Rok 2022 recenzja

Adam, ile tylko miał sił w rękach, skręcił kierownicą w lewo. Samochód nieoczekiwanie złapał przyczepność, obrócił się, stanął bokiem, a następnie zaczął koziołkować. Na przedniej szybie pojawiły się pęknięcia. Całe dotychczasowe życie przeleciało Wolańskiemu przed oczami niczym kadry z czarno-białego filmu. Sądził, że to już koniec."


Jak tu rozwiązać tę zawiłą zagadkię gdy się jest więźniem tajemniczego dworku.Był on kiedyś posiadłością rodziny Rozenberg. O którym mówi się wiele legend. On nie można go pod żadnym pozorem opuszczać.A na dodatek nic nie pamiętać.Tylko spełniać rządowe tajne misje.Takie właśnie zadanie otrzymał Adam aby odkryć co się tak napradę dzieje w tym tajemniczym dworku. Dlatego przebywa w odizolowanym miejscu. Ale nie chyba z własnej woli tyko ktoś go tam przymusowo skierował.Po krótce odkrywa kolejne ważne dla niego informacje.Oraz gdy się jest dziennikarzem któremu zlecono te zadanie...To już nic przed nim się nie ukryje. Niedługo miały i też odbywać się wybory parlamentarne, właśnie on jest człowiekiem od tych zadań specjalnych który ma ponad wszystko odkryć oraz ośmieszyć ustawę o tych wyborach.Wtedy ich wynik może ulec zmianie. Ciekawie komu tak bardzo aż na tym zależy.! Dostrzegł też że ma na szyji dziwne urządzenie którego nie może zdjąć. Ma to służyć do jego kontroli gdyby chciał naprzykład znaleźć się może poza ogrodzeniem.!

Czy uda mu się odnaleźć zaginiony notes?

Czy wszystko wróci do normy i Adam odzyska pamięć ?

Po wcześniejszym książkach autora teraz widzę że jego kolejne są tak samo dobre. Pisarz pokazuje nam swoje zdolności pisarskie my jako czytelnicy mamy świetne ucztę dla ducha. Możemy zatopić się w tej porywającej historii z domieszką dobrego thrillera z elementami paranormalnymi którymi częstuje nas Wojciech Kulawski. Na głowny plan wysówa się Adam który musi odkryć wiele zagadek. Czytając odkrywamy kolejne te karty które ukrył nam w tej historii pisarz. Nie można odejść od niej nawet na moment bo porwała mnie swoją historią od pierwszej strony.Nieźle zbudowane napięcie towarzyszące od początku powieści utrzymuje w transie od którego nie możemy się oderwać.