Wszystkie barwy marzeń recenzja

Jaki kolor mają Twoje marzenia?

Autor: @my.bookhood ·1 minuta
2021-08-05
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
"Wszystkie barwy marzeń" Nataschy Lusenti to debiut tej Autorki.

Przyznam szczerze, że trudno było mi się wczuć w historię. Na początku historia się dłuży, ale z czasem nabiera tempa.

Narracja historii jest trzecioosobowa. Bohaterowie w swoich wypowiedziach i przemyśleniach nawiązują do znanych pozycji: "Czerwony Kapturek", "Alicja w Krainie Czarów", "Gwiezdne Wojny". Emilia - główna bohaterka mierzy się z wieloma przykrymi doświadczeniami, nie jest jej łatwo przełamać swój ból, gniew i złość. W swoim życiu dostrzega wiele kolorów - każdy z nich ma swoją symbolikę i każdy sprawia, że jej samopoczucie jest inne. Listy, które wiesza na tablicy ogłoszeń stają się przyczyną do zawierania nowych znajomości i pozwalają jej i innym mieszkańcom dostrzec oraz docenić codzienne małe rzeczy.

Listy te zawsze zaczynają się tymi samymi słowami: "Dzisiaj rano zbudziłam się...". Przypomina to z jednej strony bajki dla dzieci, które zwykle rozpoczynają się od starego i dobrego "dawno, dawno temu...", ale z drugiej strony może to symbolizować powtarzalność, pewnego rodzaju monotonię w naszym życiu.

Czasami wydaje się, że wystarczy się ukryć za długą grzywką i nikt nie przebije się przez mur, który wokół siebie budujemy, a problemy, z którymi się zmagamy, same się rozwiążą. Ale czy na pewno to jest dla nas dobre? I czy na pewno działa?
W towarzystwie czterech ścian i za zamkniętymi drzwiami można się poczuć bardzo samotnym, dlatego warto się otworzyć na innych ludzi. ❤️

Historia opowiada o zdobywaniu odwagi, o dzieleniu się własnymi przeżyciami i przemyśleniami z innymi, o zwracaniu uwagi na punkt widzenia innych, o przyjaźni i problemach, z którymi każdy z nas się zmaga. Książka uczy, by się uśmiechać i doceniać małe rzeczy - jak śpiewała Sylwia Grzeszczak "cieszmy się z małych rzeczy, bo wzór na szczęście w nich zapisany jest".

Kiedy skończyłam czytać książkę, w mojej głowie pojawiło się mnóstwo pytań, wiele niedopowiedzeń i kilka urwanych wątków. Myślę, że ta historia będzie kontynuowana - ma potencjał na ciekawą drugą część.

Autorce gratuluję debiutu i życzę kolejnych wydanych książek. 😍

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-07-13
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wszystkie barwy marzeń
Wszystkie barwy marzeń
Natascha Lusenti
7.4/10

Jakie barwy mają poranne marzenia? Czy proste historie mogą uleczyć zranione dusze? Opowieść o magii wyobraźni i wdzięczności za każdy nowy dzień Z dwoma ukochanymi kotami i skąpym bagażem złożon...

Komentarze
Wszystkie barwy marzeń
Wszystkie barwy marzeń
Natascha Lusenti
7.4/10
Jakie barwy mają poranne marzenia? Czy proste historie mogą uleczyć zranione dusze? Opowieść o magii wyobraźni i wdzięczności za każdy nowy dzień Z dwoma ukochanymi kotami i skąpym bagażem złożon...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Wszystkie barwy marzeń” Natascha Lusenti Emilia wraz ze swoimi kotami, małym bagażem, na który składają się głównie książki wprowadza się do kamienicy, w której zupełnie nikogo nie zna. Ostatnie wy...

@sylwia923 @sylwia923

„Wszystkie barwy marzeń" to powieść, gdzie myśli wyprowadza się na spacer, a uśmiech wydaje dźwięki, które wypełniają przestrzeń. Gdzie w pokoju należy zostawić pusty kąt dla snów, a kolory stanowią...

@mewaczyta @mewaczyta

Pozostałe recenzje @my.bookhood

Celebryta
Toskańska przygoda życia

Powoli wchodzimy w jesienny klimat, ale żeby jeszcze przedłużyć lato przeczytałam książkę autorstwa M. B. Morgan pod tytułem "Celebryta". Jest to debiut, który nie wyda...

Recenzja książki Celebryta
Lupo
Miłość - sztylet czy tarcza?

Pierwsza część serii "Gangsterzy Nowego Jorku", czyli "Lupo" jest jedną z pierwszych książek z motywem mafijnym, które przeczytałam. Co to była za lektura! Zakochałam s...

Recenzja książki Lupo

Nowe recenzje

Trzcinowisko
Banalnisko (no, poza jednym elementem)
@Bartlox:

Czasem jest tak, że autorowi czy autorce danej powieści bardzo zależy na tym, by tworzony przez niego czy ją tekst był ...

Recenzja książki Trzcinowisko
Distraction
Distraction
@marcinekmirela:

RECENZJA „DISTRACTION” AUTOR: KINGA LITKOWIEC WSPÓŁPRACA REKLAMOWA — WYDAWNICTWO: EDITIO RED „Nie poznawa...

Recenzja książki Distraction
Na skraju
Miłość zmienia na lepsze
@Renax:

Nie jestem fanką fantastyki. Mam jedynie dwóch autorów z tego gatunku, których uwielbiam, a są to oczywiście Sapkowski ...

Recenzja książki Na skraju
© 2007 - 2024 nakanapie.pl