Zagubiony anioł recenzja

Historia zatoczyła koło...

Autor: @Moncia_Poczytajka ·2 minuty
2024-07-10
Skomentuj
3 Polubienia
Lato w pełni, a u mnie na ochłodę zimowo - świąteczna opowieść Magdaleny Kordel "Zagubiony anioł". Książka jest bardzo ciekawą kontynuacją "Anioła do wynajęcia" i muszę przyznać, że przeczytałam ją z taką samą niecierpliwością i zainteresowaniem.

Mija rok odkąd Michalina spotkała na swojej drodze Petronelę, Konstantego i Gabrysię. Jej mała córeczka Klara jest oczkiem w głowie Neli, a Michaśka u boku Kotuli wreszcie może czuć się szczęśliwa. Los jednak postanawia postawić na jej drodze Haśkę - młodą mamę malutkiej Tosi. Czyżby historia miała się powtórzyć?... Haśka może liczyć tylko na siebie. Uciekła z domu jeszcze przed porodem aby uchronić dziecko przed bidulem, wynajęła kąt na strychu w jednej z warszawskich kamienic i ukrywa się przed ojczymem - despotą i dręczycielem. Dziewczyna próbuje zarabiać na życie sprzątaniem, ale z niemowlęciem u boku nie jest to łatwe. Kiedy robi się zimno, brakuje pieniędzy i jedzenia u Haśki dochodzi do wycieńczenia organizmu, a wtedy i o chorobę nie trudno. W takiej beznadziejnej sytuacji łatwo się poddać i załamać. Na szczęście są ludzie gotowi wyciągnąć pomocną dłoń i zaopiekować się młodą mamą i jej dzieckiem...

Miło było powrócić na warszawskie zimowe ulice do sympatycznych, ale i charakternych bohaterów. Kąśliwa Nela o złotym sercu zawsze mnie rozbraja swoją brutalną szczerością i uporem. Z przyjemnością wysłuchałam jej wspomnień, dzięki czemu stała mi się jeszcze bliższa. Konstanty znalazł się nieco w tle opowieści, ale i on w odpowiednim momencie zaznaczył dość mocno swoją obecność. Michalina realizuje się w swojej twórczej pasji i musi spełnić się w roli... anioła, a Haśka - pogubiona i zdystansowana dziewczyna ze swoim sarkastycznym sposobem bycia pasuje do nich jak ulał.

Magdalena Kordel po raz kolejny udowodniła, że w powieściach świątecznych jest po prostu niedościgniona. Opowiadając z gruntu smutną i przejmującą historię Haśki, zupełnie nie świąteczną, potrafiła zamienić ją w przepiękną, ciepłą opowieść o bezinteresownej dobroci, wierze w ludzi pomimo wszystko oraz nadziei na lepsze jutro.

Ciekawa fabuła wprowadza w świąteczny klimat i... bez względu na porę roku sprawia, że tęsknimy za tym wyjątkowym czasem. Opowieść wzrusza, chwyta za serce, bawi i uczy. Czy można chcieć więcej?...

Jedyne co mi trochę przeszkadzało, to te wszystkie cytowane teksty (głównie piosenki), których było po prostu zbyt wiele. Zauważyłam, że autorka coraz częściej stosuje taki zabieg w swoich powieściach, jednak w takim nadmiarze nie do końca mi to odpowiada.

Jeśli poszukujecie optymistyczniej historii w zimowo - świątecznym klimacie, która dostarcza sporo tematów do przemyśleń, to "Zagubiony anioł" będzie idealnym wyborem. A ponieważ jest to kontynuacja, polecam najpierw sięgnąć po "Anioła do wynajęcia" - książkę, od której wszystko się zaczęło...

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-07-08
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zagubiony anioł
Zagubiony anioł
Magdalena Kordel
7.9/10

Nie jest samotny ten, kto ma kogoś do kochania. Rok temu Michalina odważyła się wypowiedzieć skryte życzenia, a dziś aż trudno jej uwierzyć we własne szczęście. Mała Klara, zakochany po uszy Konstan...

Komentarze
Zagubiony anioł
Zagubiony anioł
Magdalena Kordel
7.9/10
Nie jest samotny ten, kto ma kogoś do kochania. Rok temu Michalina odważyła się wypowiedzieć skryte życzenia, a dziś aż trudno jej uwierzyć we własne szczęście. Mała Klara, zakochany po uszy Konstan...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Zagubiony Anioł - Magdalena Kordel Historia mówiąca o tym, że jeśli człowiek jest człowiekiem dla innych, to może zdziałać cuda. Idealna historia na rozluźnienie po ciężkim dniu pracy. Ta książka wpr...

@Oliwia_Antonina_Zalewska @Oliwia_Antonina_Zalewska

"Anioł do wynajęcia" był pierwszą książką spod pióra Magdaleny Kordel, po którą sięgnęłam. Ta świetna powieść w świątecznym klimacie bardzo mi się podobała, więc możliwość przeczytania kontynuacji te...

@viki_zm @viki_zm

Pozostałe recenzje @Moncia_Poczytajka

Paryska córka
Serce matki ❤️

Od pewnego czasu systematycznie czytuję powieści amerykańskiej autorki Kristin Harmel i za każdym razem jest to dla mnie czysta przyjemność. Zazwyczaj wybieram te opowie...

Recenzja książki Paryska córka
Déjà vu
Miłość nad Canale Grande

"Deja vu" Jolanty Kosowskiej to kolejne spotkanie z Wenecją - miastem kanałów, wysepek, tramwajów wodnych i gondoli, miastem wyjątkowym, które ma wiele twarzy i niezlicz...

Recenzja książki Déjà vu

Nowe recenzje

Masz jeszcze czas
Czy warto mieć nadzieję? - Recenzja książki "Ma...
@monia04101997:

Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl. Czy zawsze warto jest mieć nadzieję? Niektórzy mówią, że nadzieja umi...

Recenzja książki Masz jeszcze czas
Piraci. Złoto szaleńców
Piraci
@Gosia:

„Piraci. Złoto szaleńców” Mateusz Libera to książka, która pozwoli nam na przeżycie przygody życia, wciągając nas w wir...

Recenzja książki Piraci. Złoto szaleńców
Światła ślepego miasta
Powrót do 2010 roku, wtedy królowały wampiry.
@Nastka_diy_...:

Sięgacie po książki, ponieważ wasz znajomy jest jej patronem? Ja sięgam i to często, ponieważ wiem, które książki są...

Recenzja książki Światła ślepego miasta