo iż tematyka do lekkich nie należy. No, jak to w kryminale.
Serdecznie zachęcam do zapoznania się z twórczością Charlotte Link, którą proponuję zacząć właśnie od tej książki. Pierwsze spotkanie zaliczam zdecydowanie do udanych i już nie mogę doczekać się następnego.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2013-05-06
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Grzech aniołów
5 wydań
Grzech aniołów
Charlotte Link
6.5/10

Janet Beerbaum dla swoich synów zrobiłaby wszystko. Bliźniacy Maximilian i Mario, podobni do siebie jak dwie krople wody, zawsze byli dla niej najważniejsi. Przez wzgląd na nich Janet zrezygnowała naw...

Komentarze
Grzech aniołów
5 wydań
Grzech aniołów
Charlotte Link
6.5/10
Janet Beerbaum dla swoich synów zrobiłaby wszystko. Bliźniacy Maximilian i Mario, podobni do siebie jak dwie krople wody, zawsze byli dla niej najważniejsi. Przez wzgląd na nich Janet zrezygnowała naw...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Bardzo lubię książki Charlotte Link za to, że znienacka łapie za gardło, przyprawia o dreszcze na plecach i jeży włos na głowie. Jej powieści są bardzo sugestywne i niesamowicie pobudzają wyobraźnię, ...

@aleksnadra @aleksnadra

Więc najpierw słów pare o fabule : Janet Beerbaum uczyniłaby wszystko dla swoich synów, Maximiliana i Maria, bliźniaków podobnych do siebie jak dwie krople wody. Ze względu na nich rezygnuje nawet z ...

DM
@dm1994

Pozostałe recenzje @Drrim

Igrzyska Śmierci
Głodowe Igrzyska - brutalna rozrywka

Miłość. Przyjaźń. Nienawiść. Złość. Rozpacz. Zwątpienie. Przetrwanie. Silna wola. Wytrwałość. Walka. Głód. Śmierć. Witamy na 74. Głodowych Igrzyskach! Panem jest podziel...

Recenzja książki Igrzyska Śmierci
Baśniarz
Po prostu baśniarz...

Tragedia. Tym jednym słowem mogę szczerze określić tę książkę. I nie chodzi mi o to, że okazała się ona klapą - wręcz przeciwnie, była to jedna z najlepszych książek, jak...

Recenzja książki Baśniarz

Nowe recenzje

Most na Drinie
Kronika pewnego mostu
@Remma:

Wzniesiony przez Mehmedpaszę most stanowi pretekst do opowieści z dziejów Bośni w latach 1516 – 1914. Most stanowi cent...

Recenzja książki Most na Drinie
Wioska małych cudów
Wioska małych cudów
@tomzynskak:

Każdy z nas potrzebuje w swoim życiu cudów. Nie jakiś magicznych i nierealnych, a takich najzwyklejszych, które mogą wy...

Recenzja książki Wioska małych cudów
Dom ciało
Wersy płynące przez wnętrze…
@edyta.rauhut60:

Poezja wiele ma oblicz. Dzisiaj chciałabym Ciebie, Czytelniku zaprosić do poznania jednego z nich. Jak możemy przeczyta...

Recenzja książki Dom ciało