Śledztwo od kuchni recenzja

Jakiego Tomasza?

Autor: @pod_lasem_czytane ·2 minuty
2019-09-24
Skomentuj
1 Polubienie
Choć kryminały czytam dość często, to nie zdarzyło mi się jeszcze czytać komedii kryminalnej. "Śledztwo od kuchni" Karoliny Morawieckiej to nie tylko zagadka, przeplatana trafnymi puentami o ludzkiej naturze, to prawdziwa kopalnia kulinarnych inspiracji. 

Z perfekcyjnego morza grządek szałwii wystaje ręka i... noga... to kelnerka Anna Bednarz, która popełniła samobójstwo - na złość ogrodnikowi i zepsuła jego perfekcyjną kompozycję. Ale zaraz... samobójstwo? A gdzież jest jej torebka? Wiadomym jest, że kobieta swojego balastu, mogącego spokojnie służyć za odważnik nie zostawia bez przyczyny! Przed wdową po aptekarzu, wyróżniającą się nie tylko świetnym zmysłem obserwacji (przecież nie od dziś ćwiczy wzrok podglądając sąsiadów - na ich własne życzenie - okno bez firan jest jak zaproszenie), niesamowitym talentem kulinarnym, który wywodzi się z ciągłego zapotrzebowania m. in. na magnez oraz niebagatelnym rozmiarem - to nic, dosłownie nic, się przed nią nie ukryje! Pani Karolina Morawiecka niczym mistrz dedukcji rozkłada całą sprawę na czynniki pierwsze. Zbiera dowody mknąc swym lśniącym, białym tico jak rasowy kierowca rajdowy. Wdowa po aptekarzu ma swojego Watsona, siostrę Tomasza... Wróć! - siostrę Tomaszę!
A wszystko toczy się w rzece... śliny - psiej śliny. Zmarły aptekarz zostawił żonie w spadku Truflę - dożycę de Bordeaux, którą przecież by oddała, bo ma dopiero co odkrytą alergię, ale co ludzie na to powiedzą?!

Ah, Pani Morawiecka (tu zwracam się do autorki, która udzieliła swoich personaliów głównej bohaterce)... Co to była za książka!
To nie jest tylko komedia. To zbiór wszystkich ludzkich przywar, wad - satyra, wdzięcznie spleciona z kryminalną zagadką, świetnie czerpiąca z różnych utworów literackich - co może wiązać Herkulesa Poirot, Jane Marple i "Lalkę" Prusa?
Oj może i to wiele. Powieść jest naszpikowana absurdem codzienności. Każda z postaci jest sumą wszelakich niechlubnych cech ludzkiej natury. Wszystko jest wyolbrzymione i komiczne, a do tego mamy trupa i zagadkę: kto i dlaczego zabił? Przerywnik od wytężonej pracy umysłowej, jaką jest poszukiwanie mordercy, stanowią czary kulinarne wdowy - bo przecież ciężko pracującą głowę, trzeba odpowiednio nakarmić!
Ależ ja się śmiałam, parskałam i znacząco syczałam. Teraz ilekroć widzę białe tico wypatruje dużego cienia za kierownicą, zwieńczonego buraczkowym włosem - to znaczy mahoniem - rzecz jasna!
Autorka śmieje się z nas, z naszych przyzwyczajeń, ogromu wad, które prezentujemy i które skrzętnie ubieramy w wielkie słowa. My przecież nie podglądamy i nie plotkujemy, my jedynie uważnie żyjemy. 
W tekście jest wiele odniesień do literatury i nie tylko kryminalnej.
Wdowa po aptekarzu nie jest zbyt oczytaną osobą i często zwyczajnie nie rozumie wokół czego kręci się rozmowa, ale ona się nie przyzna, że nie wie!
No bo jak to tak? Ja nie wiem?! 

Myślę, że w takiej stylistyce i tak podanym żarcie najlepiej odnajdą się entuzjaści dość specyficznego poczucia humoru - trochę w stylu angielskim oraz pasjonaci gotowania i jedzenia, do których ja też się zaliczam. 
Już dziś wsiadam do białego szerszenia, zapinam pasy i ruszam do Wielmoży - by odnaleźć "Mordercę na plebanii". 

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Śledztwo od kuchni
Śledztwo od kuchni
Karolina Morawiecka
6.5/10
Cykl: Karolina Morawiecka (wdowa po aptekarzu), tom 1

Na zamku w Pieskowej Skale znaleziono ciało młodej kobiety. Czy to morderstwo? Kto zabił? Odpowiedź nie będzie łatwa... Gdy policyjne dochodzenie nie przynosi efektów, na scenę wkracza Herkules Poirot...

Komentarze
Śledztwo od kuchni
Śledztwo od kuchni
Karolina Morawiecka
6.5/10
Cykl: Karolina Morawiecka (wdowa po aptekarzu), tom 1
Na zamku w Pieskowej Skale znaleziono ciało młodej kobiety. Czy to morderstwo? Kto zabił? Odpowiedź nie będzie łatwa... Gdy policyjne dochodzenie nie przynosi efektów, na scenę wkracza Herkules Poirot...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Karolina Morawiecka (bohaterka) to wdowa po aptekarzu, przekonana o swoich królewskich manierach, która z wdziękiem godnym buldożera, wtrąca się w każdy aspekt życia mieszkańców Wielmoży i okolic. Ka...

@ania_gt @ania_gt

Autorka zastosowała bardzo ciekawy zabieg, polegający na tym iż jej bohaterka nazywa się tak samo jak ona sama, przez co staje się nam bliższa, ale jestem bardzo daleka od przypisywania jej cech Wdow...

@ReniBook @ReniBook

Pozostałe recenzje @pod_lasem_czytane

Przełęcz Diatłowa. Tajemnica dziewięciorga
Było ich dziewięcioro

Historia tragedii na Przełęczy Diatłowa nie jest mi tematem kompletnie obcym. Co jakiś czas wracam do niej myślami. "Przyciąga nas to, co dręczy nasze sumienie". Anna ...

Recenzja książki Przełęcz Diatłowa. Tajemnica dziewięciorga
Krok trzeci
Kiedy myślisz, że wiesz wszystko...

"Lubiła kochankę męża. Nie miała jednak pojęcia, co stało się z jej ciałem." Tyle właśnie powinien wiedzieć o fabule czytelnik, który postanowił przeczytać "Krok...

Recenzja książki Krok trzeci

Nowe recenzje

Zabij Mrok. Black Bird Academy.
Demoniczne połączenie mroku i miłości
@czarno.czer...:

Jakiś czas temu na Instastories zapytałyśmy naszych obserwatorów jaką książkę wydawnictwa Jaguar powinnyśmy przeczytać ...

Recenzja książki Zabij Mrok. Black Bird Academy.
Desire or Defense
Rewelacja <3
@czarno.czer...:

"Nie ist­nie­je nic bar­dziej roz­pacz­li­we­go i przy­gnę­bia­ją­ce­go niż uczu­cie to­tal­ne­go przy­tło­cze­nia ży­c...

Recenzja książki Desire or Defense
The Paper Dolls
Tajemnicza
@czarno.czer...:

"Nie wie­rzę w przy­pad­ki, zbie­gi oko­licz­no­ści, brat­nie dusze i tego ro­dza­ju bzdu­ry. Twar­do stą­pam po ziemi ...

Recenzja książki The Paper Dolls
© 2007 - 2024 nakanapie.pl