Ja, anielica recenzja

Ja, anielica

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @mzksiazka ·1 minuta
2020-10-18
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
„To człowiek dokonuje wyboru, to od niego zależy, jak potoczą się jego losy.”

Spotkanie z serią diabelsko-anielską rozpoczęłam właśnie od książki „Ja, anielica”. Jest to drugi tom przygód Wiktorii Biankowskiej. Bohaterka została wplątana w nieziemską intrygę. Akcja dzieje się głownie w niebiańskiej Arkadii, choć nie brakuje wizyt w piekle czy na ziemi.

Czy Wiktorii uda się uratować świat? Czy przechytrzy diabelskie i anielskie plany?

Po przeczytaniu świetnej serii „Kwiat paproci” Katarzyny Bereniki Miszczuk, z radością sięgnęłam po książkę „Ja, anielica” i niestety odrobinę się rozczarowałam. Główna bohaterka sprawia wrażenie bardzo naiwnej, a momentami infantylnej kobiety. Autorka próbuje ją wykreować na osobę posiadająca ogromną moc, jednak Wiktoria nie potrafi działać sama. Nieporadność dziewczyny jest chwilami denerwująca.

Autorka nadaje nieziemskim istotom ludzkie cechy. Lucyfer ukazany jest, jako osoba skora do pomocy Wiktorii i Piotrusiowi, św. Piotr jako golfista. Zachowanie diabła Beletha przypomina nastoletni podryw. Tymi zabiegami byty zamieszkujące Niebo i Piekło zostają odarte ze swojej demoniczności czy boskości. Stają się zwyczajni.

Podczas lektury bardzo irytowało mnie zdrobnienie imienia Piotra, chociaż akurat pasowało do tego mężczyzny. Jest on nijaki. Autorka stanowczo za często używała również określenia „przystojny diabeł” i „Poronioni Moroni”.

Obrany przez autorkę utarty schemat, w którym wybranka walczy o losy świata nie przypadł mi do gustu. Katarzyna Berenika Miszczuk serię diabelsko-anielska napisała w młodym wieku i myślę, że może ona się spodobać młodszym czytelnikom. Ja utwierdziłam się w przekonaniu, że fantastyka nie jest gatunkiem za którym przepadam. Nie pomogła nawet próba wprowadzenia wątków romantycznych.

Jedną z zalet tej pozycji jest lekkie pióro autorki. Nie ustrzegła się przed powtórzeniami czy denerwującymi zdrobnieniami, jednak mimo to książkę czytało się dość szybko i nie sposób się było nudzić. Wartka akcja, intrygi i sporo zabawnych sytuacji powodują, że „Ja, anielica” może być dobrą lekturą na wieczór, aby oderwać się od rzeczywistości. Nie jest to ambitna historia, ale lekka powieść z odrobiną humoru.

Książkę otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-10-17
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ja, anielica
6 wydań
Ja, anielica
Katarzyna Berenika Miszczuk
7.6/10

Beleth, Azazel, Kleopatra i Śmierć znani z powieści "Ja, diablica" powracają! A to oznacza, że już nikt nie będzie się nudził. W życiu Wiktorii ponownie zjawia się przystojny diabeł. Rozbija jej zwią...

Komentarze
Ja, anielica
6 wydań
Ja, anielica
Katarzyna Berenika Miszczuk
7.6/10
Beleth, Azazel, Kleopatra i Śmierć znani z powieści "Ja, diablica" powracają! A to oznacza, że już nikt nie będzie się nudził. W życiu Wiktorii ponownie zjawia się przystojny diabeł. Rozbija jej zwią...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Wiktoria Biankowska wciągnęła mnie do swojego świata w pierwszym tomie swoich przygód. Przyznaję, kolejne części musiały poczekać trochę na swoją kolej, jednak kiedy już się postanowiłam za nie zabra...

@Natalia_Swietonowska @Natalia_Swietonowska

Ja, anielica to drugi tom serii z Wiktorią Biankowską. Pierwszy tom skończyłam czytać kilka dni temu i postanowiłam od razu zabrać się za kolejny, chcąc sprawdzić, czy to, co nie podobało mi się w Ja...

@withwords_alexx @withwords_alexx

Pozostałe recenzje @mzksiazka

Zgubny wpływ
Zgubny wpływ

Piękny, słoneczny wieczór. Właśnie po raz kolejny poukładałam swoje życie. Ze szklanką pełną zimnego napoju, patrzę na stos książek do recenzji. "Zgubny wpływ" - tak, ta...

Recenzja książki Zgubny wpływ
Jaszczurka, pawian i mądra sowa. Dlaczego niegrzeczne dzieci nie istnieją
Jaszczurka, pawian i mądra sowa

„Ludzie, którzy jako dzieci byli odsyłani do swojego pokoju, jako dorośli kojarzą samotność z czymś złym, dlatego współcześnie jest tak wielu dorosłych, którzy nie potra...

Recenzja książki Jaszczurka, pawian i mądra sowa. Dlaczego niegrzeczne dzieci nie istnieją

Nowe recenzje

Jeleni sztylet
Jeleni sztylet
@snieznooka:

Mawia się, że nie powinno się oceniać książki po okładce, ale kiedy widzi się takie wydania, jak „Jeleni sztylet” autor...

Recenzja książki Jeleni sztylet
Nuvole bianche. Białe chmury
Białe chmury
@snieznooka:

„Nuvole Bianche. Białe Chmury” to moje pierwsze spotkanie z twórczością Adrianny Ratajczak, niezbyt często sięgam po ks...

Recenzja książki Nuvole bianche. Białe chmury
Confessio
Debiut inny niż wszystkie
@zaczytanaangie:

W kółko piszę o mojej miłości do debiutów, więc to może być już nudne, ale mam wrażenie, że ten rok przyniósł nam prawd...

Recenzja książki Confessio
© 2007 - 2024 nakanapie.pl