Jeszcze kiedyś zatańczymy recenzja

Jeszcze kiedyś...

Autor: @candyniunia ·1 minuta
12 dni temu
Skomentuj
1 Polubienie
Często sięgam po książki YA, bardzo dużo z nich ma głębokie przesłanie i podejmują się trudnej tematyki.

Tym razem było nieco inaczej.

Jest paczka przyjaciół, która się wspiera zawsze i wszędzie, bez względu na wszystko.
I to jest super duży plus.

Jest Alicja, która żyje muzyką ale jest pełna sprzeczności.
Bo o ile taniec jej wychodzi fenomenalnie czyli dziewczyna słuch i rytm ma dobry, to śpiew nie idzie jej w ogóle.
Do tego moim zdaniem jest osobą bardzo narcystyczną i egoistyczną.
Czemu? To już zostawiam Wam, żeby nie spojlerować chociaż powiem jedno - nie zauważyła ogromnej rzeczy u swojej rzekomo najlepszej przyjaciółki.

Jest Mateo, który kocha się w Alicji ale nie potrafi tego zauważyć i nazwać swoich uczuć.

O ile pióro autorki jest przyjemne w odbiorze, szybko się czyta i bez zniechęcenia, o tyle fabuła mam wrażenie, że w pewnym momencie utraciła wątek i tak czytałam o wszystkim i niczym zanim wróciła na właściwe tory.
Wakacje, impreza, pływanie, taniec, pizza, alkohol - powtórz.

Do tego bohaterami są osoby, które skończyły szkołę średnią i stają przed wizją wyboru studiów, czyli młodzi dorośli.
Wszyscy co do jednego mieszkają jeszcze z rodzicami i o ile to mnie nie dziwi bo czasy są jakie są, o tyle pytanie się rodziców o zgodę na wyjście czy cokolwiek takiego jest trochę nie na miejscu.
Nie oszukujmy się, od osiągnięcia pełnoletności wystarczy poinformować rodzinę z kim się wychodzi lub gdzie by nie musieli się martwić ale o zgodę nikt pytać nie powinien bo i zabronić nie ma kto.

Zachowanie naszej paczki przyjaciół, zwłaszcza Alicji przypomina mi bardziej dzieci w wieku między jedenastym a piętnastym rokiem życia.
Wszyscy niewinni (no dobra może jeden z chłopaków coś tam liznął życia dorosłych), niestabilni emocjonalie, myśli mieli takie jakie ja miałam w wieku 13 lat czytając Bravo itd.
Poza tym, odniosłam wrażenie iż przez całą książkę czyli najdłuższe lato ich życia, pili alkohol i imprezowali ewentualnie gdzieś chodzili czy jeździli, głównie po swojej miejscowości.

Nie wiem jak rozgryźć ten orzech, dałam na zachętę 7/10 bo nie czytało się tego źle a docelowa grupa jest tak 13/15+ to jest ok.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-08-26
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Jeszcze kiedyś zatańczymy
Jeszcze kiedyś zatańczymy
Julia Hantulik
8.7/10

Czy tobie również zdarzyła się miłość, która rozkwitła, gdy było już za późno? Rozpoczyna się najdłuższe lato ich życia – parne, leniwe, nieco szalone. Ostatnie lato przed wielkimi zmianami, prze...

Komentarze
Jeszcze kiedyś zatańczymy
Jeszcze kiedyś zatańczymy
Julia Hantulik
8.7/10
Czy tobie również zdarzyła się miłość, która rozkwitła, gdy było już za późno? Rozpoczyna się najdłuższe lato ich życia – parne, leniwe, nieco szalone. Ostatnie lato przed wielkimi zmianami, prze...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

✨✨✨✨ Recenzja ✨✨✨✨ Julia Hantulik " Jeszcze kiedyś zatańczymy " @julia.hantulik Wydawnictwo: Prószyński i S-ka @proszynski_wydawnictwo ✨✨✨✨✨✨✨✨✨✨✨✨✨ " Może to alkohol, na pewno zmęczenie, bo zde...

@magdalenagrzejszczyk @magdalenagrzejszczyk

♥️Recenzja♥️ Premiera 22.08.2024 r. „Jeszcze kiedyś zatańczymy” – Julia Hantulik Współpraca reklamowa z @proszynski.young @proszynski_wydawnictwo @proszynski.emocje To miały być wakacje życia. Pot...

@paulinagraszka5 @paulinagraszka5

Pozostałe recenzje @candyniunia

Należysz do mnie
Należysz do mnie

Bardzo czekałam na ten tom serii Baleary. Po świetnych przygodach Dariusa, Nicoli, Sofii i Adama mega mnie ciekawiła postać Patricka. Właśnie Patrick Alvarez Talavera w...

Recenzja książki Należysz do mnie
Queen of Muerte
Queen of muerte

"Zimno. To jedyne, co teraz czuję. Przenikliwe, kłujące zimno, które odbiera oddech. [...] Umarłam?" Budzisz się nagle. Jest Ci zimno, ciemność wokół nie nastraja pozyt...

Recenzja książki Queen of Muerte

Nowe recenzje

Krwawe dożynki. 1943
Ocalałam, ale czy nadal żyję?
@Zaczytane_koty:

Dwa dni, 3 i 4 listopada 1943 roku. Tylko tyle, czterdzieści osiem godzin. Tylko tyle czasu potrzebowali Niemcy, by w b...

Recenzja książki Krwawe dożynki. 1943
Agentka Churchilla
Kobieta i tajna misja Churchilla
@Strusiowata:

Alan Hlad napisał spektakularną historię z czasów II wojny światowej o kobiecie, która zostaje zwerbowana z grupy maszy...

Recenzja książki Agentka Churchilla
Ludzie z mgły
"Ludzie z mgły" Izabela Janiszewska
@S.anna:

W niedzielny poranek dziewiętnastoletnia Alicja Jarosz, studiująca w Krakowie i odwiedzająca rodziców w weekend, wychod...

Recenzja książki Ludzie z mgły
© 2007 - 2024 nakanapie.pl