Zaraza. Grobowiec Tom I recenzja

KIEDYŚ WSZYSCY BYLIŚMY LUDŹMI

Autor: @czerwonakaja ·3 minuty
2021-09-10
Skomentuj
2 Polubienia
Czy wiecie, że Zaraza to miasto w Wenezueli? Ja do niedawna nie wiedziałam...
Ale nie ono jest bohaterem opowiadań, które czytałam w sumie przez 15. wieczorów.
548 stron, 15 opowiadań, 14 Autorów i 1 Autorka.

To ludzie, miejsca, historie, klimat i język składają się na tę mieszankę, nad którą niczym cień unosi się słowiański demon zwany Zarazą, snuje się między ludźmi i zbiera żniwo...

Autorzy podjęli się interpretacji tematu wpisując się w jedną z trzech linii czasowych, przeszłość, teraźniejszość i przyszłość, a ich teksty dodatkowo zinterpretował swoimi ilustracjami Maciej Kamuda. Jak zawsze sztos!

Jako osobie, która grozę czyta od niedawna, nie jest mi łatwo oceniać i porównywać zawartość tej antologii z innymi dziełami "wielkich", ale z zadowoleniem mogę napisać, że naprawdę dobrze mi się czytało wszystkie opowiadania. Oczywiście mam swoich faworytów, o których za chwilkę, bo najpierw chciałabym wspomnieć tylko jednym zdaniem, jak bardzo żałuję, że w tym gronie znalazła się tylko jedna kobieta.

A skoro o kobiecie mowa, to Anna Maria Wybraniec w "Uwęglenie bytu" ujęła mnie bardzo niejednoznacznym i niedosłownym przekazem, który nie tylko wzbudza szereg emocji, ale zmusza do zastanowienia. Już się czaję, by poznać jej "Niebo, ptaki i robaki".

Jestem zachwycona opowiadaniem Tomka Sablika "Wielka noc", to ono było tym pierwszym, które przeczytałam, zanim przysiadłam do antologii po bożemu. Jest psychodeliczne, klaustrofobiczne i przeraża. Przeraża to piekło, które bohaterce urządza jej fanatycznie religijna rodzina. Rewelacja!

Bardzo spodobał mi się gotycki klimat "Wdowiego domu" Krzysztofa Wrońskiego i ten stylizowany język, który jest jak powiew przeszłości i idealnie pasuje do wiejskiej posiadłości pewnej pomorskiej księżnej, gdzie pewien młodzian popełnia samobójstwo rozpoczynając tym dziwne i straszne wydarzenia.

Przejmująco było u Konrada Możdżenia w "Nomen Nominandum", gdzie w pewnej szpitalnej sali, w powojennym Wrocławiu jeden staruszek wzbudzał niepokój swoimi opowieściami i zachowaniem powodując, że i mnie ogarnęło na chwilę uczucie osamotnienia.

Dałam się porwać gawędziarskiemu stylowi i pięknemu językowi, którym czarował w swoim "Schlesierthal" Jakub Bielawski i to mi przypomniało, że przecież jakiś czas temu kupiłam jego "Ćmę" i czas w końcu ją przeczytać.

Nie wiem, czy można być zauroczonym grozą, ale jeśli tak, to właśnie takie odczucia wzbudziło we mnie opowiadanie Rafała Ziębińskiego "Pocztówka z wakacji", w której mężczyzna tak pięknie kocha swoją kobietę.

Czy Bartłomiej Grubich na własnej skórze doświadczył, co to jest izolacja? Jeśli nie, to czapki z głów, bo w "Co było minęło" jej klimat w połączeniu z walką z chorobą jest oddany genialnie!!!

Bardzo spodobał mi się pomysł na fabułę i genialne dialogi Pawła Ciećwierza w opowiadaniu "Recykling". Alfons zwany "Doktorem" to bardzo fajna postać.

Grzegorz Kopiec w "Kiedyś wszyscy byliśmy ludźmi" roztoczył wizję przyszłości, w której 99% ludzkości dostaje drugie życie, ale też i martwe serce i ciało, które podporządkowane jest tylko jednej potrzebie. Przerażająca wizja.

W "Oko zbielało" Maciej Krzywiński straszy tym, że razem z zarazą światem rządzą okrutni oligarchowie, a zwyczajni ludzie by przetrwać muszą się wyrzec wszelkiej moralności. Znam takich, co się jej wyrzekli i bez zarazy...

"Zaczęło się od gwiazd" Łukasza Radeckiego może odstraszyć czytelnika od patrzenia w niebo i wypowiadania życzenia do spadającej gwiazdy... Bo czy aby na pewno jest to gwiazda? Ta z opowiadania staje się początkiem końca.

Wojciech Uszok umie w historię i to widać w jego "Zarazie", ale nie wiem, co tak uparł się na te konie?
Kamil Staniszek w "Nagłej śmierci" dziesiątkuje ludzkość zaczynając od noworodków i stopniowo przechodząc na coraz starsze osobniki.
Sebastian Królikowski zaprasza na potajemne spotkania w dobie, gdy z domu wychodzić nie wolno. "Choreomania" pokazuje jak łamiąc zasady można spotkać fascynującą i piękną kobietę.
W "Garstce proszku" Dawid Lipski rozlicza pewnego starego człowieka z jego życia.

Moich faworytów znacie, a ja jestem ciekawa waszych :)

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-08-31
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zaraza. Grobowiec Tom I
2 wydania
Zaraza. Grobowiec Tom I
Paweł Ciećwierz, Łukasz Radecki, Robert Ziębiński, Grzegorz Kopiec ...
6.4/10
Cykl: Grobowiec, tom 1

„Grobowiec” to cyklicznie wydawana antologia prezentująca opowiadania najciekawszych przedstawicieli polskiej literatury grozy. Każda tom będzie charakteryzował się motywem przewodnim. W pierwszej ed...

Komentarze
Zaraza. Grobowiec Tom I
2 wydania
Zaraza. Grobowiec Tom I
Paweł Ciećwierz, Łukasz Radecki, Robert Ziębiński, Grzegorz Kopiec ...
6.4/10
Cykl: Grobowiec, tom 1
„Grobowiec” to cyklicznie wydawana antologia prezentująca opowiadania najciekawszych przedstawicieli polskiej literatury grozy. Każda tom będzie charakteryzował się motywem przewodnim. W pierwszej ed...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Całkiem niezła antologia opowiadań o wspólnym temacie anonsowanym przez tytuł. Jeśli nie jestem skłonna dać jej więcej niż 6/10, to nie tylko dlatego, że nie wszystkie teksty i autorzy trzymają równy...

@Airain @Airain

Ufff... Co to były za emocje! Dosłownie pół godziny temu skończyłem lekturę "Zarazy" - pierwszego tomu nowego cyklu "Grobowiec". Do niniejszego tomu trafiło piętnaście opowiadań z pogranicza grozy, t...

@mrocznestrony @mrocznestrony

Pozostałe recenzje @czerwonakaja

Samosiejki
ANOMALIE

Jak to jest stracić wzrok, otwierając oczy widzieć rozmazane plamy i poczuć lęk przestrzeni gubiąc się w swojej małej i ciasnej rzeczywistości. Czuć czyjąś niechcianą ob...

Recenzja książki Samosiejki
Fantastyczne zwierzęta. Cuda natury
NIESAMOWITY ŚWIAT

Kochani, nic tak nie zaskakuje jak świat przyrody. Niesamowite barwy, forma, zjawiska. To wszystko cieszy oko i stanowi przebogaty materiał do filmów i opowieści. Jest i...

Recenzja książki Fantastyczne zwierzęta. Cuda natury

Nowe recenzje

Bez pana i plebana. 111 gawęd z ludowej historii Śląska
Historia Śląska w gawędach
@zacisze_wie...:

"Bez pana i plebana. 111 gawęd z ludowej historii Śląska" Dariusz Zalega od wydawnictwa RM to historia, o której nie do...

Recenzja książki Bez pana i plebana. 111 gawęd z ludowej historii Śląska
Karnawał
"Karnawał" Alicja Sinicka
@Wiejska_bib...:

Zimowy dzień, prywatna wyspa i grupa przyjaciół, pragnąca nieco się zabawić. Karnawał jest do tego idealnym czasem, a w...

Recenzja książki Karnawał
Tajne przez magiczne
Tajne przez magiczne
@feyra.rhys:

Jeżeli macie ochotę oderwać się od rzeczywistości, lubicie fantastykę, to książka Katarzyny Wierzbickiej "Tajne przez m...

Recenzja książki Tajne przez magiczne
© 2007 - 2024 nakanapie.pl