Jeremiah. Ezra ma się dobrze recenzja

Humor, akcja, komiksowe post apo z najwyższej półki!

Autor: @Uleczka448 ·3 minuty
2024-07-22
Skomentuj
4 Polubienia
Lato latem, wakacje wakacjami, upał upałem..., ale czas najwyższy na spotkanie z dobrą, komiksową opowieścią post apo! Mam tu na myśli oczywiście znakomitą i w jakiejś mierze już kultową serię „Jeremiah”, której to najnowsza i zarazem już dwudziesta ósma odsłona pt. „Ezra ma się dobrze”, ukazała się właśnie w naszym kraju nakładem Wydawnictwa Elemental. Zapraszam was do poznania recenzji tej pozycji.


Przemierzając post apokaliptyczną Amerykę Jeremiah i Kurdy trafiają do pewnego małego miasteczka, gdzie to - co nie jest niespodzianką, trafiają do aresztu. Co prawda nazajutrz zostają wypuszczeni na wolność, ale w międzyczasie zdążą narobić sobie wrogów. Ci, pragnąc zemsty i śmierci Jeremiaha i Kurdy'ego udadzą się za nim w pościg, który z czasem zamieni się w polowanie. Tym samym rozpocznie się walka o życie, zaś w tle rozegra się pewien mroczny dramat starych mieszkańców miasteczka, którego symbolem jest drzewo z odciętymi, ludzkimi głowami...


Hermann Huppen kontynuuje swoją klimatyczną opowieść o przygodach dwóch przyjaciół i podróżników na motorach, których życie znaczny niekończąca się podróż po pustynnej scenerii Ameryki i walka z wszystkimi tymi, którzy zapragną stanąć im na drodze. I również tym razem mamy klimatyczną relację o konfrontacji z bardzo złymi ludźmi, którzy pragną śmierci Jeremiaha i Kurdy'ego, nie wiedząc przy tym tego, że trafili naprawdę źle w wyborze swoich potencjalnych ofiar. Efektem jest dobra, trzymająca w napięciu, pięknie poprowadzona relacja, której dopełnia coś na kształt najprawdziwszego horroru.
 Główną oś wydarzeń stanowi konfrontacja Jeremiaha i Kurdy'ego z parą podstępnych przeciwników, w której pojawi się wymiana ognia, ucieczka, czy też dotarcie do tajemniczego miejsca. I tu jest klasycznie dla tej serii, gdzie dzieje się wiele, mocno, dramatyczne, ale też i z ciętym żartem w tle. Jednakże jest i drugi wątek związany z makabrycznym widokiem drzewa i odciętych, ludzkich głów, który co jakiś czas przerywa tę pierwszą z osi relacji, czyniąc całość historii naprawdę klimatyczną. I najlepsze jest to, że przez cały zadajemy sobie pytanie, w jaki sposób połączą się ze sobą te dwie scenariusze ścieżki...


Co do ilustracyjnej szaty, to mamy dokładnie tą samą jakość z poprzednich tomów, czyli idealnie surową, nie zawsze dopracowaną w każdym szczególe, bardzo klimatyczną kreskę, która kreśli obraz tego apokaliptycznego świata, jego mieszkańców i dynamiczną akcję, jaka to staje się udziałem naszych dwóch głównych bohaterów. No i te kolory - wyblakłe, przesycone słonecznym światłem, idealne dla tej opowieści i tym samym piękne. 
 To kolejna odsłona tej jakże już rozbudowanej historii, która z pewnością nie jest najważniejszą, najbardziej kluczową, wnoszącą coś nowego, bądź też zmieniającą całość opowieści. Nie jest i być nie musi byśmy i tak świetnie się tu bawili kolejnymi przygodami i losami Jeremiaha i Kurdy'ego, które oczywiście w jakiejś mierze się już powtarzają, ale i tak wciąż nas ciekawią, porywają bez reszty, zachwycają w swej apokaliptycznej scenerii. I jasne, że ktoś powie „powtórka z rozrywki”, ale ja powiem „nowa odsłona” - i jeśli chodzi o moją skromną osobę, to mi to w zupełności wystarczy.


Komiksowa opowieść pt. „Jeremiah. Ezra ma się dobrze”, to jeszcze jedna udana, klimatyczna, dobrze poprowadzona i gwarantująca wielkie emocje odsłona tej świetnej serii, o której to nieustanne i niezmiennie marzę, iż kiedyś doczeka się serialowej postaci. Jeśli zatem macie ochotę na kolejną wyprawę do świata post apokaliptycznej Ameryki u boku Jeremiaha i Kurdy'ego, to bez najmniejszego wahania sięgnijcie po ten tytuł. Polecam i gorąco was do tego zachęcam.

Moja ocena:

× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Jeremiah. Ezra ma się dobrze
Jeremiah. Ezra ma się dobrze
Hermann Huppen
9/10
Cykl: Jeremiah, tom 28

Przyszłość po wojnie nuklearnej. Jeremiah i Kurdy, przemierzający pozostałości odradzającej się ze zgliszcz cywilizacji, trafiają do miasta, w którym dochodzi do serii makabrycznych zbrodni. Niewypar...

Komentarze
Jeremiah. Ezra ma się dobrze
Jeremiah. Ezra ma się dobrze
Hermann Huppen
9/10
Cykl: Jeremiah, tom 28
Przyszłość po wojnie nuklearnej. Jeremiah i Kurdy, przemierzający pozostałości odradzającej się ze zgliszcz cywilizacji, trafiają do miasta, w którym dochodzi do serii makabrycznych zbrodni. Niewypar...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @Uleczka448

Największa radość, jaka nas spotkała
Piękna, szczera opowieść o rodzinnych relacjach

Miłość, rodzina, dzieci, kolejne bardziej lub nieco mniej szczęśliwe lata i kłopoty, które są wpisane w losy każdego z nas... - m.in. o tym wszystkim opowiada piękna, p...

Recenzja książki Największa radość, jaka nas spotkała
Początkujący złoczyńca
Komedia, sensacja, fantastyka i bardzo dobra zabawa!

Jednego dnia jesteś zwyczajnym człowiekiem z kotem, z prawie pustym kontem w banku i z marzeniami, o których wiesz doskonale, że się nie ziszczą..., zaś drugiego dnia s...

Recenzja książki Początkujący złoczyńca

Nowe recenzje

U schyłku czasów
Tam coś się działo…
@szulinska.j...:

Nie sięgam po horrory, ale czasem chyba tak to jest, że książka trafia w nasze ręce niby przypadkiem, ale w sumie z jak...

Recenzja książki U schyłku czasów
Zaprzaniec
"Zaprzaniec" Andrzej Mathiasz
@spiewajacab...:

"Zaprzaniec" Andrzeja Mathiasza jest trzecim tomem serii o przygodach prokuratora Adama Szmyta. Tym razem przenosimy si...

Recenzja książki Zaprzaniec
Sinful
Perełka wśród książek z motywem age gap
@Kantorek90:

Chociaż do tej pory przeczytałam dość sporo książek Leny M. Bielskiej, muszę przyznać, że to właśnie „Sinful” jest tą, ...

Recenzja książki Sinful
© 2007 - 2024 nakanapie.pl