Jestem, żyję, istnieję – autobiografia recenzja

Jestem...

Autor: @ewelina.czyta ·1 minuta
2022-09-20
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Biorąc do ręki tę książkę, nie wiedziałam czego się spodziewać, a po jej odłożeniu nie specjalnie wiem, jak ubrać w słowa to, co czuję. Ot taki dylemat...
Aborcja w naszym społeczeństwie jest mocno kontrowersyjnym i wywołującym wiele emocji tematem, i nie jestem przekonana czy po tę książkę powinien sięgnąć każdy.

Autorka przeżyła własną aborcję, dowiedziała się o tym, będąc już pełnoletnią osobą. Mogę się tylko domyślać, jak dramatycznie wpłynęło o na jej życie i cały światopogląd, burząc przy tym poczucie bezpieczeństwa, własnej wartości i miłości.
Swą opowieść zaczyna od narodzin, przechodząc przez okres niemowlęctwa i postawienie diagnozy, liczne operacje, trudny okres szkolny, przeciwności losu, rolę rodziców (druzgocące wyznanie!) i rodzeństwa po pierwszą miłość, wiele przyjaźni, które niejednokrotnie okazały się buforem bezpieczeństwa- nie tylko tego fizycznego, ale co chyba ważniejsze tego psychicznego.
Każdy rozdział na swoim końcu posiada dedykację lub swoiste podziękowanie dla osób, które realnie wpłynęły na autorkę, a także kilka niezwykle osobistych wyznań skierowanych do członków rodziny.

Pani Ada dzieli się również prywatnymi zdjęciami, i swoimi osobistymi przemyśleniami na temat aborcji i niepełnosprawności.
Jako matka dziecka z głęboką niepełnosprawnością nie ze wszystkimi racjami i wnioskami się zgadzam, ale szanuję jej punkt widzenia. W moim odczuciu autorka zbyt ogólnie potraktowała temat, wrzucając wszystkich chorych do jednego worka.
Pamiętajmy, jednak że niepełnosprawności są różne, i nie ze wszystkimi można funkcjonować w społeczeństwie.
Pamiętajmy również o opiekunach takich osób i nie zmuszajmy ich do podejmowania decyzji, które mogą dramatycznie wpłynąć na ich poczucie człowieczeństwa. Powinniśmy zostawić im wybór...

Książkę ogólnie czyta się szybko, zmusza ona do refleksji i wyciągnięcia wielu wniosków.
Przepełniona emocjami niejednokrotnie wywołała we mnie falę łez i współczucia. Rozdział poświęcony członkowi rodziny i olbrzymi żal, który z niego płynie, zdruzgotał moje serce doszczętnie...

Czy polecam?
Tak jak wspomniałam... Nie jestem przekonana czy to książka dla każdego, ale każdy powinien ją przeczytać i wyciągnąć odpowiednie wnioski. Ja jako matka dziecka głęboką niepełnosprawnością, jestem na tak.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-09-06
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Jestem, żyję, istnieję – autobiografia
Jestem, żyję, istnieję – autobiografia
Adrianna Katarzyna Kacińska
9.3/10

Adrianna Kacińska – niepełnosprawna kobieta, która wbrew wszystkiemu realizuje swoje pasje. Po raz pierwszy opowiada o swoim życiu. To szczera spowiedź i zbiór najważniejszych wydarzeń, mających k...

Komentarze
Jestem, żyję, istnieję – autobiografia
Jestem, żyję, istnieję – autobiografia
Adrianna Katarzyna Kacińska
9.3/10
Adrianna Kacińska – niepełnosprawna kobieta, która wbrew wszystkiemu realizuje swoje pasje. Po raz pierwszy opowiada o swoim życiu. To szczera spowiedź i zbiór najważniejszych wydarzeń, mających k...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Nie po raz pierwszy sięgam po autobiografię. Uwielbiam czytać takie książki. Mają w sobie coś z realizmu, którego czytelnik nie znajdzie w książkach z wykreowaną przez autora fabułą. Lubię ten dreszc...

@sylwiacegiela @sylwiacegiela

Gdy człowiek pojawia się na świecie jest mały. Odbiera bodźce, a wraz z rozwojem uczy się rozumieć świat, zjawiska i ludzi. Chyba przede wszystkim tych ostatnich bo przez nich został powołany do życi...

@Possi @Possi

Pozostałe recenzje @ewelina.czyta

Dziadek
Kiedy przeszłość wpływa na przyszłość

Dziś przychodzę do Was z kolejnym niezwykłym debiutem, który totalnie mnie zaskoczył i zburzył wszystkie założenia, które miałam wobec tej historii. Spodziewałam się zwy...

Recenzja książki Dziadek
Jeszcze będziemy razem
Stara miłość nie rdzewieje...

Dziś przychodzę do Was z ciekawą historią, która rozpala emocje od pierwszych stron. Jest to opowieść o dwójce ludzi, których połączyła dziecięca przyjaźń, która miała t...

Recenzja książki Jeszcze będziemy razem

Nowe recenzje

Nakarmię cię strachem
💜 Nakarmię cię strachem 💜
@read.my.heart:

💜 Q: Horror jako książka czy film? Jak wolicie? 💜 Ja chyba nie mogę jednoznacznie wybrać. Choć ostatnio o wiele części...

Recenzja książki Nakarmię cię strachem
Odnajdę cię w blasku zorzy
💙 Odnajdę cię w blasku zorzy 💙
@read.my.heart:

💙 Q: Chcielibyście kiedyś zobaczyć zorzę polarną? A może już mieliście taką okazję? 💙 Jeśli tak się składa, że jeszcze...

Recenzja książki Odnajdę cię w blasku zorzy
W umyśle mordercy
Profilowanie psychologiczne... tajemnice, które...
@belus15:

Profilowanie psychologiczne w kryminologii to inaczej mówiąc zaglądanie do umysły mordercy, swego rodzaju próba dotarci...

Recenzja książki W umyśle mordercy
© 2007 - 2025 nakanapie.pl