I Miss You recenzja

I miss you

Autor: @lubie.to.czytam ·1 minuta
2024-01-07
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Dorastanie to bardzo trudny etap życia, nowe możliwości, mniej ograniczeń, ważne decyzje, które należy podjąć. Niestety okres ten jest dla Anabell ogromnie trudny, ponieważ jest dręczona w szkole. Sprawę pogarsza fakt, iż przyczyną takiej sytuacji jest sposób postępowania oraz podejmowania decyzji przez matkę dziewczyny. Nikt nie zauważa pewnej istotnej kwestii, że Anabell nie jest swoją matką i nie ponosi odpowiedzialności za jej błędy. Jedynymi radosnymi momentami zdają się chwile spędzone z Natanem, chłopakiem, który należał do grona jej dręczycieli, a teraz stanowi jej obrońcę.
Pierwsza część książki jest mocno niepokojąca. Z każdą kolejną stroną niepokój, jaki wzbudza w czytelniku grupa prześladowców narasta i skłania do zastanowienia się, jak daleko mogą się oni posunąć i czy skrzywdzą nastolatkę. Ogromne oburzenie budziła we mnie bierna postawa obserwatorów. Nikt nie przyszedł dziewczynie z pomocą. Autorka zwraca w ten sposób uwagę czytelnika na jakże waży społecznie problem. Przemoc, której jesteśmy świadkami nigdy nie powinna być ignorowana i pozostawiona bez odzewu. Przez jedno kłamstwo świat Anabell chwieje się w posadach. Nic nie zapowiada, że jeszcze kiedyś będzie choć trochę lepiej. Wszystkie te wydarzenia sprawiły, że dziewczyna bardzo szybko musiała dorosnąć i zmierzyć się z problemami, które w jej wieku nie powinny zaprzątać jej głowy.

Czytelnik niejako towarzyszy głównej bohaterce na różnych etapach jej życia. Okres szkolny uświadamia odbiorcy, jak niszcząca w skutkach jest przemoc wśród rówieśników, jak wiele zła się z tym łączy. Nie do końca rozumiem postępowanie głównych bohaterów. W jakiś sposób nie łączą się one dla mnie z ich charakterami i tym, jak przedstawiła ich autorka. Brakowało mi również swego rodzaju dopełnienia wątków oraz spięcia ich wszystkich. Każdy wątek zmierzał prosto do celu, jaki wyznaczyła mu autorka, przez co zabrakło tła dla głównych wydarzeń.

Nie jest to lektura dla młodych czytelników oraz osób bardzo wrażliwych, bowiem występują dość brutalne sceny. "I miss you" to ważna historia, która porusza istotne społecznie problemy. Książkę przeczytałam bardzo szybko, z zaangażowaniem i całą gamą emocji. Ból i zranienie jakie stają się nieodłączną częścią życia bohaterki są doskonale zauważalne dla czytelnika. Styl pisania autorki nie należy do moich ulubionych, jednak przeczytałam książkę w całości i z ciekawością, co do dalszej akcji.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-01-07
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
I Miss You
I Miss You
Sylvia Wyka
8.4/10

Anabell od lat jest prześladowana w szkole. Brak ojca i nałóg matki sprawiają, że rówieśnicy postrzegają ją wyłącznie przez pryzmat rozbitej rodziny. Odpowiedzialność za grzechy rodziców staje się je...

Komentarze
I Miss You
I Miss You
Sylvia Wyka
8.4/10
Anabell od lat jest prześladowana w szkole. Brak ojca i nałóg matki sprawiają, że rówieśnicy postrzegają ją wyłącznie przez pryzmat rozbitej rodziny. Odpowiedzialność za grzechy rodziców staje się je...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Sylvia Wyka wraca z najnowszym, poruszającym romansem zatytułowanym "I Miss You". Książka ta stanowi kolejny głos w tematyce hejtu i prześladowań, które stają się coraz bardziej powszechne. Autorka b...

@carlottad_book @carlottad_book

''I miss you'' Sylwia Wyka'' ✧ Udało mi się w nocy skończyć tę opowieść. Jestem usatysfakcjonowana i zadowolona. Jest to moje pierwsze spotkanie z twórczością Sylwii, które zaliczam do udanych. ✧ '...

@books_.and_.citations @books_.and_.citations

Pozostałe recenzje @lubie.to.czytam

Ekstremalnie pechowa wycieczka Lottie Brooks
Ekstremalnie pechowa wycieczka Lottie Brooks

Lottie dorasta - w końcu trzynaście lat to poważny wiek. "Ekstremalnie pechowa wycieczka Lottie Brooks" to książka w formie pamiętnika, którego autorką jest tytułowa dzi...

Recenzja książki Ekstremalnie pechowa wycieczka Lottie Brooks
Wyspa słońca
Wyspa Słońca

Bardzo dobrze wiecie, że nieczęsto sięgam po książki o tematyce historycznej. Staram się wychodzić ze swojej strefy komfortu i w tym przypadku absolutnie nie żałuję, że ...

Recenzja książki Wyspa słońca

Nowe recenzje

Gdy nadejdzie dzień
"Gdy nadejdzie dzień", Gabrielle Meyer
@kasienkaj7:

"Małżeństwo to instytucja stworzona po to, by budować sojusze, które przyniosą korzyści jak największej liczbie osób. ...

Recenzja książki Gdy nadejdzie dzień
Zgadnij, kim jestem
Zgadnij kim jestem
@Malwi:

"Zgadnij, kim jestem" Kamili Cudnik to książka, która przyciągnęła moją uwagę nietuzinkową fabułą i zaskakującymi zwrot...

Recenzja książki Zgadnij, kim jestem
Nasza prywatna gra
Rozpocznijmy tę grę!
@Asamitt:

Po pierwszej przeczytanej książce Autorki wiedziałam, że będę kontynuować tę smakowicie rozpoczętą przygodę, mimo iż le...

Recenzja książki Nasza prywatna gra
© 2007 - 2024 nakanapie.pl