Lekcje chemii recenzja

Jak się okazuje chemia i gotowanie mają wiele wspólnego

Autor: @deana ·2 minuty
2024-08-18
Skomentuj
1 Polubienie
Elizabeth Zott absolutnie wyłamuje się poza ramy świata, w którym przyszło jej żyć. Lata 50te XX wieku to czas gdy kobiety powinny być ,,kobiece" a ich jedynym zmartwieniem jest idealne zarządzanie domem. Nie dla nich praca, rozwój czy inne szaleństwa. To mężczyzna ma być na pierwszym planie a kobieta niewidoczna w tle, ewentualnie robić za miłą ozdobę. Elizabeth nie godzi się na to. Jest utalentowaną chemiczką, które pokazuje innym kobietom, że zmiany choć trudne, są możliwe. Sama zakochała się z wzajemnością w błyskotliwym naukowcu, gwieździe, która miała w zasięgu ręki Nagrodę Nobla i gdy wydawało się, że razem są w stanie zburzyć mur (albo chociaż go nadkruszyć) to on ginie. Elizabeth zostaje sama z córeczką, traci pracę w instytucie naukowym i ... przez przypadek zostanie gwiazdą kulinarnego programu telewizyjnego. Bo jak się okazuje chemia i gotowanie mają wiele wspólnego.

,,Lekcje chemii" to powieść fenomenalna. Błyskotliwa, inteligentna, nie pozbawiona ironicznego humoru a przy okazji pełna celnych obserwacji społecznych. Z lekkością pokazuje świat, w którym mężczyźni panowali niepodzielnie i w którym nie było miejsca dla kobiet. Z brutalną, rozbrajającą szczerością przedstawia schematy zachowań i wszelkie metody, które miały na celu deprecjonowanie roli kobiet oraz zamykania im wszystkich drzwi do rozwoju, nauki czy nawet samodzielnego podejmowania decyzji o samej sobie. Postać Elizabeth jest kroplą, która powoli ale nieustanie drąży skałę. Uparta, zdecydowana, nieustępliwa, ambitna prze do przodu, nie poddając się. Ze spokojem podważa przyjęty, absurdalny status quo. Za swoje narzędzie przyjęła jedno z podstawowych ,,kobiecych" zajęć za jakie przyjęło się uważać przygotowanie posiłków dla rodziny.

Powieść Bonnie Garmus perfekcyjnie pokazuje idee feminizmu w kontraście do lat 50tych i 60tych, które dzisiaj czasem uznaje się, za okres kiedy kobiety były najbardziej kobiece (taaa, bo nosiły ładne sukienki i siedziały w domu). To powieść o męskim szowinizmie i opresyjnym systemie, który wykluczał połowę społeczeństwa. I chyba najlepsze w tej powieści jest, że nie ma tutaj jednej linii podziału odróżniającej dobrych od złych. Są mądrzy, dojrzali, wspierający mężczyźni, którzy widzą, że panujący układ trzeba zmienić ale też są zawistne, rozgoryczone kobiety, uparcie go broniące i wręcz podkopujące pozycje innych kobiet. Prezentowany świat ma wiele odcieni, wiele wskazówek, ale najważniejsza to, że życie to nieustanna zmiana. Polecam!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-08-17
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Lekcje chemii
2 wydania
Lekcje chemii
Bonnie Garmus
8.3/10

Bestseller „New York Timesa”. Debiut, który trzeba przeczytać! Elizabeth Zott jest chemiczką i kobietą daleką od przeciętności. Byłaby zresztą gotowa jako pierwsza wytknąć rozmówcy, że coś takieg...

Komentarze
Lekcje chemii
2 wydania
Lekcje chemii
Bonnie Garmus
8.3/10
Bestseller „New York Timesa”. Debiut, który trzeba przeczytać! Elizabeth Zott jest chemiczką i kobietą daleką od przeciętności. Byłaby zresztą gotowa jako pierwsza wytknąć rozmówcy, że coś takieg...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Lekcje chemii” Bonnie Garmus to książka niezwykle wyjątkowa i niekonwencjonalna. To książka paradoksalnie inspirująca i przygnębiająca. Akcja rozgrywa się w latach 50. i 60. XX wieku, kiedy to podej...

@something.about.books @something.about.books

Lata 50. XX wieku nie były łaskawe dla kobiet. Ich życie sprowadzało się do roli żony, matki, kucharki, praczki... Czy ktoś wpadłby na to, aby stwierdzić, że kobieta pracuje w domu? Niedoczekanie! On...

@ladybird_czyta @ladybird_czyta

Pozostałe recenzje @deana

Moja przyjaciółka śmierć
Moja przyjaciółka śmierć

Rok temu czytałam ,,Wszystko, co powinieneś wiedzieć, zanim umrzesz" Małgorzaty Węglarz i wtedy uświadomiłam sobie jak nie wiele wiem o tym co dzieje się z człowiekiem w...

Recenzja książki Moja przyjaciółka śmierć
Czarna Wiedźma
Czarna Wiedźma

W tym roku to już kolejna książka z motywem Dark Academy, po którą sięgnęłam i zdecydowanie najlepsza z dotychczasowym przeze mnie czytanych. Pozornie zaczyna się podobn...

Recenzja książki Czarna Wiedźma

Nowe recenzje

Dom ciało
Wersy płynące przez wnętrze…
@edyta.rauhut60:

Poezja wiele ma oblicz. Dzisiaj chciałabym Ciebie, Czytelniku zaprosić do poznania jednego z nich. Jak możemy przeczyta...

Recenzja książki Dom ciało
In your arms
In your arms
@iza.81:

Motywem przewodnim książki "In your arms" są tajemnice i sekrety. Aneta Sołopa postawiła swoich bohaterów w sytuacji, w...

Recenzja książki In your arms
Tarot
Dobra książka na początek drogi z tarotem
@Mirka:

@Obrazek „tarot może przemówić do każdego, kto zdecyduje się go słuchać. Jego karty odzwierciedlają uniwersalne aspe...

Recenzja książki Tarot