Jej wszystkie życia recenzja

Jej wszystkie życia

Autor: @milla ·2 minuty
2014-03-20
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Ludzkie życie można porównać do odcinka ograniczonego dwoma punktami, tymi punktami są narodziny i śmierć. Przychodzimy na świat, rozwijamy się, doskonalimy, popełniamy również sporą masę błędów. Jedni z nas żyją pełną piersią, inni ulegają fatalizmowi losu i staczają się na samo dno, jeszcze inni wiodą szare, spokojne życie bez dramatycznych wzlotów i upadków. Wielu z nas jest przekonanych, że dano nam tylko jeden ziemski żywot, w związku z tym staramy się jak najlepiej wykorzystać dany nam czas, nie jesteśmy jednak w stanie uniknąć błędów. Nie możemy niestety wrócić do przeszłości, by naprawić swoje pomyłki.

A gdybyśmy się jednak mylili? Co jeśli nasze życie wcale nie przypomina odcinka? Co jeżeli dostalibyśmy możliwość rozpoczynania go nieskończoną ilość razy?

A jeżeli ludzki byt jest zamknięty w okręgu czasu, jeśli przypomina symbolicznego węża połykającego swój ogon? Co stałoby się, gdyby to co nazywamy życiem wpisywało się w nieprzerwany cykl istnienia? Gdyby dzień naszej śmierci był jednocześnie dniem naszych narodzin (nadlatuje czarny nietoperz, zapadamy w ciemność i bach! Kiedy gaśnie nasza świadomość, następuje cudowny restart naszego życia)? Czy umielibyśmy naprawić nasze błędy? Czy dalibyśmy radę ocalić siebie i naszych bliskich przed kłodami rzucanymi nam pod nogi przez los? A może bylibyśmy skazani na ciągłe odgrywanie dokładnie tego samego spektaklu?

Ursula Todd, główna bohaterka powieści napisanej przez Kate Atkinson, zostaje schwytana dokładnie w taki nieprzerwany cykl narodzin i śmierci. Dziecko, nastolatka, kobieta – Ursula rodzi się, umiera i znów pojawia się na świecie. Wraz z nastaniem kolejnych cyklów życia, kobiecie udaje się przedłużyć swe istnienie o kilka chwil, godzin, miesięcy lub lat. Czasami udaje jej się również zmienić wzór i kolor łusek, którym pokryty jest jej „wąż życia”, dzięki temu czytelnik może obserwować jak bohaterka próbuje uniknąć popełnionych kiedyś błędów, jak stara się uchronić siebie i bliskich przed kosą bezlitosnej Kostuchy. Czasem wystarczy zmienić jeden szczegół, by zmienić swój los.

Kate Atkinson miała bardzo fajny pomysł, przeszkadzało mi jednak, że pisarka bardzo rzadko dopuszczała do głosów swoich bohaterów. Opowieść o Ursuli podobała mi się, ale już sama bohaterka nie wzbudziła we mnie cieplejszych uczuć – w książce dominowały opisy. Prym wiódł wszechwiedzący narrator opowiadający o bohaterce. Poznałam życie Ursuli, ale ona sama pozostała dla mnie zagadką – trochę szkoda, że tak się stało, bo była to postać, którą chciałabym poznać lepiej.

Myślę, że „Jej wszystkie życia” są powieścią niebanalną. Bardzo lubię wątki związane z reinkarnacją i powtarzalnością czasu, więc „Jej wszystkie życia” niemal idealnie wpasowały się w mój gust.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2014-01-01
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Jej wszystkie życia
2 wydania
Jej wszystkie życia
Kate Atkinson
7.4/10
Cykl: Jej wszystkie życia, tom 1

A gdybyśmy tak mogli przeżywać nasze życie raz za razem, żeby wreszcie zrobić to jak należy? Czy to nie byłoby wspaniałe? W 1910 roku, podczas szalejącej w Anglii śnieżycy, przychodzi na świat dziewcz...

Komentarze
Jej wszystkie życia
2 wydania
Jej wszystkie życia
Kate Atkinson
7.4/10
Cykl: Jej wszystkie życia, tom 1
A gdybyśmy tak mogli przeżywać nasze życie raz za razem, żeby wreszcie zrobić to jak należy? Czy to nie byłoby wspaniałe? W 1910 roku, podczas szalejącej w Anglii śnieżycy, przychodzi na świat dziewcz...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Po przeczytaniu opisu książki oraz wielu dobrych opinii na jej temat miałam nadzieję na ciekawą, intrygującą, a już na pewno - wciągającą lekturę. Kate Atkinson dostarcza nam książkę, która, według op...

@ksiazkowytermit @ksiazkowytermit

W swoim życiu trafiamy na różnego rodzaju książki. Jedne nas poruszają do głębi, pamiętamy o nich przez długi czas. Inne zaś dostarczają nam sporo przykrego rozczarowania. Współczesna literatura ma...

@Betsy @Betsy

Pozostałe recenzje @milla

Słowiański horror
Antologia opowiadań grozy dla miłośników słowiańskich opowieści

„Słowiański horror” to antologia dwunastu przepełnionych brutalnością i przemocą opowiadań grozy oraz sześciu wierszy, których bohaterami są słowiańskie demony i bóstwa....

Recenzja książki Słowiański horror
Zeznanie
Trzymający w napięciu thriller prawniczy

„Zeznanie”Johna Grishama to trzymający w napięciu thriller prawniczy, którego akcja toczy się w roku 2007 w niewielkim, teksańskim miasteczku Sloane. Zbliża się termin ...

Recenzja książki Zeznanie

Nowe recenzje

Obywatel Stuhr
Książka promocją filmu?
@almos:

Niedawno zmarły Jerzy Stuhr pisał i wydawał sporo książek, ale są one różnej jakości. Ta pozycja, napisana razem z syne...

Recenzja książki Obywatel Stuhr
Miłość pod choinką
Cudowna powieść, idealnie nastraja świątecznie.
@zksiazkaprz...:

Zbliżają się Mikołajki i Boże Narodzenie, a co jest najlepszym prezentem w te wyjątkowe dni ? Oczywiście, że książka. B...

Recenzja książki Miłość pod choinką
Córka milionera
Córka milionera
@Malwi:

"Córka milionera" to kryminał, który na pierwszy rzut oka może wydawać się klasycznym dreszczowcem, ale Tomasz Wandzel ...

Recenzja książki Córka milionera