Himalaistka recenzja

Himalaistka

Autor: @WystukaneRecenzje ·2 minuty
2020-04-15
Skomentuj
7 Polubień
Mnie skusił opis tej książki, od razu wydawało mi się, że będzie to świetny kryminał i jak się okazało, Autor ma już na swoim koncie kilka wydanych powieści, które zbierają naprawdę dobre opinie. Dziwię się, że jeszcze nie słyszałam tego nazwiska, ale żeby nadrobić nigdy nie jest za późno 😏 I tym sposobem do kupki wstydu dopisałam pięć pozycji, wszystkie od Pana Wójcika!

Ale przejdźmy do dzisiejszej bohaterki mojego postu.
Głównym bohaterem powieści jest Łukasz Lewicki, który bierze udział w wyprawie na K2. Niestety, pod samym wierzchołkiem musi zawracać bo zmienia się nagle pogoda. Jak to w górach, nigdy nie wiadomo jak się zmieni nagle niebo z błękitnego w ciemne, niosące zniszczenie. Pech chce, że Łukasz spada w lodową szczelinę, a na jej dnie natyka się na zwłoki himalaistki, która rzekomo zginęła pod K2 pół roku wcześniej. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że z jej głowy wystaje czekan. Na szczęście Lewicki się nie poddaje, zabiera telefon denatki i ostatkiem sił dociera do obozu. A za nim będzie się wlekło widmo mordercy, który przecież nie może dopuścić do sytuacji, że Łukasz wskaże miejsce, w którym znajduje się ciało. Czy uda mu się uciec?

Drugą bohaterką, o której przyszło mi czytać w tej książce była Majka, dziennikarka, która dopiero rozpoczyna swoją karierę i choć zanosi się na o, że w jej pierwszym poważnym artykule nie wydarzy się nic specjalnego, to właśnie w tym momencie Łukasz Lewicki znika. Czyto przyczyni się do jej wielkiego skoku w górę w karierze dziennikarskiej?

Powiem Wam, że "Himalaistka jest świetna. Bohaterowie są wyraziści, genialnie skonstruowani tak, że ma się wrażenie, że się ich zna osobiście, a historie im pisane przeżywa się razem z nimi. Do tego góry! Mi nic więcej do szczęścia nie trzeba. Wysokie góry i dobry kryminał to połączenie idealnie zgrał Wojciech Wójcik!

Nie obawiajcie się ilości stron w tej książce. Nie ciągnie się, pochłania tak, że kiedy kolejny raz sprawdzasz, na której jesteś stronie, okazuje się, że minęło ich 200, a przecież nawet nie zauważyłeś. To ogromna zaleta. Na mojej półce prezentuje się świetnie i mam wrażenie, że właśnie odkryłam kolejnego polskiego Autora, bo jak wiadomo nie od dziś, kryminały to Polacy potrafią pisać. Myślę, że niedługo w mojej biblioteczce będą stały wszystkie książki Wójcika.

Podsumowując, Autor trzyma w napięciu od pierwszych, po ostatnie strony. Można się przyłapać na tym, że wstrzymuje się oddech w oczekiwaniu na to, co się wydarzy. Mnie złapał za gardło, ścisnął i nie puścił do ostatniego zdania. Świetny klimat, a budowanie napięcia Wójcik ma chyba we krwi, bo tak gładko przyszło mu wodzenie czytelnika za nos.

Ode mnie 9/10🌟 to mój hit miesiąca na tą chwilę, kto wie czy nie okaże się to nazwisko odkryciem tego roku!

Wydawnictwu Zysk i S-ka ogromnie dziękuję. To jedna z tych książek, które poleca się absolutnie wszystkim miłośnikom gatunku!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-04-15
× 7 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Himalaistka
2 wydania
Himalaistka
Wojciech Wójcik
6.7/10

Tajemnicze morderstwo pod wierzchołkiem K2. Wyprawa, która przeradza się w wyścig ze śmiercią… Trwa narodowa wyprawa zimowa na K2. W decydującej fazie niespodziewanie zmienia się pogoda. Łukasz Lewic...

Komentarze
Himalaistka
2 wydania
Himalaistka
Wojciech Wójcik
6.7/10
Tajemnicze morderstwo pod wierzchołkiem K2. Wyprawa, która przeradza się w wyścig ze śmiercią… Trwa narodowa wyprawa zimowa na K2. W decydującej fazie niespodziewanie zmienia się pogoda. Łukasz Lewic...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Zachwycona „Dziedzictwem von Schindlerów” postanowiłam kontynuować moją literacką przyjaźń z Wojciechem Wójcikiem. Jest to wprawdzie przyjaźń jednostronna, ale czuję, że będzie się ona pogłębiać z ka...

@Nina @Nina

„Góry uczą pokory. Nikt przed wyjazdem nie myśli o tym, że stanie się coś złego, ale nie można zakładać, że wszystko zawsze będzie się układać.” Cóż za prorocze zdanie, które według mnie, idealnie wp...

@jorja @jorja

Pozostałe recenzje @WystukaneRecenzje

Za nadobne
Za nadobne

W polskiej literaturze mamy mnóstwo nazwisk do wymienienia, których warto wypatrywać w księgarniach. Zarówno kryminały, jak i thrillery, ale także i obyczajówki są godne...

Recenzja książki Za nadobne
Obserwator śmierci
Obserwator śmierci

Chris Carter od lat podaje czytelnikom na tacy kolejne tomy z Robertem Hunterem w roli głównej, ale także zdecydowanie rozwija z każdą kolejną powieścią swój warsztat. I...

Recenzja książki Obserwator śmierci

Nowe recenzje

Krzycz, jeśli żyjesz
Koszmar minionego lata, czyli koniec dzieciństwa.
@Mackowy:

Bardziej Jakub Żulczyk niż Raymond Chandler, raczej Blanka Lipińska niż Agatha Christie. "Krzycz jeśli żyjesz" nie jest...

Recenzja książki Krzycz, jeśli żyjesz
Róże i fiołki
Intrygująca i niezwykle klimatyczna!
@maitiri_boo...:

„Róże i fiołki” Gry Kappel Jensen to tom otwierający młodzieżową trylogię fantasy, który przenosi nas do tajemniczego, ...

Recenzja książki Róże i fiołki
Dzieci jednej pajęczycy
Pajęczyna
@CzarnaLenoczka:

W świecie gdzie woda i świeże powietrze nie są oczywistością a towarem luksusowym pajęcza bogini ma oko na wszystkie sw...

Recenzja książki Dzieci jednej pajęczycy