Yōkai. Tajemnicze stwory w kulturze japońskiej recenzja

Kappa mógłby pływać i w Wiśle

Autor: @KazikLec ·2 minuty
2019-12-28
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Każdemu z nas to się zdarza: budzimy się w środku nocy z wrażeniem, że ktoś nas obserwuje, zza okna dochodzą dziwne odgłosy. Albo wracając do domu nagle nie możemy zrobić kroku, a okolica wydaje się dziwnie obca. Albo odkrywamy po siedmiu latach małżeństwa, że głowa naszej żony odrywa się po zaśnięciu i trzepocząc uszami lata po okolicy polując na owady. W każdym razie, co dziwne zjawisko, to dziwny stwór.

Dzieło Fostera składa się z dwóch części: pierwsza to ogólny opis relacji świata yōkai i ludzi, przedstawienie słynnych badaczy tej folklorowej niszy i pobieżne prześledzenie poszczególnych epok różnie podchodzących do świata paranormalnego (tu chwała autorowi za ściągawkę z datami i najważniejszymi miejscami). Druga część to bardzo wybiórcza miniencyklopedia zawierająca krótsze lub dłuższe opisy około 50 różnych stworów. To pozycja popularnonaukowa, i choć autor stara się trzymać akademickiego języka oraz przykłada dużą wagę do rozróżniania pojęć czy kategoryzacji, całość pisana jest z myślą o wkraczających w temat yōkai. Encyklopedię dopełniają ilustracje Shinonome Kijiny przygotowane specjalnie pod opisy Fostera.

Oceniając tę książkę trudno jest nie wspomnieć o innej pozycji wydanej w serii Mundus amerykańskiego badacza opisującego japońskie zjawiska paranormalne. "Yūrei" Zacka Davissona jest na porównywalnym poziomie, ale różni się w tonie: Davisson jest zdecydowanie bardziej liryczny, lubi przetaczać nastrojowe historie i skręcać w sztukę, Foster z kolei twardo stąpa po ziemi, poświęcając dużo miejsca współczesnej popkulturze i akademickim badaniom. Dobrze to wychodzi, gdy porównamy początki obu książek, jako że obaj autorzy zdecydowali się na wstęp pod postacią anegdoty "spotkało mnie coś dziwnego". Davisson snuje historię z dreszczykiem o tym, jak wraz z żoną mieszkał w nawiedzonym domu z tajemniczymi drzwiami, snami i plamami. Foster golnął sobie o dwa drinki za dużo i obudził go w nocy telewizor, którego sam przecież nie włączył. W każdym razie, obie pozycje są godne polecenia, a kontrast między nimi dodaje radości do lektury.

Yōkai mówią wiele o Japończykach, ale jeszcze więcej mówią o ludziach jako takich. Jak tłumaczymy sobie niewytłumaczalne? Jaki kształt nadajemy naszym lękom? Co nas bawi, co nas straszy, co nas smuci? Książka Fostera to nie tylko rozrywkowy katalog z potworami, ale też przyczynek do rozważań nad ludzką potrzebą ich wymyślania. Pozostaje żal, że polska pamięć o rodzimych stworach nie zachowała się tak dobrze.

[Recenzja została po raz pierwszy (06.07.2019) opublikowana na LubimyCzytać pod pseudonimem Kazik.]

Moja ocena:

Data przeczytania: 2019-07-06
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Yōkai. Tajemnicze stwory w kulturze japońskiej
Yōkai. Tajemnicze stwory w kulturze japońskiej
Michael Dylan Foster
7.7/10
Cykl: Mundus, tom 1
Seria: Mundus

Kultura japońska pełna jest potworów, duchów, fantastycznych istot i ponadnaturalnych zjawisk. Japończycy określają je wszystkie wspólną nazwą: yōkai. Stwory te przyjmują nieskończenie wiele form i ks...

Komentarze
Yōkai. Tajemnicze stwory w kulturze japońskiej
Yōkai. Tajemnicze stwory w kulturze japońskiej
Michael Dylan Foster
7.7/10
Cykl: Mundus, tom 1
Seria: Mundus
Kultura japońska pełna jest potworów, duchów, fantastycznych istot i ponadnaturalnych zjawisk. Japończycy określają je wszystkie wspólną nazwą: yōkai. Stwory te przyjmują nieskończenie wiele form i ks...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

W ostatniej mojej recenzji, którą tutaj zostawiłam, pisałam o książce „Potworne istoty” Aarona Mahnke. Obiecałam w tamtym wpisie, że napiszę także o innej książce, również znalezionej w bibliotece, ...

@Orestea @Orestea

Pozostałe recenzje @KazikLec

The Inugami Curse
Chryzantema, cytra, topór

To, że klan Inugami to banda serdecznie nienawidzących się nawzajem palantów, nie jest żadną nowością. Równie dobrze znanym w okolicy faktem jest ich źle skrywane wyczek...

Recenzja książki The Inugami Curse
The Honjin Murders
Och, spadł śnieg - jak niespodziewanie

1937, prowincja, cała okolica żyje ślubem lokalnego panicza i nauczycielki. I będzie jeszcze bardziej żyła morderstwem, które wydarzy się w noc po ceremonii, gdy rodzinę...

Recenzja książki The Honjin Murders

Nowe recenzje

Demon ruchu
Fanatycy ruchu kolejowego - Łączmy się!
@Asamitt:

Opowiadania Grabińskiego to historie niesamowite, niesłychane, lekko fantastyczne, osnute mrokiem, ale i powleczone kur...

Recenzja książki Demon ruchu
Jeleni sztylet
Świetny debiut!
@maitiri_boo...:

Wiecie co? W życiu nie powiedziałabym, że ta książka to debiut. Jest na to zwyczajnie zbyt dobrze napisana. Bardzo lubi...

Recenzja książki Jeleni sztylet
Armin
Armin Van Lander
@kd.mybooknow:

"Armin" to nie tylko podróż przez mroczne zakamarki przeszłości, ale także pełne namiętności i nieoczekiwanych zwrotów...

Recenzja książki Armin
© 2007 - 2024 nakanapie.pl