Kłamca. Bóg Marnotrawny recenzja

Kłamca 2

Autor: @Paulina_Wu ·2 minuty
2020-02-25
Skomentuj
1 Polubienie
Książka zawiera sześć opowiadań, trochę dłuższych niż w poprzednim tomie, w których było ich aż dziesięć. Są one dość spójne i nawiązują wydarzeniami do poprzednich, a nawet tych z pierwszej części. Robi się coraz bardziej ciekawie, a oprócz barwnego głównego bohatera oraz znanych już jego anielskich zwierzchników, mamy kilka nowych, równie osobliwych postaci.
Wszelkie wierzenia, mitologie i mityczne stworzenia przewijają się przez świat Kłamcy. I tym razem przyjdzie zmierzyć się bohaterom z potężnymi demonami, nie obejdzie się bez krwawych jatek. Nawet niepozorne karły potrafią dać w kość boskiemu potomkowi olbrzymów! Loki stanie na drodze również greckim bóstwom, lecz wśród nich znajdą się dość sprytni i z głową na karku, aby przyłączyć się do świty nordyckiego boga kłamstwa.
W ten sposób Kłamca zyskuje nowych współpracowników - Erosa, boga miłości oraz Bachusa, tudzież Dionizosa, boga wina. Przyznam, że ta dwójka to wyjątkowo udany duet, a w swych boskich sztuczkach równie skuteczny co sam Loki. Współpraca układa się świetnie, a do tego są bardzo zabawni. Eros bowiem nie wierzy w miłość, a Bachus potrafi nieźle namieszać, nie tylko w kieliszku wina.
"Archanioł Michał zwykle nie miał problemów z opanowaniem emocji. Właściwie w większości sytuacji jedynym ich zewnętrznym wyrazem był gorejący mocniej lub słabiej tatuaż wokół oka. Teraz jednak wódz anielskich zastępów z całej siły i bez większego powodzenia powstrzymywał się, żeby nie wybuchnąć śmiechem."
Humor to zdecydowanie mocna strona Kłamcy - zabawa była przednia. Nie chce zbyt spoilerować, ale było mnóstwo scen, przy których śmiałam się niemal do łez. Myślę, że najzabawniejsze było opowiadanie, w którym Loki oraz jego świta, biorą udział w światowej premierze sztuki słynnego reżysera i ostatecznie rozgrywają ją po swojemu. W innych opowiadaniach odkrywamy prawdziwą siedzibę świętego Mikołaja, który wcale nie wygląda tak, jak wykreowały go współczesne koncerny spożywcze, a jego pomocnicy nie są wcale zabawnymi elfami.
Nie można zapomnieć o jeszcze jednej nowej, lecz ważnej postaci, jaką jest Jenny. Podopieczna Michała archanioła, która jest najważniejszą osobą w jego życiu, staje się kimś równie ważnym dla Lokiego. Poznajemy jej historię - w jaki sposób trafiła pod anielskie skrzydła Michała i w jakich okolicznościach zostaje nawiązana więź między nią a Lokim.
Kłamca 2. Bóg Marnotrawny to ciekawe opowiadania, pełne sarkastycznego humoru, zabawnych dialogów, zwrotów akcji, trzymających w napięciu niecodziennych wydarzeń i równie osobliwych postaci z wszelkich wierzeń całego świata. Jak dla mnie idealna mieszanka, wybuchowa jak sam rozwścieczony archanioł Michał. :)

Moja ocena:

Data przeczytania: 2019-10-27
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kłamca. Bóg Marnotrawny
5 wydań
Kłamca. Bóg Marnotrawny
Jakub Ćwiek
7.7/10
Cykl: Kłamca, tom 2

Zapomnianym bogom pozostaje tylko wiara w anielskie błędy Barcelona, Arktyka, Nowy Jork, Góry Skaliste w Kolorado – marnotrawny bóg wikingów, pan kłamstwa Loki wyrusza na sześć kolejnych wypraw, a wyz...

Komentarze
Kłamca. Bóg Marnotrawny
5 wydań
Kłamca. Bóg Marnotrawny
Jakub Ćwiek
7.7/10
Cykl: Kłamca, tom 2
Zapomnianym bogom pozostaje tylko wiara w anielskie błędy Barcelona, Arktyka, Nowy Jork, Góry Skaliste w Kolorado – marnotrawny bóg wikingów, pan kłamstwa Loki wyrusza na sześć kolejnych wypraw, a wyz...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Ćwiek nie wychodzi z wprawy. Po pierwszej części, którą się pochłania przychodzi czas na Boga Marnotrawnego i nie jest to czas stracony. Akcja tylko się rozkręca. Demony, mitologiczni bogowie i heros...

@Patriseria @Patriseria

Loki, pełnoetatowy kłamca, bóg oszustwa i podstępu, ma pełne ręce roboty. Polowanie na pomniejsze demony i zajmowanie się niedoszłymi samobójcami to już przeszłość - zlecenia od skrzydlatych zwierzch...

RO
@RosemaryLittletoe

Pozostałe recenzje @Paulina_Wu

Królowa Dzikusów
Królowa Dzikusów

To już trzeci tom z tej wspaniałej, magicznej serii Mistrz Gry! Poprzednie tomy to "Gwiazda Północy, Gwiazda Południa" i "Pan Kamienia Wschodu". Każda z tych części wywa...

Recenzja książki Królowa Dzikusów
DOTYKA... Poderwać gęsią skórkę do lotu
Usypana piaskiem...

"Dotyka... Poderwać gęsią skórkę do lotu" to kolejna książka, baśń Autora Nieznanego, po którą miałam przyjemność sięgnąć. Jest równie wyjątkowa i inna niż wszystkie, ja...

Recenzja książki DOTYKA... Poderwać gęsią skórkę do lotu

Nowe recenzje

Spotkasz mnie nad jeziorem
Piękna i wielowymiarowa powieść, która wciąga n...
@burgundowez...:

“Spotkasz mnie nad jeziorem” autorstwa Carley Fortune to piękna i wielowymiarowa powieść, która wciąga nas w wir emocji...

Recenzja książki Spotkasz mnie nad jeziorem
Tlen
Nowe wyzwania
@jatymyoni:

Książki z serii „Uczta wyobraźni” wydawnictwa MAG zazwyczaj mają wysokie oceny, natomiast ta książka otrzymuje skrajne ...

Recenzja książki Tlen
Dziury w ziemi
Niebo jest tam, gdzie jesteśmy szczęśliwi
@mikakeMonika:

„Dziury w ziemi” Grzegorza Mórdas-Żylińskiego to pierwsza i na razie jedyna książka autora. O samym autorze nic mi się ...

Recenzja książki Dziury w ziemi
© 2007 - 2024 nakanapie.pl