Hi World! 🌍
Ostatnio udało nam się przeczytać "Instytut", czyli kolejną książkę autorstwa Stephena Kinga, który jest jednym z naszych ulubionych pisarzy. ✒️
Bardzo się nam ona podobała, jak każda powieść spod jego pióra. Jednak ta wydaje nam się troszeczkę odmienna od jego pozostałych dzieł - lżejsza w porównaniu z innymi.
Przez książkę po prostu płynęłyśmy, choć ma ponad sześćset stron, w stosunkowo nie długim czasie udało się nam ją skończyć. Jest bardzo wciągająca i niesie ze sobą przesłanie.
Nie przeszkadzała nam również narracja trzecioosobowa. Książka zaliczona jest do gatunku horror, jednak nie sądzimy, żeby to było zgodne z treścią.
Głównym tematem tej historii jest wykorzystywanie umiejętności dzieci. Ale nie jakichś zwykłych, lecz paranormalnych - telekinezy i telepatii. Są one porywane z własnych łóżek, żeby trafić do mieszczącego się w lasach Main Instytutu, gdzie przeprowadzane są nad nimi badania. Dorośli ludzie przedstawieni są jako barbarzyńskie osobniki, które są niewzruszone na krzywdę swoich podopiecznych, a jedyne, co je interesuje to postępy. Dzieci muszą wykonywać ich polecenia bez sprzeciwu, bo inaczej są bite lub zastraszane na inne sposoby.
Luke, czyli nasz główny mały bohater, oprócz dość słabego TK jest ponadprzeciętnym uczniem z niesamowicie rozległą wiedzą. 🧠
Przypadła nam do gustu kreacja bohaterów. Wszystkie postacie są dobrze wykreowane (nawet antagoniści), mają własne indywidualne cechy, które je charakteryzują. Rozwiązanie akcji to zdecydowanie najsłabszy punkt tej historii, jak zawsze w książkach Kinga, więc gdybyśmy miały się czego czepiać, to właśnie tego i początku, który trochę się dłuży, ponieważ poznajemy w nim Tima.
Widziałyśmy opinie, że książka podobna jest do serialu "Stranger Things". Istotnie niektóre pomysły się pokrywają, jednak dalsze losy i przedstawienie ich są odmienne. 💬
Jeśli czytaliście tę książkę podzielcie się z nami opinią na jej temat! Jesteśmy ciekawe waszego zdania!
Powieść serdecznie polecamy każdemu!
Sprawdźcie sami!
W&M
🌲 🏨 💉