Siostra gwiazd recenzja

kawał dobrej fantastyki

Autor: @inzynier.i.ksiazki ·2 minuty
2021-04-14
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Czy są tu okładkowe sroki? Ja zdecydowanie do nich należę.


Dlatego też oczy mi się zaświeciły, gdy w moje ręce trafiła „Siostra Gwiazd”. W końcu im więcej się świeci, tym lepiej. Jednak mimo wszystko najważniejsze jest wnętrze! Czy zrobiło ono na mnie pozytywne wrażenie? O tym już za momencik.


Świat znajduje się na progu wojny. W tym samym czasie młoda czarownica zostaje skrzywdzona i jedyne co jej pozostaje, to walka o to, żeby przeżyć. Jednak nie tylko ona cierpi, ponieważ Wielki Mistrz Loży musi porzucić to co kocha, aby uratować wszystkich przed zagładą. Żeby było ciekawiej, gdzieś w tym całym szaleństwie, odnajduje się demon, który myśli wyjątkowo racjonalnie.


I… jejuśku jak na lubię taką fantastykę!


Znalazłam w tej książce dokładnie to, czego po niej oczekiwałam. Unikalny świat, który mimo elementów realistycznych, ma w sobie ogromną ilość magii. Przygodę, która wciągała mnie coraz bardziej z każdą przeczytaną stroną. Świetnie skonstruowanych bohaterów (chociaż muszę przyznać, że dwójka z nich mnie denerwowała, ale o tym już za chwilę). Zakończenie, które doprowadziło mnie do białej gorączki, ale w tym dobrym sensie, a także szczypta humoru, który zaserwowała nam autorka.


Uważam, że jest to opowieść, którą czyta się baaardzo przyjemnie, akcja jest wartka, nie było momentu, w którym stwierdziłabym, że się nudzę. Chociaż odniosłam lekkie wrażenie, że tom ten jest tak naprawdę preludium do właściwej historii, dlatego na kolejne części oczekuję tupiąc nogami. Polubiłam się ze stylem autorki, a także z tłumaczeniem, które według mnie świetnie oddało lekko mroczny klimat tej powieści.


Teraz pochylę się na chwilę nad bohaterami i koniecznie muszę napisać jedną rzecz, bo nie wytrzymam. Ezra to buc, a Vianne momentami zachowuje się jak nieświadoma i zakochana nastolatka. Bo wiecie, świat się wali, a dla niej sprawą życia i śmierci jest wzdychanie za facetem. Jednak to nie tak, że całkowicie ich nie lubię. Właściwie nawet podoba mi się, że mnie irytowali, bo inaczej zrobiłoby się dla mnie zbyt słodko. Za to całkowicie uwielbiam Caleba, jego postać zupełnie ukradła moje serce.


Nie mogę nie wspomnieć o zakończeniu i kurcze nie wiem, czy się chwalę, czy się żalę, ale moje emocje wybiły poza skalę. Byłam szczerze zaskoczona i rozbita w momencie, gdzie autorka postanowiła zakończyć ten tom. Właściwie gdybym mogła, to potrząsnęłabym nią i zapytała „DLACZEGO?!”, bo ja chcę więcej, teraz, już, bez czekania!


To wszystko, o czym napisałam powyżej, doskonale pokazuje, że uważam „Siostrę gwiazd” za kawał dobrej fantastyki! Mam nadzieję, że kolejne tomy pojawią się jak najszybciej, a wam serdecznie polecam zapoznać się z pierwszym.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Siostra gwiazd
2 wydania
Siostra gwiazd
Marah Woolf
7.6/10
Cykl: Trzy czarownice, tom 1

Oto czary w eleganckim, głównie kobiecym wydaniu. Siostrzeństwo. Szukanie siebie. Walka dobra ze złem. Dwaj mężczyźni. Wśród elementów fabuły typowych zarówno dla fantasy, jak i literatury young adul...

Komentarze
Siostra gwiazd
2 wydania
Siostra gwiazd
Marah Woolf
7.6/10
Cykl: Trzy czarownice, tom 1
Oto czary w eleganckim, głównie kobiecym wydaniu. Siostrzeństwo. Szukanie siebie. Walka dobra ze złem. Dwaj mężczyźni. Wśród elementów fabuły typowych zarówno dla fantasy, jak i literatury young adul...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Historia opowiada o trzech siostrach, młodych czarownicach, Vianne, Maelle i Aimee. Główną bohaterką jest najmłodsza z nich, Vi. I to z jej perspektywy poznajemy przebieg wydarzeń. Świat stoi na skra...

@wawrzynczykedyta @wawrzynczykedyta

Twórczość Marah Woolf jest dość obszerna i znana w naszym kraju. Zapewne wszyscy, którzy lubią czytać fantastykę bardzo dobrze znają to nazwisko. Nowa trylogia autorki opiera się na historii króla Ar...

@Laurel_3 @Laurel_3

Pozostałe recenzje @inzynier.i.ksiazki

Never Never
Świetna i zaskakująca!

Czego nigdy przenigdy nie zrobiliście? Ci, którzy mnie znają wiedzą, że moja relacja z książkami Colleen Hoover jest dość ciężka i burzliwa. Im starsza jestem tym mn...

Recenzja książki Never Never
Dzieci z Zamkowej Skały
Kolejna mądra książka dla dzieci

Zdarza wam się sięgać po książki dla dzieci? Ja je lubię, chociaż czas nie pozwala mi czytać ich zbyt często. Jednak "Dzieci z Zamkowej Skały" były jedną z tych histori...

Recenzja książki Dzieci z Zamkowej Skały

Nowe recenzje

Glennkill. Sprawiedliwość owiec
Świeży, oryginalny i pełen humoru kryminał, w k...
@burgundowez...:

Jeśli sądzicie, że widzieliście już wszystko w literaturze kryminalnej, „Glennkill. Sprawiedliwość owiec” udowodni Wam,...

Recenzja książki Glennkill. Sprawiedliwość owiec
Noc spadających gwiazd
Magiczna noc
@ela_durka:

Jakiś czas temu miałam okazję, a w zasadzie wielką przyjemność przeczytać powieść "Nowe życie Kariny" pani Marty Nowik....

Recenzja książki Noc spadających gwiazd
Wzgórze psów
Recenzja książki "Wzgórze psów" Jakuba Żulczyka
@natala.char...:

Jakub Żulczyk w Wzgórzu psów zabiera czytelników na mroczną podróż do małego miasteczka, które skrywa więcej tajemnic, ...

Recenzja książki Wzgórze psów
© 2007 - 2024 nakanapie.pl