Jesienna sonata recenzja

"Jesienna sonata"

Autor: @summer21 ·1 minuta
2014-06-05
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Ten kto czytał dwie pierwsze części wie, że ta trzecia jest przeciętna. Ja po prostu się nudziłam. Pomysł ciekawy na napisanie książki, ale wszystko się wlecze jak „flaki z olejem”. Przykro mi, inaczej nie potrafię tego nazwać.
Jerry Petersson, bogacz, zostaje znaleziony martwy w fosie na nowo zakupionej przez siebie posiadłości. Oczywiście powstaje pytanie, kto go zabił i dlaczego?
Malin Fors znów rusza do akcji wraz ze swoimi kolegami. Śledztwo jest trudne, za dużo osób zamieszanych w morderstwo, a główny trop pada na rodzinę Fagelsjó, od której to Jerry odkupił posiadłość. Muszę przyznać, iż prawdziwa akcja i konkretne dowody, że mógł być to ktoś zupełnie inny, pojawiły się po wielu, wielu stronach.
Powieść zatem bardzo nurząca, a jeszcze bardziej nudne monologi zmarłych.

„Przypadkiem, kątem oka, Malin widzi swoją twarz we wstecznym lusterku i odwraca wzrok; nagle rozumie, co zrobiła: zostawiła mężczyznę, którego kocha, uderzyła go, naraziła swoją córkę na śmiertelne niebezpieczeństwo i zamiast pomagać jej dalej w życiu, uciekła od razu w swoje własne gówno, uległa swoim najgorszym stronom, uległa miłości do butelki, do tego bawełnianego świata o miękkich krawędziach, w którym niczego nie ma. Ani przeszłości, ani teraźniejszości, ani przyszłości. Ale to jest złe, złe, złe, i wstydzi się, wstydzi, wstydzi tak bardzo, że wstyd nie daje jej oddychać, ogarnia całe jej ciało.”[str.141]

Tak, Malin nadal walczy z nałogiem, ale ma marne szanse na wyzdrowienie i jedyną nadzieją jest ośrodek odwykowy. Szczerze? Wiem, że upaść na dno jest łatwo a ciężko pozbierać się i wrócić do normalności. Gdyby nie rodzina i pracownicy nie miała by szans. Nie mogłam jednak przebrnąć przez ciągłe użalanie się Malin nad sobą. Gdy jej córka zdaje się nie patrzeć w przeszłość po ostatnim zdarzeniu, to Malin jako matka, jeszcze bardziej o tym myśli i nie może zapomnieć o krzywdzie, jaką wyrządzono jej dziecku. Jedynym wyjściem jest stawić czoło własnym demonom i zacząć się leczyć.

No cóż, książkę uważam za małą porażkę. Gdyby jednak nie ciekawość, kto zabił, pewnie nie przetrwałabym do końca.

Jeśli ktoś czytał, może podziela moją opinię, iż autor potrafi pisać o wiele lepiej i ciekawiej.
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Jesienna sonata
2 wydania
Jesienna sonata
Mons Kallentoft
7.5/10
Cykl: Komisarz Malin Fors, tom 3

Jesień. Linköping tonie w strugach deszczu. Ciężkie krople padają na zamek Skogsa i zwłoki pływające w fosie. Trop prowadzi do poprzednich właścicieli, członków arystokratycznej rodziny Fagelsjö. Czy ...

Komentarze
Jesienna sonata
2 wydania
Jesienna sonata
Mons Kallentoft
7.5/10
Cykl: Komisarz Malin Fors, tom 3
Jesień. Linköping tonie w strugach deszczu. Ciężkie krople padają na zamek Skogsa i zwłoki pływające w fosie. Trop prowadzi do poprzednich właścicieli, członków arystokratycznej rodziny Fagelsjö. Czy ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Jesienna sonata" to kolejna, z dobrze znanego mi cyklu, książka Monsa Kallentofta. Nie musiałam już walczyć ze specyficznym stylem narracji, jak przy pierwszej lekturze z policjantką Fors w roli ...

@Asamitt @Asamitt

Tej jesieni w Linköping panuje wyjątkowo paskudna pogoda. Strugi deszczu zalewają ulice i chodniki. Błoto i martwe gryzonie zalegają w kanałach ściekowych. W tej mało sprzyjającej aurze, biznesmen Jer...

@Natula @Natula

Pozostałe recenzje @summer21

Tatuaż z lilią
Tatuaż...

Jaka jest Ewa Seno? O tym można dowiedzieć się na @Link oraz na @Link Bardzo ciekawy wywiad i odpowiedzi na pytania czytelników pomogą poznać autorkę serii Antilia. Pierw...

Recenzja książki Tatuaż z lilią
6 filarów poczucia własnej wartości
6-filarow-poczucia...

Książka ta „jest wezwaniem do walki, przełożonym na język psychologii”. No właśnie. Gdybym studiowała pedagogikę lub psychologię itp. to na pewno bym bardziej zagłębiła s...

Recenzja książki 6 filarów poczucia własnej wartości

Nowe recenzje

Ulotny zapach czereśni
Ulotny zapach czereśni.
@Malwi:

"Ulotny zapach czereśni" Magdaleny Witkiewicz to wciągająca podróż przez czas i emocje, gdzie wspomnienia splatają się ...

Recenzja książki Ulotny zapach czereśni
Krew snajperów
O tych, o których mówi się mało.
@MichalL:

Świetna opowieść o tych, o których mówi się mało. Zwykle są niewidoczni i mocno oddaleni od celu. Jednak są i dla oddzi...

Recenzja książki Krew snajperów
Dream Lake
Pasja ponad wszystko
@paulina0944:

Margo bierze udział w obozie musicalowym, zaś Tobi na obozie komputerowym. Obydwa odbywają się nad jednym jeziorem. Dla...

Recenzja książki Dream Lake
© 2007 - 2024 nakanapie.pl