Hańba recenzja

Hańba

Autor: @gabi_feliksik ·2 minuty
2023-12-30
Skomentuj
1 Polubienie
Nadchodzące Święta sprawiają, że człowiek popada w takie refleksyjne stany, Wy też tak macie? Ale to nie oznacza, że unikam w tym okresie lektur trudnych, wręcz przeciwnie, częściej po nie sięgam, by nie zapomnieć o tym, że zło istniało i istnieć będzie zawsze. I cieszę się, że są autorzy, którzy nie boją się poruszać trudnych tematów po to właśnie, byśmy nie zapomnieli… I w jakiś sposób uczcili pamięć o tym, którzy zginęli, często naprawdę okrutną śmiercią w imię rozpętanej chorej ideologii. Dzisiaj chciałabym Wam polecić historię nie łatwą, ale jakże potrzebą, opartą na faktach, aczkolwiek z fikcyjnymi postaciami. „Hańba” Marii Paszyńskiej to niesamowicie bolesne świadectwo czasu, w którym szaleństwo wzięło górę nad człowieczeństwem i doprowadziło do masowego ludobójstwa.

Teodora jest Polką, która mieszka ze swoim mężem Mychajło- Ukraińcem na Wołyniu. Tworzą szczęśliwą rodzinę i wierzą, że można żyć w spokoju i w miłości bez względu na wiarę, czy narodowość. Wybuch II wojny światowej sprawia, że zaczynają się martwić o przyszłość swoich dzieci, Janki i Semena, jednakże nie poddają się i na swój sposób dostosowują, czy to do Rosjan, czy to do Niemców, którzy zajmują ich tereny. Janka jest nastolatką, powoli odkrywającą w sobie kobiecość. Dziewczyna zakochuje się z wzajemnością w przyjacielu swojego brata. Dimo jest Uraińcem, ale absolutnie nie przeszkadza mu pochodzenie Janki. Razem z Semenem zaczynają uczestniczyć w spotkaniach banderowców. Dima jest przerażony ich ideologią, boi się jednak o swoją rodzinę, za to Semen jest zafascynowany wizją czystej, wolnej od Polaków, Ukrainy. Posiadanie matki Polki i siostry skażonej polską krwią jest dla niego okropnym wstydem, hańbą, którą pragnie zmazać ich śmiercią. Tymczasem szaleństwo pod hasłem „Ukraina wolna od Polaków” rozpętuje się na całym Wołyniu, a jego finałem będzie „krwawa niedziela” mająca miejsce 11 lipca 1943 roku.

„Hańba” to przejmująca opowieść o miłości bez uprzedzeń i podziałów narodowościowych, ale też skazanej na zagładę. To też przejmujące stadium szaleństwa, wlewającego się w serca ludzi i wymazującego jakiekolwiek odruch człowieczeństwa. Historia o tragedii, która podzieliła rodziny, przyjaciół, narody, czy sąsiadów opowiedziana przejmująco, wywołuje wiele smutku i przerażenia. Ta opowieść jest jednak niesamowicie potrzebna, bo ocalająca od zapomnienia ludzi, którzy zginęli w 1943 roku na Wołyniu i pokazująca, że Ci, którzy ocaleli z rzezi, nigdy tak naprawdę nie wyszli z tej traumy całkowicie. Ogromne podziękowania dla autorki za tą bolesną, ale uderzającą prosto w serce książkę.



Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Hańba
Hańba
Maria Paszyńska
8.5/10

Przedwojenny Wołyń. Miejsce skryte wśród pól i lasów, gdzie rytm życia wyznaczały pory roku, a zdanie rozpoczęte po polsku kończono po ukraińsku. Jest rok 1938. Rodzina Karpenków wierzy w miłość pon...

Komentarze
Hańba
Hańba
Maria Paszyńska
8.5/10
Przedwojenny Wołyń. Miejsce skryte wśród pól i lasów, gdzie rytm życia wyznaczały pory roku, a zdanie rozpoczęte po polsku kończono po ukraińsku. Jest rok 1938. Rodzina Karpenków wierzy w miłość pon...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

“Historia zawsze wyznaczała jakichś panów, co się o granice kłócą, a my zawsze i tak po swojemu żyć powinniśmy, byle uczciwie i pracowicie, wspierając jedni drugich”. Jest rok 1938, Wołyń, piękne...

@tatiaszaaleksiej @tatiaszaaleksiej

„- Kiedy wojna się skończy, weźmiemy ślub — szepnął, choć nikt nie mógł ich tu przecież usłyszeć. – Zbuduję dla nas dom na tym polu przy urwisku nad samą rzeką. Wieczorami będziemy siedzieć na ganku,...

@wolinska_ilona @wolinska_ilona

Pozostałe recenzje @gabi_feliksik

Zbrodnia przed północą
Zbrodnia przed północą

Uwielbiam książki, których akcja dzieje się w małych miasteczkach, skrywających swoje tajemnice, a Wy? Też na pewno się ze mną zgodzicie, że takie pozycje mają w sobie n...

Recenzja książki Zbrodnia przed północą
W cieniu Majdanka
W cieniu Majdanka

Czego szukacie w książkach? W moim przypadku wszystko zależy od gatunku, po który sięgam, ale emocje są dla mnie niezwykle ważne. Jeżeli przeżywam całą książkę, to zdecy...

Recenzja książki W cieniu Majdanka

Nowe recenzje

Cieniobójcy
I o to chodzi!
@Aleksandra_99:

Czy debiut, na dodatek fantastyka to dobry pomysł? Coraz więcej książek przekonuje mnie, że tak! Mateusz Żuchowski w ks...

Recenzja książki Cieniobójcy
13 miesięcy
13 miesięcy
@karolinabob...:

Nie chciałam cię zdenerwować czy wykorzystać – odpieram cicho, odwracając wzrok. – Chciałam… – Kręcę głową. – Nieważne,...

Recenzja książki 13 miesięcy
Węzły mentalne
Jak się z nich uwolnić?
@emol:

Bernardo Stamateas jest psychoterapeutą i psychologiem zajmującym się relacjami międzyludzkimi. Jego poradniki pomagają...

Recenzja książki Węzły mentalne
© 2007 - 2024 nakanapie.pl