Ekstaza Gabriela recenzja

Historia pewnej miłości

Autor: @xrosemarie ·3 minuty
2014-12-25
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Ponad rok temu miałam okazję zapoznać się z książką "Piekło Gabriela", o której nie ukrywam, że słyszałam wiele pochlebnych opinii. Ku mojemu zdziwieniu, losy szanowanego profesora, specjalisty z zakresu twórczości Dantego - Gabriela Emersona oraz jego studentki - Julii Mitchell niesamowicie mnie pochłonęły i okazały się czymś, czego się nie spodziewałam. Oczekiwałam "diabelskiego erotyku", tak jak głosi napis na każdym z trzech tomów. Myślałam sobie: "czyżby kolejny Grey?". Bardzo się cieszę, że dałam szansę tej trylogii, bo autor umiejętnie ukazał dwóch bohaterów, mających za sobą ciężkie doświadczenia i trudne życie. Prequel niesamowicie rozbudził moją ciekawość za sprawą dobrze zarysowanych postaci, ich realnych życiorysów i interesującej fabule. Nie obyło się jednak bez wpadek. "Piekło Gabriela" jest książką dużą objętościowo, bo liczy sobie prawie siedemset stron. Akcja chwilami była rozwleczona do granic możliwości i nudna, tylko po to, aby za chwilę niewiarygodnie przyśpieszyć. Jednak ja nie chcę przecież pisać o pierwszej części tylko o sequelu - "Ekstazie Gabriela". Jesteście ciekawi, czy okazał się lepszy?

Po cudownym czasie spędzonym we Włoszech, Gabriel Emerson i Julia Mitchell wracają do monotonnej codzienności. On do pracy jako wykładowca na uniwersytecie, a ona jako pilna i ambitna studentka. Wydawałoby się wręcz, że wszystko układa się wprost perfekcyjnie, jednak do pewnej chwili... Związek bohaterów zaczyna natrafiać na problemy, które powoli i nieubłaganie oddzielają ich od siebie...

Przede wszystkim "Ekstaza Gabriela" ma prawie pięćset stron, co wyszło jej tylko na dobre. Chyba nie zniosłabym kolejnych nużących rozdziałów, niewnoszących nic ciekawego w oś fabularną powieści. Sylvain Reynard to autor, który skupił się w tej części na większym dynamizmie akcji, co znacznie poprawiło jakość lektury. Mimo to, początek tej książki nie zaciekawił mnie. Dobra, mamy Włochy, piękne krajobrazy, wprost idealnie na rozwój romansu. Ja jakoś nie odczułam tego specyficznego klimatu - ba - miałam dość tej całej romantycznej otoczki, która do mnie nie trafiała. Ciągłe zapewnienia o dozgonnej miłości, górnolotne poematy i liczne nawiązania do kultury w końcu zaczynały mnie nudzić. Zaczynałam się poważnie obawiać o sequel. "Piekło Gabriela" w swojej wymowie było takie dojrzałe i poważne, w piękny sposób ukazywało miłość, natomiast "Ekstaza Gabriela" zaczynała podjeżdżać mi taką tandetą. Ja naprawdę nie lubię sztuczności, słodkości i wymuszonych dialogów. Pewnie się nie zdziwicie, jak Wam napiszę, że po lekturze stu stron miałam ochotę rzucić nią o ścianę. Nie ciekawiła mnie, nużyła, po co więc w to brnąć, myślałam, ale dalej uparcie brnęłam. Na całe szczęście! Później zaczynają się schody i same dramaty... Czyli to, co czyni książkę najciekawszą! Jak w jednej chwili dosłownie wszystko może wydawać się wymuszone, tylko po to, aby za jakiś czas zadziwiać swoją prawdziwością?

Powiedziałabym, że właściwa akcja zaczyna się po wyjeździe Gabriela i Julii z Włoch. Wtedy kończy się romantyczna wycieczka, a zaczyna prawdziwe życie. Czy miłość dwójki osób, które dzieli dziesięć lat różnicy przetrwa trudny codziennej egzystencji? Cóż, tego dowiecie się tylko, gdy sięgniecie po tą serię. Powiem jedno - łatwo nie będzie. Gdy zaczynały się problemy, wprost spijałam słowa z kartek, czytałam rozdział za rozdziałem. Dosłownie nie mogłam się oderwać, podczas gdy początkowo czułam niechęć, im dalej w las, tym coraz bardziej zakochiwałam się w tej powieści. Sylvain Reynard ukazał niesamowicie prawdziwie dojrzały związek dwójki ludzi, a także ich ewolucję. Gabriel się zmienił, Julia się zmieniła, w skrócie - odmienili siebie nawzajem. Główna bohaterka przestała irytować, a mroczny profesor przestał być już tak mroczny - powiedziałabym - że stał się bardziej przystępny i interesujący. Ich relacja jest nietypowa i po prostu piękna, oboje siebie uzupełniają.

Z "Ekstazą Gabriela" miałam niezłe ekscesy. Udało mi się przebrnąć przez trudny i żmudny początek, aby dobić się do wspaniałej całej reszty, którą czyta się po prostu dobrze i przyjemnie. To historia pięknej miłości, która została świetnie przedstawiona i jestem pewna, że wielu czytelników jeszcze ją pokocha. Tylko dlaczego reklamować ją jako "diabelski erotyk", podczas gdy niewiele w niej scen seksu, które zresztą w niczym nie przypominają tandetnego harlequina?

Polecam!

"Wszechświat nie jest oparty na magii- nie istnieje jeden zestaw zdarzeń dla dobra i drugi dla zła. Każdy czasem cierpi. Pytanie brzmi: co zrobimy z naszym cierpieniem?"
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ekstaza Gabriela
2 wydania
Ekstaza Gabriela
Sylvain Reynard
7.9/10
Cykl: Piekło Gabriela, tom 2

Po romantycznych wakacjach we Włoszech, podczas których profesor Emerson wprowadzał Julię w tajniki wyrafinowanych, seksualnych rozkoszy, oboje wracają do monotonnego, akademickiego życia. Wkrótce jed...

Komentarze
Ekstaza Gabriela
2 wydania
Ekstaza Gabriela
Sylvain Reynard
7.9/10
Cykl: Piekło Gabriela, tom 2
Po romantycznych wakacjach we Włoszech, podczas których profesor Emerson wprowadzał Julię w tajniki wyrafinowanych, seksualnych rozkoszy, oboje wracają do monotonnego, akademickiego życia. Wkrótce jed...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Druga część niesamowitej miłości profesora Gabriela Emersona i studentki Julii Mitchell. Mogę śmiało powiedzieć , że ta część podobała mi się bardziej niż pierwsza. Obie książki zasługują na najwyższ...

@maczek89 @maczek89

"Ekstaza Gabriela" autorstwa Sylvain Reynard to druga część opowiadająca historię Julii i Gabriela. Julia Mitchell to skromna, urocza 23-latka. Od kilku lat mieszka z ojcem, gdyż jej matka całkowicie...

ZA
@zaneta88

Pozostałe recenzje @xrosemarie

Kuracja Samobójców. Program tom 2
Kontynuacja niesamowitej "Plagi samobojców"

Do tej pory pamiętam, jak bardzo byłam pod wrażeniem, gdy skończyłam czytać "Program samobójców". To pierwszy tom otwierający serię Program autorstwa Suzanne Young. To, c...

Recenzja książki Kuracja Samobójców. Program tom 2
Dziewczyna z pociągu
Nie mogłam się oderwać!

Codziennie, każdego ranka dojeżdża do pracy tym samym pociągiem. Ty jej nie widzisz, ale ona widzi Ciebie. Codziennie zatrzymuje się w tym samym miejscu, przed szeregiem ...

Recenzja książki Dziewczyna z pociągu

Nowe recenzje

Bliska sobie
Niby nic, a jednak
@phd.joanna:

Po pierwsze, w tej książce autorka jest zdecydowanie dojrzalsza w słowie niż w swojej poprzedniej Zaopiekowanej mamie. ...

Recenzja książki Bliska sobie
Morderstwo w Orient Expressie
Sprawiedliwość wymierzona po latach
@karolak.iwona1:

Uwielbiam klasyczne kryminały Agathy Christie. "Morderstwo w Orient Expressie" to kolejny przykład znakomitego, lekkieg...

Recenzja książki Morderstwo w Orient Expressie
Zeznanie
Czy ręka sprawiedliwości jest odpowiednio długa?
@malgosialegn:

Cóż, i tym razem, Grisham zabrał nas w odmęty wymiaru sprawiedliwości. Klimaty mroczne i niespokojne, skażone nieprawoś...

Recenzja książki Zeznanie