Our Violent Ends. Burzliwe zakończenia recenzja

Świetna kontynuacja!

Autor: @inzynier.i.ksiazki ·1 minuta
2022-10-25
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
„Our violent ends. Burzliwe zakończenia”, to historia, którą kocham całym sercem, wątrobą i trzustką. To historia, która z każdym kolejnym czytaniem jeszcze bardziej wyżera się w moje wnętrzności i kiedy tylko ją kończę, to mam ochotę zaczynać od początku. To historia, która połamała mi serce kilka razy i kilka razy je posklejała. To historia, której nic nie mogę zarzucić.

To co Chloe Gong zrobiła w tym tomie, to absolutne mistrzostwo świata. Ponownie zabrała nas do Szanghaju i wrzuciła w sam środek wojny gangów, która jeszcze nigdy nie była tak krwawa i nie zbierała takiego żniwa. Szczególnie istotny jest tu motyw nienawiści, który czułam na każdej stronie i który był niemalże namacalny. Podobnie ze skrywanymi innymi uczuciami, które zostały świetnie wkomponowane w akcję.

Roma i Juliette to jedna z moich ulubionych par literackich. Serio. A w życiu przeczytałam bardzo dużo książek. Ten taniec między miłością i nienawiścią, który prowadzą od pierwszych stron jest czymś doskonałym i mogłabym o nim czytać całymi miesiącami.

Tak jak już wcześniej wspomniałam OVE jest jeszcze bardziej krwawe od TVD. Poza gangami, które nienawidzą się, o ile to możliwe, jeszcze bardziej mamy również styczność z nadchodzącą wojną domową. Co z tym idzie ludzie się buntują, wychodzą na ulicę, pojawiają się zamieszki. I są też potwory…

Jestem zachwycona jak budowana jest akcja, jak dostajemy w twarz kolejnymi faktami i jak momentami ciężko mi było opowiedzieć się po jednej ze stron. Bo właściwie nikt tu nie jest do końca dobry, każdy ma krew za paznokciami i a średnio co pięć stron kończy się każe kolejne życie.

Czytałam tę książkę trzy razy i przyznam, że z każdym kolejnym zakończenie daje mi w twarz i kopie mnie po tyłku coraz mocniej. Mimo tego, że powinnam być na nie gotowa i mimo tego, że się go (za pierwszym razem) spodziewałam. Jednak emocje biorą górę.

Kocham tę książkę, daje za nią rękę, nogę, cokolwiek. Marzę już o kolejnej powieści autorki i liczę, że dostaniemy ją jak najszybciej.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Our Violent Ends. Burzliwe zakończenia
Our Violent Ends. Burzliwe zakończenia
Chloe Gong
8.3/10
Cykle: Gwałtowne pasje, tom 2, These Violent Delights, tom 2

Osadzona w Szanghaju lat 20. opowieść o przestępczym świecie, w którym miłość przywódców wojujących gangów jest prawie niemożliwa, podobnie jak miłość Romea i Julii. Jest rok 1927, a Szanghaj ch...

Komentarze
Our Violent Ends. Burzliwe zakończenia
Our Violent Ends. Burzliwe zakończenia
Chloe Gong
8.3/10
Cykle: Gwałtowne pasje, tom 2, These Violent Delights, tom 2
Osadzona w Szanghaju lat 20. opowieść o przestępczym świecie, w którym miłość przywódców wojujących gangów jest prawie niemożliwa, podobnie jak miłość Romea i Julii. Jest rok 1927, a Szanghaj ch...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Lektura książki These Violent Delights. Gwałtowne pasje przyniosła mi wiele emocji i dostarczyła niesamowitej rozrywki. Retelling Romea i Julii w takim klimacie okazał się strzałem w dziesiątkę, a ja...

@Natalia_Swietonowska @Natalia_Swietonowska

@ObrazekLata 20 poprzedniego wieku, Szanghaj i zakazana miłość, może być coś bardziej klimatycznego? Z ogromną przyjemnością powróciłam do świata, który mnie oczarował swoim klimatem, do świata bru...

@Nastka_diy_book @Nastka_diy_book

Pozostałe recenzje @inzynier.i.ksiazki

Never Never
Świetna i zaskakująca!

Czego nigdy przenigdy nie zrobiliście? Ci, którzy mnie znają wiedzą, że moja relacja z książkami Colleen Hoover jest dość ciężka i burzliwa. Im starsza jestem tym mn...

Recenzja książki Never Never
Dzieci z Zamkowej Skały
Kolejna mądra książka dla dzieci

Zdarza wam się sięgać po książki dla dzieci? Ja je lubię, chociaż czas nie pozwala mi czytać ich zbyt często. Jednak "Dzieci z Zamkowej Skały" były jedną z tych histori...

Recenzja książki Dzieci z Zamkowej Skały

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka