Never Never recenzja

Świetna i zaskakująca!

Autor: @inzynier.i.ksiazki ·1 minuta
2022-12-22
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Czego nigdy przenigdy nie zrobiliście?

Ci, którzy mnie znają wiedzą, że moja relacja z książkami Colleen Hoover jest dość ciężka i burzliwa. Im starsza jestem tym mniej jej powieści mi się podoba. Jednak ze względu na to, że „Never never” powstało we współpracy z Tarryn Fisher, to czułam wewnętrzną potrzebę, żeby po nie sięgnąć (poza tym nie czytałam nigdy tej historii, mimo że nawet kiedyś miałam ją na półce).

Czy jestem usatysfakcjonowana lekturą? Jak najbardziej! Aż sama jestem w szoku, że bawiłam się tak dobrze. Chociaż może „bawiłam się” to złe określenie zważywszy na temat tej powieści. Chyba bardziej pasowałoby powiedzieć, że się wciągnęłam, zaangażowałam i pozwoliłam żeby historia odcięła mnie od prawdziwego świata. Połknęłam ją w jeden wieczor i totalnie weszłam do środka książki i nie wyszłam z niej do czasu aż nie skończyłam.

Charlie i Silas tracą pamięć i na tym opiera się cała intryga. Nie wiedzą kim są i dlaczego znajdują się w danym miejscu. Chyba ten motyw ujął mnie za serce. Wyobraziłam sobie jak bardzo zagubieni i zdezorientowani muszą się czuć. Jak źle im z tym wszystkim. Jak dziwnie musiało być, gdy ludzie was poznają, a wy ich nie. Koniecznie musiałam jak najszybciej dowiedzieć się co tak naprawdę wydarzyło się wcześniej i czy bohaterom uda się wrócić do normalności i przypomnieć sobie swoją przeszłość. Bo wiecie, bez przeszłości nie ma teraźniejszości i przyszłości.

Ujął mnie także motyw listów, które zostawiali dla siebie Charlie i Silas, a także inne na pierwszy rzut oka niezrozumiałe notatki. Często taki zabieg mnie drażni, ale tutaj nadal tylko historii emocji i tajemniczości. Aż sama jestem w szoku, że jest to element, który tak bardzo na mnie wpłynął, ale jak widać w przypadku książek nigdy nie można być niczego pewnym!
.
Muszę pochwalić obie autorki, udało im się stworzyć historię jednocześnie prostą i skomplikowaną, a także zaskakującą i pełną ukrytych elementów. Bardzo się cieszę, że „Never never” trafiło w moje ręce, a wam polecam samemu po nie sięgnąć!

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Never Never
3 wydania
Never Never
Colleen Hoover, Tarryn Fisher
7.9/10

Dla miłości warto zaryzykować wszystko. Charlie i Silas nie wiedzą, kim są, co do siebie czują, skąd pochodzą ani co wydarzyło się wcześniej w ich życiu. Nie znają swojej przeszłości. Pomięte kar...

Komentarze
Never Never
3 wydania
Never Never
Colleen Hoover, Tarryn Fisher
7.9/10
Dla miłości warto zaryzykować wszystko. Charlie i Silas nie wiedzą, kim są, co do siebie czują, skąd pochodzą ani co wydarzyło się wcześniej w ich życiu. Nie znają swojej przeszłości. Pomięte kar...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Wydawnictwo Moondrive w ostatnim czasie wydało nowe wydanie duetu Colleen Hoover i Tarryn Fisher czyli “Never Never”. Jest to książka, którą ja miałam przyjemność czytać już kilka lat temu. Przyznam,...

@bookcoffecake @bookcoffecake

✿︎Dzień dobry, czy wyobrażacie sobie stracić pamięć? Tak nagle? Z dnia na dzień? Bo ja nie. Nie mam pojęcia co bym zrobiła w takiej sytuacji. Ale bohaterowie książki Colleen Hoover "Never, Never" mus...

@karolina.bildziukiewicz @karolina.bildziukiewicz

Pozostałe recenzje @inzynier.i.ksiazki

Dzieci z Zamkowej Skały
Kolejna mądra książka dla dzieci

Zdarza wam się sięgać po książki dla dzieci? Ja je lubię, chociaż czas nie pozwala mi czytać ich zbyt często. Jednak "Dzieci z Zamkowej Skały" były jedną z tych histori...

Recenzja książki Dzieci z Zamkowej Skały
Our Violent Ends. Burzliwe zakończenia
Świetna kontynuacja!

„Our violent ends. Burzliwe zakończenia”, to historia, którą kocham całym sercem, wątrobą i trzustką. To historia, która z każdym kolejnym czytaniem jeszcze bardziej wyż...

Recenzja książki Our Violent Ends. Burzliwe zakończenia

Nowe recenzje

Jak adoptowałem Antona
...Wszystkie adoptowane dzieci żyją w strachu p...
@biegajacy_b...:

O wychowaniu dzieci, dziecka literatury fachowej na runku wydawniczym nie brakuje. O adopcji na pewno też, ale przy tym...

Recenzja książki Jak adoptowałem Antona
Pielęgnacja zwierząt (nie)ożywionych
Necrovet
@WystukaneRe...:

Seria Necrovet pojawiła się w połowie 2023 roku w księgarniach i szturmem zdobyła serca czytelników. Czwarta część jest...

Recenzja książki Pielęgnacja zwierząt (nie)ożywionych
Awaria prądu
Awaria czy celowe działanie
@candyniunia:

Ta antologia oprócz cudownego graficznie (zarówno w środku jak i na zewnątrz) wydania przyciąga uwagę także treścią. B...

Recenzja książki Awaria prądu
© 2007 - 2024 nakanapie.pl