Jeszcze kiedyś zatańczymy recenzja

Jeszcze kiedyś...

Autor: @candyniunia ·1 minuta
2024-09-04
Skomentuj
1 Polubienie
Często sięgam po książki YA, bardzo dużo z nich ma głębokie przesłanie i podejmują się trudnej tematyki.

Tym razem było nieco inaczej.

Jest paczka przyjaciół, która się wspiera zawsze i wszędzie, bez względu na wszystko.
I to jest super duży plus.

Jest Alicja, która żyje muzyką ale jest pełna sprzeczności.
Bo o ile taniec jej wychodzi fenomenalnie czyli dziewczyna słuch i rytm ma dobry, to śpiew nie idzie jej w ogóle.
Do tego moim zdaniem jest osobą bardzo narcystyczną i egoistyczną.
Czemu? To już zostawiam Wam, żeby nie spojlerować chociaż powiem jedno - nie zauważyła ogromnej rzeczy u swojej rzekomo najlepszej przyjaciółki.

Jest Mateo, który kocha się w Alicji ale nie potrafi tego zauważyć i nazwać swoich uczuć.

O ile pióro autorki jest przyjemne w odbiorze, szybko się czyta i bez zniechęcenia, o tyle fabuła mam wrażenie, że w pewnym momencie utraciła wątek i tak czytałam o wszystkim i niczym zanim wróciła na właściwe tory.
Wakacje, impreza, pływanie, taniec, pizza, alkohol - powtórz.

Do tego bohaterami są osoby, które skończyły szkołę średnią i stają przed wizją wyboru studiów, czyli młodzi dorośli.
Wszyscy co do jednego mieszkają jeszcze z rodzicami i o ile to mnie nie dziwi bo czasy są jakie są, o tyle pytanie się rodziców o zgodę na wyjście czy cokolwiek takiego jest trochę nie na miejscu.
Nie oszukujmy się, od osiągnięcia pełnoletności wystarczy poinformować rodzinę z kim się wychodzi lub gdzie by nie musieli się martwić ale o zgodę nikt pytać nie powinien bo i zabronić nie ma kto.

Zachowanie naszej paczki przyjaciół, zwłaszcza Alicji przypomina mi bardziej dzieci w wieku między jedenastym a piętnastym rokiem życia.
Wszyscy niewinni (no dobra może jeden z chłopaków coś tam liznął życia dorosłych), niestabilni emocjonalie, myśli mieli takie jakie ja miałam w wieku 13 lat czytając Bravo itd.
Poza tym, odniosłam wrażenie iż przez całą książkę czyli najdłuższe lato ich życia, pili alkohol i imprezowali ewentualnie gdzieś chodzili czy jeździli, głównie po swojej miejscowości.

Nie wiem jak rozgryźć ten orzech, dałam na zachętę 7/10 bo nie czytało się tego źle a docelowa grupa jest tak 13/15+ to jest ok.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-08-26
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Jeszcze kiedyś zatańczymy
Jeszcze kiedyś zatańczymy
Julia Hantulik
9/10

Czy tobie również zdarzyła się miłość, która rozkwitła, gdy było już za późno? Rozpoczyna się najdłuższe lato ich życia – parne, leniwe, nieco szalone. Ostatnie lato przed wielkimi zmianami, prze...

Komentarze
Jeszcze kiedyś zatańczymy
Jeszcze kiedyś zatańczymy
Julia Hantulik
9/10
Czy tobie również zdarzyła się miłość, która rozkwitła, gdy było już za późno? Rozpoczyna się najdłuższe lato ich życia – parne, leniwe, nieco szalone. Ostatnie lato przed wielkimi zmianami, prze...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Alicja i Mateo razem z przyjaciółmi tworzą zgraną paczkę.Po maturze zanim ich drogi się rozejdą planują przeżyć niezapomniane wakacje. Alicja to pełna energii, radości dziewczyna.Niezdecydowana c...

@zaczytana_kociara87 @zaczytana_kociara87

✨✨✨✨ Recenzja ✨✨✨✨ Julia Hantulik " Jeszcze kiedyś zatańczymy " @julia.hantulik Wydawnictwo: Prószyński i S-ka @proszynski_wydawnictwo ✨✨✨✨✨✨✨✨✨✨✨✨✨ " Może to alkohol, na pewno zmęczenie, bo zde...

@magdalenagrzejszczyk @magdalenagrzejszczyk

Pozostałe recenzje @candyniunia

Butcher & Blackbird
Nie dla wrażliwych

Co się stanie, gdy dwóch seryjnych mo*derców zapała do siebie uczuciem? Ta książka opowiada o parze bohaterów, którzy parają się likwidowaniem największych zwyr*dnialcó...

Recenzja książki Butcher & Blackbird
Szeptucha. Jestem twoim domem
Powrót Nawojki

Dalsze losy Nawojki, która za wszelką cenę stara się znaleźć dla siebie miejsce w świecie oraz rozwiązać zagadkę m**derstwa młodej kobiety i noworodka. Nawoja zaczyna t...

Recenzja książki Szeptucha. Jestem twoim domem

Nowe recenzje

Krzyk...
"Krzyk..." - opowieść (nie tylko) w dwóch wydan...
@edyta.rauhut60:

Krzyk… nie jest pierwszą książką Danuty-Romany Słowik, w której opisuje prawdziwe wydarzenia. Autorka Tułaczych losów, ...

Recenzja książki Krzyk...
Love at first sight
Love at first sight
@zaczytana_k...:

Feyra jest nieśmiałą i wycofaną dziewczyną, której nawiązywanie nowych kontaktów nie przychodzi z łatwością.Stworzyła s...

Recenzja książki Love at first sight
Auschwitz. Historia miasta i obozu
Nigdy więcej
@ladymakbet33:

Praca Auschwitz. Historia miasta i obozu,to lektura bolesna i trudna. Przypomina o tragicznym losie milionów ludzi, upo...

Recenzja książki Auschwitz. Historia miasta i obozu