Kasper Hauser recenzja

Kasper Hauser

Autor: @xVariax ·1 minuta
2010-11-23
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Historia chłopca odnalezionego na rynku w Norymberdze z tajemniczym listem w ręce zaciekawiła mnie nie tylko dlatego, że jest niezwykła, ale przede wszystkim dlatego, że jest prawdziwa.

Wszystkie wydarzenia rozpoczynają się w roku 1828. Kasper pomimo posiadanych 17 lat mówi i chodzi jak małe dziecko. Wszystko co go otacza jest dla niego nowe i niezrozumiałe.
Z biegiem historii dowiadujemy się, że przebywał on stale w jakimś zamkniętym pomieszczeniu i zawsze był sam. Nigdy nie słyszał śpiewu ptaków, nie widział świata zewnętrznego ani innego człowieka. Żył o chlebie i wodzie, które w tajemniczy sposób pojawiały się przed nim gdy się budził, a jedynym jego towarzyszem był drewniany konik, którego tak naprawdę nie potrafił nawet nazwać.
Nagle zabrany przez tajemniczą postać i porzucony w obcym miejscu wzbudza nie tylko zaciekawienie ale i strach. Z czasem niepewność i trwoga osiągają stan, na który niektórzy pozostają już obojętni.

Od zawsze najbardziej mnie wciągały książki oparte na faktach i z tą również nie było inaczej. Mimo, że opisuje ona życie według zupełnie innych realiów, które po części trudno przyrównać do obecnego XXI wieku, to myślę, że bez trudu można ją przełożyć na współczesność.
Uczucia jakie wzbudził Kasper jako ten „dziwak” są dokładnie takie same, jak te które pojawiły by się dnia dzisiejszego. Chłopak staje się swoistą rozrywką dla mass. Jedni się go boją, inni z niego drwią, a i tak wszyscy stoją w kolejce by go obejrzeć. Powszechnie wzbudza więcej sensacji niż współczucia i troski. Podrzucany z jego domu do drugiego ma problem nie tylko ze zrozumieniem innych ludzi ale i powodu swojego istnienia.
Czy mu się to uda i co się z nim ostatecznie stanie?

Myślę, że warto sięgnąć po książkę by się o tym przekonać. Jak również po to by zobaczyć, że natura ludzka tak naprawdę jest nie zmienna, a wychowanie i edukacja wcale nie czynią nas lepszymi ludźmi.

Nadmienię jeszcze, że pochodzenie Kaspra - pomimo wielu akt zebranych w monachijskim archiwum - nie jest znane do dzisiaj. A jedna z teorii głosi nawet, że był on synem samego Napoleona.

http://www.od-deski-do-deski.blogspot.com/

Moja ocena:

Data przeczytania: 2010-11-23
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kasper Hauser
Kasper Hauser
Jakob Wassermann
8/10
Seria: Klub Interesującej Książki

Dziecię Europy czyli Kacper Hauser jest najdojrzalszym dziełem znanego niemieckiego XIX-wiecznego pisarza i po raz pierwszy ukazało się w 1908 roku. Powieść tę przypomniał swoim filmem Werner Herzog...

Komentarze
Kasper Hauser
Kasper Hauser
Jakob Wassermann
8/10
Seria: Klub Interesującej Książki
Dziecię Europy czyli Kacper Hauser jest najdojrzalszym dziełem znanego niemieckiego XIX-wiecznego pisarza i po raz pierwszy ukazało się w 1908 roku. Powieść tę przypomniał swoim filmem Werner Herzog...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @xVariax

Ars Dragonia
Ars Dragoni

To już kolejny raz, kiedy dałam się skusić okładce. Wiedziona przeczuciem, że książka ze smokiem w tytule nie może być kiepska, usiadłam, zaczytałam się i przepadłam w r...

Recenzja książki Ars Dragonia
Nie tylko o łajdakach
Nie tylko o łajdakach

Część z Was będzie kojarzyć nazwisko autorki z popularną nie tak dawno książką Blondyn i Blondynka, gdzie opowiada ona o swojej chorobie oraz przyjaźni z pewnym czworonog...

Recenzja książki Nie tylko o łajdakach

Nowe recenzje

Chłopak z sąsiedztwa
Patrz sercem nie oczami
@kd.mybooknow:

„Żadne dziecko ani żadna kobieta nie powinna przechodzić przez to, przez co my przechodziliśmy . Nikt nie powinien żyć...

Recenzja książki Chłopak z sąsiedztwa
100 dni bez słońca
Historia Tessy jest jedną z tych, obok której n...
@xbooklikex:

"- O rany - odzywa się. - Należysz do tego rodzaju ludzi? - To znaczy jakiego rodzaju? - pytam z uśmiechem. - Ludzi, kt...

Recenzja książki 100 dni bez słońca
Czas Adeptów
Nick i jego czas w MAOS
@maitiri_boo...:

„Sieć. Czas Adeptów” to powieść, która wciąga od pierwszej strony i nie pozwala oderwać się od lektury nawet na chwilę....

Recenzja książki Czas Adeptów
© 2007 - 2024 nakanapie.pl