Igrając z szefem recenzja

Igrając z szefem

Autor: @lubie.to.czytam ·1 minuta
2021-02-15
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Mówi się, że rodzice wiedzą najlepiej, co jest dobre dla ich dziecka. Bardzo często wizja drogi życiowej dziecka różni się od tej, wybranej dla niego przez opiekunów. Olivia postanawia żyć na własny rachunek, udowadniając tym samym ojcu, że nie boi się mu przeciwstawić. Stanowisko sekretarki w ogromnej firmie zajmującą się modą, nie jest spełnieniem jej marzeń, ale stanowi solidną podstawę do rozpoczęcia nowego, samodzielnego życia. Wyprowadzka, nowa praca stanowią ogromne wyzwanie dla kobiety, jednak nie ma zamiaru się poddawać.
Pierwszy dzień, nie należy do najlepszych, jednak upór młodej kobiety nakazuje jej zacisnąć zęby i walczyć o przetrwanie. Spotkanie w kawiarni staje się momentem zwrotnym w jej życiu. Uparty, apodyktyczny, pewny siebie prezes stanowi dla niej zagadkę, którą coraz bardziej chce rozwiązać. "Igrając z szefem" jest debiutem literackim Autorki. Romantyczna relacja w większości jest oczywista i łatwa do przewidzenia dla Czytelnika. Jest jeden wątek, który wnosi akcję, napięcie, zaskoczenie. Stanowi zaskakujący zwrot akcji, bardzo potrzebny, po wcześniejszych rozdziałach. Główni bohaterowie są dla mnie bezbarwnymi postaciami. Olivia przedstawiona jest jako kobieta, która dopiero wchodzi w poważny związek, jednak jej zachowanie tego nie odzwierciedla. Momentami nad wyraz poważna, aby za moment zachowywać się zupełnie niedojrzale.
Biorąc pod uwagę styl pisania Autorki, to muszę przyznać, że czegoś mi w nim brakuje. Myślę, że może chodzić o swego rodzaju dojrzałość i świadomość pisanych słów. Podczas czytania książki, momentami miałam opór przed dalszym czytaniem związany z już wspomnianą, dużą przewidywalnością. Plusem jest wspomniana wyżej akcja, która wprowadza powiew świeżości do monotonnych rozdziałów. Odniosłam wrażenie, jakby ta historia stylizowana była na baśń, jednak efekt rozczarowuje. Książka nie jest duża objętościowo, jednak nie płynie się przez nią. Myślałam, że zainteresuje mnie w znacznie większym stopniu. "Igrając z szefem" nie jest do końca udanym debiutem literackim. Zabrakło płynności pisarskiej oraz mam wrażenie, pomysłu.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-02-15
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Igrając z szefem
Igrając z szefem
Ewa Maciejczuk
6.1/10

Życie Olivii Hall od dawna było zaplanowane przez jej zamożnego, apodyktycznego ojca, który chciał, żeby dziewczyna po skończeniu studiów pracowała w jego firmie. Jednak ona nigdy o tym nie marzyła. ...

Komentarze
Igrając z szefem
Igrając z szefem
Ewa Maciejczuk
6.1/10
Życie Olivii Hall od dawna było zaplanowane przez jej zamożnego, apodyktycznego ojca, który chciał, żeby dziewczyna po skończeniu studiów pracowała w jego firmie. Jednak ona nigdy o tym nie marzyła. ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Czytając książkę miałam mieszane uczucia. Trochę mi zajęło jej przeczytanie, ale nie dlatego, że była nudna i ciężko się ja czytało ale życie trochę mi pokomplikowało to czytanie. Książkę czyta się n...

@lalkabloguje @lalkabloguje

Ohhh jak mi brakowało porządnej historii z uczuciem. Ostatnimi czasy jednak w większej mierze oddawałam się czytaniu mang albo oglądaniu anime z uczuciem w roli głównej. Właśnie dlatego też liczyłam,...

@Rozchelstana_Owca @Rozchelstana_Owca

Pozostałe recenzje @lubie.to.czytam

Ekstremalnie pechowa wycieczka Lottie Brooks
Ekstremalnie pechowa wycieczka Lottie Brooks

Lottie dorasta - w końcu trzynaście lat to poważny wiek. "Ekstremalnie pechowa wycieczka Lottie Brooks" to książka w formie pamiętnika, którego autorką jest tytułowa dzi...

Recenzja książki Ekstremalnie pechowa wycieczka Lottie Brooks
Wyspa słońca
Wyspa Słońca

Bardzo dobrze wiecie, że nieczęsto sięgam po książki o tematyce historycznej. Staram się wychodzić ze swojej strefy komfortu i w tym przypadku absolutnie nie żałuję, że ...

Recenzja książki Wyspa słońca

Nowe recenzje

Dlaczego podskakuję
DLACZEGO PODSKAKUJĘ
@mikka138:

Gdy tylko dowiedziałam się o czym jest ta książka, wiedziałam, że muszę ją przeczytać. Temat jest mi dobrze znany, a wi...

Recenzja książki Dlaczego podskakuję
Mieszko. Wyjście z cienia
"Mieszko. Wyjście z cienia"
@tatiaszaale...:

Nie można stać w miejscu, trzeba przeć do przodu i do przodu. Bo kto nie idzie dalej, a stoi czy na zadku siedzi zadowo...

Recenzja książki Mieszko. Wyjście z cienia
Nechemia
W drodze przez XVII Rzeczpospolitą.
@sweet_emily...:

--*_*_*_*_* Jest rok 1666, w Konstantynopolu objawił się Mesjasz. Na jego spotkanie wyruszają tłumy Żydów. Wśród nich N...

Recenzja książki Nechemia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl