Mortalista recenzja

Kolejne moje spotkanie z twórczością Autora zaczęło się dość niewinnie

Autor: @krzychu_and_buk ·1 minuta
2022-11-09
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
MORTALISTA to kolejna seria Autora bestsellerowego cyklu kryminalnego z komisarzem Erykiem Deryłą w rolach głównych. Bohaterem nowej serii staje się Honoriusz Mond, wyzuty z emocji były kierownik katedry mortalistyki, prywatnie miłośnik renowacji starych mebli, instrumentów – słowem przedmiotów zapomnianych.

"(..) śmierć jest życiem à rebours, zmierzającym ku uniwersum, tak jak w chwili urodzin rozpoczyna się indywiduum. Indywiduum to ból, uniwersum natomiast to całkowita doskonałość. Doskonałość sprowadzająca się raczej do niebytu niż bajkowych niebios".

Kolejne moje spotkanie z twórczością Autora zaczęło się dość niewinnie. Mamy historię dwóch kumpli, którzy chcąc zrobić psiku miejscowemu dziwakowi, niechcący stają się odkrywcami... no i wtedy się zaczyna.

Jest to inna historia od tych, które do tej pory czytałem. Autor, serią z komisarzem Deryłą przyzwyczaił mnie do książek pełnych krwawych scen, zawiłych akcji, kryminalnych zawiłości. Tutaj jest inaczej... Opowieść przebiega dość spokojnie. Akcja wciąga i powoduje zaciekawienie co będzie dalej. Ale nie "wali w łeb" 😉. Brak rozlewającej się wszędzie krwi, brutalnych scen oraz zapierających dech wydarzeń nie stały się dla mnie powodem, by tę książkę odrzucić. Wręcz przeciwnie. Czytało mi się ją dobrze. Honoriusz, geniusz w swoim fachu, dziwak w codziennym obyciu – bardzo mnie zaciekawił i stał mi się bliski. Tajemnice z jego przeszłości sprawiły, że chciało mi się czytać dalej i więcej, gdyż liczyłem na to, że Autor zdradzi mi coś więcej. Czy tak się stało? To już pozostawiam w tajemnicy. Dzięki takiemu "lżejszemu" klimatowi mogłem sobie przy tej książce troszkę odpocząć. Przeczytałem ją w jeden dzień, siedząc sobie w fotelu pod kocysiem i popijając kawkę.

Warto wspomnieć także o kobiecej postaci – Allegra jest kobietą wierzącą w wiele istnień. W sumie to dobiera je sobie według własnych potrzeb i chwili. Razem z Honoriuszem stworzyli dość specyficzny duet, który udźwignął ciężar tej historii. A ich dialogi wniosły do powieści fajnego filozoficznego ducha, co mi osobiście bardzo się podobało.

MORTALISTA to miłe zaskoczenie. Rozwiązanie sprawy opisanej w książce dość nietypowe, nie tego się spodziewałem. A niedookreślona przeszłość głównych bohaterów pozostawiła we mnie ogrom zaciekawienia. Chyba będą musiał i to dość szybko sięgnąć po drugą część serii...

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-11-06
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Mortalista
2 wydania
Mortalista
Max Czornyj
7.3/10
Cykl: Honoriusz Mond, tom 1
Seria: Mroczna strona

Od śmierci nie można uciec. Nigdzie. W trakcie sprzątania domu, w którym niedawno natrafiono na zwłoki, zostaje odnaleziona sieć tuneli. Firma specjalizująca się w porządkowaniu miejsc zbrodni, od...

Komentarze
Mortalista
2 wydania
Mortalista
Max Czornyj
7.3/10
Cykl: Honoriusz Mond, tom 1
Seria: Mroczna strona
Od śmierci nie można uciec. Nigdzie. W trakcie sprzątania domu, w którym niedawno natrafiono na zwłoki, zostaje odnaleziona sieć tuneli. Firma specjalizująca się w porządkowaniu miejsc zbrodni, od...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Mortalista" Max Czornyj Cykl: Honoriusz Mond (tom 1) Wydawnictwo: Filia Gatunek: thriller Ilość stron: 398 Rok wydania: 2022 Fabuła: W trakcie sprzątania domu, w którym niedawno natrafiono na...

@Marcela @Marcela

Śmierć jest nieodzownym elementem naszej ziemskiej podróży. Kto się urodził, umrzeć musi. I nic by nie było w tym dziwnego, gdyby większość z nich była naturalna w efekcie choroby czy nieszczęśliweg...

@florenka @florenka

Pozostałe recenzje @krzychu_and_buk

Zło w nas
Autor zmiażdżył moją głowę napięciem jakie zbudował w tej historii. "Zło w nas" jest ukryte głęboko i wystarczy moment, by je uwolnić. A potem... jest niczym tsunami, które niszczy wszystko co napotka na swej drodze. Potrafi ranić, a raniąc zmienić i/lub zniszczyć człowieka. Zgwałcić ostatnie pokłady szacunku i człowieczeństwa.

Tę historię poznawałem z dwóch perspektyw czasowych: 《wtedy》i 《teraz》. Wtedy, niespiesznie towarzyszyłem Robertowi; teraz, przyśpieszało wzbudzając we mnie ogrom emocji....

Recenzja książki Zło w nas
Grzebielec
Po lekturze trwałem w jakimś niezrozumiałym zawieszeniu. Samotny. Zapatrzony w ścianę. Ścianę, zza której słyszałem mrożące krew w żyłach... drapanie. I ten ciężki zapach ziemi...

Rzut oka na okładkę i... po plecach przeszedł mnie dreszcz. Zajrzałem do środka niepewny co też może mnie tu spotkać. I nie żałuję. Czytając odpłynąłem myślami gdzieś da...

Recenzja książki Grzebielec

Nowe recenzje

Bliska sobie
Niby nic, a jednak
@phd.joanna:

Po pierwsze, w tej książce autorka jest zdecydowanie dojrzalsza w słowie niż w swojej poprzedniej Zaopiekowanej mamie. ...

Recenzja książki Bliska sobie
Morderstwo w Orient Expressie
Sprawiedliwość wymierzona po latach
@karolak.iwona1:

Uwielbiam klasyczne kryminały Agathy Christie. "Morderstwo w Orient Expressie" to kolejny przykład znakomitego, lekkieg...

Recenzja książki Morderstwo w Orient Expressie
Zeznanie
Czy ręka sprawiedliwości jest odpowiednio długa?
@malgosialegn:

Cóż, i tym razem, Grisham zabrał nas w odmęty wymiaru sprawiedliwości. Klimaty mroczne i niespokojne, skażone nieprawoś...

Recenzja książki Zeznanie