Somebody to Love. Życie, śmierć i spuścizna Freddiego Mercury’ego recenzja

Historia legendy

Autor: @TalkaOn ·1 minuta
2019-08-22
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Zespół Queen, ich twórczość, towarzyszą mi od najmłodszych lat. Niemniej, moje prawdziwe zainteresowanie wokół ich historii obudziło się po obejrzeniu filmu „Bohemian Rhapsody”. Pomimo tego, iż oglądałam go już kilkanaście razy, a dialogi i sceny znam już na pamięć, za każdym razem wzbudza we mnie tak samo wielkie emocje. Bardzo ucieszyła mnie wiadomość, o premierze ich książki biograficznej autorstwa Matta Richardsa i Marka Langthorna „Somebody to love”....❤️



Na początku, musimy podkreślić potężne gabaryty tej książki, oraz jej dość obszernie rozwinięte wątki poboczne. Chodź nie ukrywam iż, z początku przytłoczyły mnie informacje o powstaniu wirusa HIV, oraz ogólnie panujących zasadach etycznych, politycznych lat 70 i 80, z czasem zrozumiałam iż autorzy chcieli nam jak najbardziej przybliżyć to, z czym musiał zmagać się w tamtym czasie zespół. Naprawdę nie zdawałam sobie sprawy, jak wiele kosztowała ich droga na szczyt, poświęcenie z jakim Freddi Mercury dążył do zdobycia sławy jest naprawdę imponujące. Wielu zabrakło by sił, ale - Queen swoim uporem udowadniało, drzemiący w nich ogromy talent, i nieznający granic potencjał.



Wszystkich miłośników, fanów, oraz tych którzy jeszcze nie znają biografii tego wyjątkowego człowieka, zapraszam do lektury tej książki. Nie możecie jej przegapić, a mi nie zostaje nic innego jak po raz setny, obejrzeć występ zespołu z stadionu Wembley - koncert Live Aid bezsprzecznie należy do moich ulubionych. 

Moja ocena:

Data przeczytania: 2019-08-22
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Somebody to Love. Życie, śmierć i spuścizna Freddiego Mercury’ego
Somebody to Love. Życie, śmierć i spuścizna Freddiego Mercury’ego
Mark Langthorne, Matt Richards
8.5/10

Poruszająca biografia jednej z największych legend w historii muzyki. Śmierć Freddiego Mercury’ego w wieku 45 lat w 1991 roku wstrząsnęła całym światem, a miliony jego fanów były w szoku, gdy dzień ...

Komentarze
Somebody to Love. Życie, śmierć i spuścizna Freddiego Mercury’ego
Somebody to Love. Życie, śmierć i spuścizna Freddiego Mercury’ego
Mark Langthorne, Matt Richards
8.5/10
Poruszająca biografia jednej z największych legend w historii muzyki. Śmierć Freddiego Mercury’ego w wieku 45 lat w 1991 roku wstrząsnęła całym światem, a miliony jego fanów były w szoku, gdy dzień ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Nawet, jeśli miałbym umrzeć jutro, nic mnie to nie obchodzi. Próbowałem już wszystkiego.” „Najwięksi odchodzą” - mówimy. Nie ma ich kto zastąpić. Zostają po nich dokonania i pamięć, którą jest...

@Skazananaksiazki @Skazananaksiazki

Somebody to love - życie, śmierć i spuścizna Freddiego Mercury'ego. Chyba nie ma osoby, która nie kojarzy tego ekscentrycznego wokalisty. Nie ma chyba nawet jednej osoby, która nie kojarzy chociaż je...

@zaczytany.bebenek @zaczytany.bebenek

Pozostałe recenzje @TalkaOn

Anioły z Lovely Lane
Polecam

Dzień dobry🎈 Moi książko-maniacy, wracam już do was z kolejnymi recenzjami. Mój noworoczny sezon czytelniczy rozpoczął się bardzo intensywnie, wiele naprawdę obiecującyc...

Recenzja książki Anioły z Lovely Lane
Cicha noc. Świąteczne zbrodnie
Zimowa propozycja

Najwyższy czas na podsumowanie, tegorocznych zimowych ofert wydawniczych. 🤔🎈Jednym z głównych, proponowanych tytułów jest - Cicha noc. Książka zawierająca aż piętnaście ...

Recenzja książki Cicha noc. Świąteczne zbrodnie

Nowe recenzje

Co wyszeptał nam deszcz
czego nie wyszeptał nam deszcz
@aga.misiak3:

Naprawdę lubię Asię Balicką, liczyłam więc na dobrą aczkolwiek łapiącą za serce książkę, jednak niestety się zawiodłam ...

Recenzja książki Co wyszeptał nam deszcz
Stowarzyszenie Srok. Jedna to smutek...
Druga część lepsza!
@miwitosza:

Do recenzji otrzymałem od razu całość dylogii "Stowarzyszenie Srok" - "One for sorrow" i "Two for joy". Jako że serię p...

Recenzja książki Stowarzyszenie Srok. Jedna to smutek...
Two for Joy. Stowarzyszenie srok.
Druga część lepsza!
@miwitosza:

Do recenzji otrzymałem od razu całość dylogii "Stowarzyszenie Srok" - "One for sorrow" i "Two for joy". Jako że serię p...

Recenzja książki Two for Joy. Stowarzyszenie srok.
© 2007 - 2024 nakanapie.pl