Wyszłam z krainy ciszy. Historia głuchoniemej dziewczyny, która odzyskała słuch recenzja

Inny, znaczy gorszy?

Autor: @Gabrielle_ ·2 minuty
2011-06-30
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Zastanawialiście się może kiedyś jak wygląda życie osoby niesłyszącej? Nawet jeżeli staralibyśmy się postawić na jej miejscu to byłoby to niewiarygodnie trudne, a wręcz niemożliwe. W końcu jesteśmy przyzwyczajeni do słyszenia prawie każdego najmniejszego szmeru w naszym otoczeniu, do zgiełku tętniącego życiem miasta, czy choćby to bzyczenia osy w upalny letni dzień. Poza tym słuch umożliwia nam w sytuacjach niebezpiecznych zlokalizowanie niepokojących odgłosów i podjęcie reakcji, która ma na celu obronienie się przed niebezpieczeństwem. Osoby niesłyszące od dziecka żyją w całkowitej ciszy, są zdane tylko na swój wzrok, smak i dotyk. Są bezbronne w niektórych sytuacjach, choć czasami mogą odczuwać wibracje gdy na przykład ktoś się do nich zbliża.


"Wyszłam z krainy ciszy" jest to historia dziewczyny która od urodzenia jest głucha. Jest to książka autobiograficzna, gdyż dziewczyną tą jest właśnie Fiona, autorka książki. Opisuje w niej uczucia oraz myśli jakie krążą w głowie osoby cierpiącej na głuchotę. Opisuje też swoją walkę z tą przypadłością, kolejne operacje, które nie zawsze kończyły się sukcesem, chwile zwątpienia, rezygnacji. A w końcu po kolejnych udanych operacjach naukę podstawowych czynności takich jak mówienie, gdyż musi poznać tembr własnego głosu, nauczyć się mieniać jego barwę w zależności od celu swojej wypowiedzi, a co najważniejsze musi nauczyć się poszczególnych słów dzięki którym będzie mogła się porozumiewać z innymi.


Nie potrafię wyobrazić sobie siebie na jej miejscu, gdyż nie potrafiłabym przeżyć bez możliwości słuchania muzyki, rozmowy z innymi ludźmi. Fiona potrafiła po części wiedzieć o co chodzi ludziom zwracającym się do niej, gdyż z biegiem lat nauczyła się czytać z warg. Sytuacja polepsza się dopiero wówczas, gdy dziewczyna w wieku 16 lat poddaje się operacji. Operacji która w małym stopniu przywróciła jej zdolność słyszenia i komunikacji z innymi, gdyż słyszała szmery i głosy ludzi, jednak głosy które dochodziły jakby z oddali choć osoba mówiąca stała tuż koło niej. Był to powód tego, że niektóre dzieci wyśmiewały się z "innej" od nich samych koleżanki.


Książka nie zalicza się do prostych, łatwych i przyjemnych ale tylko ze względu na swoją tematykę, gdyż ogólnie książkę czyta się szybko. Styl pisania autorki jest miły dla oczu. Można więc w przyjemny sposób zapoznać się z prawdziwą historią, a zarazem wynieść z tej historii jakąś naukę dla siebie, dowiedzieć się więcej o osobach przez większość uważanych za niepełnosprawnych. A tak na prawdę są to osoby takie same jak my, myślące w ten sam sposób, z tym wyjątkiem, że swoich myśli i uczuć nie mogą wyrazić w ten sam sposób jak my- mową.


Nie potrafię ocenić tej książki. W każdym razie zmieniła moje patrzenie na niektóre sprawy, stałam się bardziej tolerancyjna względem osób różniących się ode mnie. Pogłębiłam swoją wiedzę o ludziach niesłyszących, a przede wszystkim zaczęłam doceniać dar jaki otrzymałam od losu- słuch! Serdecznie polecam tą książkę.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2009-03-18
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wyszłam z krainy ciszy. Historia głuchoniemej dziewczyny, która odzyskała słuch
Wyszłam z krainy ciszy. Historia głuchoniemej dziewczyny, która odzyskała słuch
Fiona Bollag
8.5/10

Ludzie, którzy nie słyszą, żyją wśród zgiełku tego świata jakby w dźwiękoszczelnych komorach. Nie znają szumu wiatru ani huku fal, które rozbijają się o brzeg, nie słyszą cykania świerszczy, klaksonów...

Komentarze
Wyszłam z krainy ciszy. Historia głuchoniemej dziewczyny, która odzyskała słuch
Wyszłam z krainy ciszy. Historia głuchoniemej dziewczyny, która odzyskała słuch
Fiona Bollag
8.5/10
Ludzie, którzy nie słyszą, żyją wśród zgiełku tego świata jakby w dźwiękoszczelnych komorach. Nie znają szumu wiatru ani huku fal, które rozbijają się o brzeg, nie słyszą cykania świerszczy, klaksonów...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Istnieje mnóstwo cudów, na których opiera się nasze życie, a zwykle zdajemy sobie z nich sprawę dopiero, gdy ich zabraknie – lub też, kiedy się objawią”. Nie wyobrażam sobie życia w kompletnej ciszy...

@WioletaSadowska @WioletaSadowska

Pozostałe recenzje @Gabrielle_

Powód by oddychać
Walcząc o każdy oddech.

Patrzysz tęsknym wzrokiem za oddalającym się samochodem przyjaciółki. Wiesz doskonale, że gdybyś ją poprosiła, nie zostawiłaby Cię samej, ale nie może tego od niej wymaga...

Recenzja książki Powód by oddychać
Trucicielka
Trucicielka

Czy istnieje uczucie, które nie łączyłoby się nierozerwalnie ze swoim przeciwieństwem, jak tkanina i jej podszewka? Jaka miłość jest wolna od nienawiści? Ręka, która głas...

Recenzja książki Trucicielka

Nowe recenzje

Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka
Sytri
Po takim zakończeniu chętnie przeczytałabym więcej
@distracted_...:

Późna jesień zdecydowanie sprzyja czytaniu książek paranormalnych. Dziś o książce, która nie jest romansem a erotykiem ...

Recenzja książki Sytri
Trzymaj się z dala, kochanie
Trzymaj się...droga Afryko, wcale nie chcę być ...
@sweet_emily...:

Wśród niepokoju i niesprawiedliwości, w oddali i ukryciu, w szczelinach życia codziennego ukrywa się ona. Miłość. "Trz...

Recenzja książki Trzymaj się z dala, kochanie