Jego przesyłka recenzja

Jego dokumenty, jej zabaweczka :)

Autor: @Nastka_diy_book ·1 minuta
2020-08-03
Skomentuj
1 Polubienie
Seria „Owoców Pożądania” doczekała się już piątej części , która jeszcze nie wpadła w moje ręce, lecz jestem po lekturze czwartej „ Jego przesyłka”. Po lekturze „ Jego Babeczki” liczyłam na kolejną pełną humoru historyjkę, w końcu główną bohaterka jest Lilith , która podbiła moje serce w poprzedniej części. Jego Babeczka była tak zabawna , że po miesiącach od lektury nadal się uśmiecham na wspomnienie tej książki. Jakież było moje zaskoczenie , gdy po lekturze „Jego przesyłki” nie czułam nic, nie potrafiłam jej jakoś pochwalić , ani mocno zganić, była taka nijaka, lekkie czytadełko.


Lilith znamy z poprzedniej części, więc przyjrzyjmy się „ panu perfekcyjnemu”. Jej nowy sąsiad- Liam , to przystojny, ułożony młody mężczyzna . Ich początek znajomości przebiega w bardzo zaskakujący sposób, przesyłka Lilith zostaje dostarczona pod adres nowego sąsiada, nie byle jaka przesyłka , ponieważ Liam odbiera paczkę z osiemnasto-centrymetrowym umilaczem czasu Lilith. :) Ona za to dostaje w swoje ręce kopertę z dokumentami Liama. Mimo tego , że nowy sąsiad wywiera na niej duże wrażenie , to Lilith stara się nie ukazywać swojego zainteresowana, do czego nas już przyzwyczaiła. Szczerze brakowało mi tego by na niego jeszcze syknęła , jak kotka . Wszystko się komplikuje , gdy w końcu dochodzi do nich do zbliżenia. Ktoś chce zrobić wszystko by między nimi do niczego nie doszło , a tym bardziej by nie byli razem.


Przyznam szczerze że spodziewałam się czegoś lepszego. Pierwsza część była spoko , kolejna już lepsza, trzecia póki co najlepsza , lecz ta stoi na równi z „ Jego Bananem”. Mimo tego nie narzekam, miło się ją czytało , idealna książka na popołudnie przy kawie , by się odstresować i trochę uśmiechnąć. Duży plus można autorce przyznać za to , że każdą książkę można czytać bez czytania poprzednich., każda z nich jest odrębną historią . Zabarwienie erotyczne , które znajdziemy w każdej części Owoców Pożądania , nie jest nachalne dlatego tak przyjemnie się je czyta. Polecam je śmiało, sama sięgnę po kolejną część, mam nadzieje , że kolejna historia odzyska to co zgubiła „Jego przesyłka”.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-05-04
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Jego przesyłka
Jego przesyłka
Penelope Bloom
7.2/10
Cykl: Objects of Attraction, tom 4

Pikantna komedia romantyczna! Jego paczuszka wylądowała w mojej skrzynce… Hej, spokojnie, mojej skrzynce POCZTOWEJ. I od chwili, kiedy zobaczyłam, co jest w środku, wiedziałam, że ta paczka pow...

Komentarze
Jego przesyłka
Jego przesyłka
Penelope Bloom
7.2/10
Cykl: Objects of Attraction, tom 4
Pikantna komedia romantyczna! Jego paczuszka wylądowała w mojej skrzynce… Hej, spokojnie, mojej skrzynce POCZTOWEJ. I od chwili, kiedy zobaczyłam, co jest w środku, wiedziałam, że ta paczka pow...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Jego przesyłka" to już czwarta część z cyklu "Obiekty pożądania". Tym razem, główną bohaterką jest Lilith. I cóż mogę powiedzieć? Uwielbiam tę dziewczynę! "Niespecjalnie lubię koty, ale jestem troch...

@Angel @Angel

Znacie serię książek Penelope Bloom Owoce pożądania? Właśnie skończyłam 4 tom "Jego przesyłka". Ta seria jest niezwykle zabawna i lekka. W tej części poznajemy bliżej Lilith, przyjaciółkę Emilii z t...

@pola841 @pola841

Pozostałe recenzje @Nastka_diy_book

Bride
Ali Hazelwood w odsłonie fantastycznej

Lubicie wątek Enemies to Lovers? A co powiecie na taki wątek w romantasy, czyli połączenie fantastyki z romansem? Osobiście już się pogodziłam, że większość książek ...

Recenzja książki Bride
Black Bird Academy. Bój się światła
Genialna!

Macie już stworzoną listę, najlepszych książek tego roku? A może liczycie jeszcze, że znajdzie się w końcu ta jedyna, która was zachwyci? Przeczytałam właśnie drugi t...

Recenzja książki Black Bird Academy. Bój się światła

Nowe recenzje

Zimowa Księga Ludmiły
Zimowe wspomnienia
@maciejek7:

"Zawsze fascynowało mnie, jak jedna osoba albo jedno na pozór nieistotne wydarzenie potrafi sprawić, że nasze życie skr...

Recenzja książki Zimowa Księga Ludmiły
Jak stracić hrabiego w dziesięć tygodni
Jak stworzyć idealny romans historyczno-bridger...
@wilisowskaa...:

Książka „Jak stracić hrabiego w dziesięć tygodni” jest językowo współczesna, pomimo akcji dziejącej się w 1816 roku. Je...

Recenzja książki Jak stracić hrabiego w dziesięć tygodni
Bliska sobie
Niby nic, a jednak
@phd.joanna:

Po pierwsze, w tej książce autorka jest zdecydowanie dojrzalsza w słowie niż w swojej poprzedniej Zaopiekowanej mamie. ...

Recenzja książki Bliska sobie