Głodnemu trup na myśli recenzja

Komedia kryminalna taka, że paszcza się mocno cieszy podczas czytania!

Autor: @WystukaneRecenzje ·2 minuty
2020-07-08
1 komentarz
6 Polubień
"Głodnemu trup na myśli" to druga z cyklu komedii kryminalnych książka od Iwony Banach. Pierwszą była "Niedaleko pada trup od denata" i już ta była absolutnym objawieniem jeśli chodzi o polskie pozycje w tym gatunku! Obie się przepięknie prezentują, kolorystycznie są dowcipne, tytułami również wywołują uśmiech, a czy treść jest świetna? Przecież nie ocenia się po okładce, bo można się mocno zdziwić ;)

Czytacie czasami opisy książek zanim je otworzycie? Ja rzadko, zdarza mi się to raczej już po lekturze i wtedy nabierają one dla mnie większego sensu. Tym razem rozbawiła mnie sama końcówka czyli "Tymczasem Emilia Gałązka jest już gotowa na kolejny koniec świata." i myślę, że niejeden się już zaczął uśmiechać jak to zobaczył i książkę kupił. No więc, o czym właściwie jest ta komedia kryminalna?

Magda dowiaduje się, że w ośrodku leczenia zaburzeń odżywiania zostają znalezione zwłoki kobiety, którą określa się dziwnie "polska Amerykanka" i okazuje się, że denatka była milionerką, co dla Magdy jest powodem do tego aby wszcząć śledztwo! Nie, nie, nasza bohaterka nie jest śledczą ani nic z tych rzeczy, ale za to jednego takiego zna, co to mógłby jej pomóc. Jej chłopak, policjant jest przeciwny całej akcji, ale Magdalena postanawia, że założy agencję detektywistyczną i zostanie prywatnym detektywem! Tak, mnie tu też już się śmiać chciało bo wiedziałam ile nieszczęść z tego może wyjść! Mikołaj, czyli obecny chłopak Magdy postanawia, że jej nie pomoże, a tą sytuację będzie chciał z kolei wykorzystać jej były, Paweł. W tym wszystkim matka głównej bohaterki, czyli Emilia, bardzo chce aby jej córka w końcu się ustabilizowała i urodziła dzieci, najlepiej dwójkę, bo po co komu jedynak.

Powiem Wam, że jeśli chodzi o kolejność czytania, to można śmiało łapać najpierw za drugi tom, choć znajomość pierwszego tylko dopełni przyjemności z czytania, bo jednak powiązania istnieją. Natomiast "Głodnemu trup na myśli" jest napisana tak, że nie będziecie mieć trudności zaczynając przygodę z Panią Banach właśnie od niej.

Ta książka jest cudowna, zabawna, błyskotliwa i myślę, że każdy miłośnik gatunku powinien po nią sięgnąć. Dla mnie to jedna z lepszych komedii kryminalnych, zwłaszcza na polskim rynku wydawniczym i będę ją szczerze polecać!

Ja tymczasem dziękuję Wydawnictwu Dragon za egzemplarz. Będzie się dumnie prezentował na mojej półce. Ba! Może nawet komuś pożyczę, co by miał odrobinę radości w życiu ;)

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-07-02
× 6 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Głodnemu trup na myśli
Głodnemu trup na myśli
Iwona Banach
7.0/10
Cykl: Seria z trupem, tom 2

Szalona komedia kryminalna, kontynuacja bestsellerowej powieści "Niedaleko pada trup od denata". Do drogiego ośrodka leczenia zaburzeń odżywiania przyjeżdżają dwie „polskie Amerykanki”. Kiedy zwłoki ...

Komentarze
@Lirith
@Lirith · około 5 lat temu
Komedie kryminalne to jest to. Najlepiej gdy dużo w nich humoru słownego i oryginalnych postaci:)
× 2
@WystukaneRecenzje
@WystukaneRecenzje · około 5 lat temu
to prawda :)
Głodnemu trup na myśli
Głodnemu trup na myśli
Iwona Banach
7.0/10
Cykl: Seria z trupem, tom 2
Szalona komedia kryminalna, kontynuacja bestsellerowej powieści "Niedaleko pada trup od denata". Do drogiego ośrodka leczenia zaburzeń odżywiania przyjeżdżają dwie „polskie Amerykanki”. Kiedy zwłoki ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Iwona Banach w książce „Głodnemu trup na myśli” ponownie zabiera czytelników w podróż do małego, pełnego osobliwości miasteczka, w którym kryminalna intryga splata się z humorem i absurdalnymi sytuac...

@beatazet @beatazet

W Wykrotowicach, w ośrodku zwanym Dom Odchudzającej Sytości pojawiły się dwie „polskie Amerykanki”. Zuzanna i Idalia. Kobiety w kwiecie wieku przyjechały do Polski, żeby nie tylko schudnąć (oby jak n...

@evelinajachimovic @evelinajachimovic

Pozostałe recenzje @WystukaneRecenzje

Todo Muere. Wszystko umiera
Todo Muere. Wszystko umiera.

Uniwersum Reina Roja to już naprawdę spory stosik książek do przeczytania, a seria Todo Arde powoli nabiera intensywniejszych kolorów. Znacie, czytaliście, a może dopier...

Recenzja książki Todo Muere. Wszystko umiera
Słuchajcie, jak kłamią
Słuchajcie, jak kłamią

Thrillery psychologiczne potrafią w głowie czytelnika siać zamęt, spustoszenie i powodują, że kotłuje się ogrom myśli, pomysłów na to, kto z bohaterów dopuścił się jakie...

Recenzja książki Słuchajcie, jak kłamią

Nowe recenzje

Echa nieodkupionych win
Echa nieodkupionych win
@ewus1703:

Zosia Miszczyk to młoda mama zmagająca się z trudną sytuacją finansową. Z bólem serca zostawia swoją małą córeczkę pod ...

Recenzja książki Echa nieodkupionych win
Warszawa to mój Nowy Jork
Książka, która długo boli
@ewus1703:

Młoda dziewczyna przenosi się do Warszawy z nadzieją na nowe życie. Wierzy, że u boku ukochanego zacznie wszystko od no...

Recenzja książki Warszawa to mój Nowy Jork
Signal
Bardzo udany debiut
@ewus1703:

Tego lata zdecydowanie stawiam na kryminały – to mój ulubiony gatunek, więc nie mogło ich zabraknąć również w mojej wak...

Recenzja książki Signal
© 2007 - 2025 nakanapie.pl