Kresowa opowieść. Anna recenzja

Kresowa odwaga

Autor: @aniabruchal89 ·3 minuty
2022-05-22
3 komentarze
3 Polubienia




Przyrzekałam sobie, że nigdy z Wołynia nie wyjadę. Życie potoczyło się jednak inaczej. Kto sieje wiatr, burzę zbiera


Temat Wołynia w dzisiejszej propagandzie politycznej to nie jest dobry temat oj nie! Najlepiej milczeć, nic nie mówić i przytulać do serca naszych „braci” Ukraińców. Tacy z nas patrioci, że już nawet wypieramy własną historię, bo poprawność, bo wojna, a to, że nie nasza to już nieważne. Ofiary tamtej rzezi płaczą z powodu niesprawiedliwości, braku ekshumacji, zdrady, oraz porzucenia tematycznego, a my, zamiast odkłamywać historię, coraz bardziej zatapiamy się w kłamstwie propagandy. Są jeszcze w Polsce pisarze, którzy mimo wszystko uczciwie podchodzą do tego tematu. Pojawiają się na rynku książki obyczajowe, historyczne opowiadające o rzezi wołyńskiej, jednak od paru miesięcy robią się coraz mniej popularne.


Pan Edward Łysiak, który stworzył wspaniałą sagę kresową, po raz kolejny zaszczyca nas nową powieścią z tej serii Kresowa opowieść Anna. To już czwarty tom trudnej historii Polski i Ukrainy. Przyznam, że książka ta wywołała u mnie wiele przemyśleń, które nie były zbyt optymistyczne. Mówi się, że prawda się obroni, mam wielką nadzieję, że dzięki takim Autorom jak Pan Łysiak faktycznie tak się stanie. W wielkim skrócie książka opowiada historię czwórki ludzi, którzy wybierają się na wyprawę na zachodnią Ukrainę. Te ziemie od lat kojarzą się tylko z krwią, bólem i cierpieniem, a nasi bohaterowie muszą stawić czoła przeszłości. Anna jedna z uczestniczek wyprawy, musi zmierzyć się w tym czasie z trudną historią swojej rodziny i głęboką tajemnicą. Czy powiązania jej bliskich ze zbrodnią ktorej dopuściło się UPA roztrzaska świat kobiety? To musicie przeczytać.

Autor przedstawia w powieści nie tylko trudne relacje Polski i Ukrainy, ale także historię II RP, a ona również ma wiele barw. Pan Łysiak odwołuje się do historycznych postaci, co jest wielkim atutem powieci. Dochodzi do tego wątek miłosny, lojalna przyjaźń, oraz sekrety rodzinne. To wszystko sprawia, że publikacja zabiera czytelnika w świat wielu wątków, niejednoznacznych bohaterów, oraz najważniejszych wartości.


W XXI wieku stawia się pomniki zbrodniarzom UPA i gloryfikuje banderyzm. Dla Ukraińców jest to bohater narodowy jak dla nas Piłsudski, jednak my Polacy powinniśmy być szczególnie uwrażliwieni na zbrodnie na naszym narodzie. Nie chodzi o to, żeby robić tutaj wykład z historii, ale naród, który nie pamięta o swojej przeszłości, nie może tworzyć przyszłości. Co się dzieje u nas w kraju? Przedstawiciele Pana prezydenta Dudy obiecują, że Polska odbuduje pomniki UPA.

Wszystko to oznacza, że tacy Pisarze jak Pan Łysiak, który porusza prawdę w swoich pozycjach, pójdą w najlepszym przypadku w zapomnienie, a w najgorszym zostaną więźniami politycznymi. Publikacja Kresowa opowieść Anna jak i cała seria Autora, zwłaszcza dziś jest niezwykle ważna, ponieważ opowiada o prawdziwych ludziach i prawdziwych wydarzeniach, które być może niedługo zostaną całkowicie ocenzurowane. Książka mnie zachwyciła nie tylko tematyką historyczną, ale także przedstawieniem bohaterów, opisami, a przede wszystkim prawdą w niej zawartą. Bardzo szanuję Pisarzy, którzy mają odwagę, zwłaszcza dziś kiedy to, co było zawsze logiczne i słuszne dziś staje się niepożądane. Mam wielką nadzieję, że wyjdzie kolejna publikacja z tej serii, choć tom IV zapowiadany jest jako ostatni. Opowieść o Annie była moim pierwszym spotkaniem z Panem Łysiakiem, mam zamiar to nadrobić i już zakupiłam poprzednie części, cieszę się, że odkryłam tak pasjonujacą sagę.


Polecam bez dwóch zdań. Książki, które opowiadają o tym, co działo się nie tylko na Wołyniu, ale także w innych częściach dzisiejszej Ukrainy, takie, które piszą prawdę o ludobójstwie na Polakach, tylko z powodu narodowości są bardzo ważne. Każdy powinien pamiętać o historii własnego narodu.

Książkę do recenzji otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl

Moja ocena:

× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kresowa opowieść. Anna
Kresowa opowieść. Anna
Edward Łysiak
8.3/10
Cykl: Kresowa opowieść, tom 4

Są takie rany, których nie zabliźni nawet czas Kresy Wschodnie, huculskie połoniny i zapierające dech w piersiach krajobrazy budzą sentyment i tęsknotę za tym, co minęło. Dla czwórki uczestników wyp...

Komentarze
@Chassefierre
@Chassefierre · prawie 2 lata temu
Zacznijmy od tego, że przedstawiony tutaj tekst to nie jest recenzja. O książce Łysiaka mamy cztery zdania, i to w dodatku niezbyt godne uwagi.

W tekście więcej jest osobistych uprzedzeń autorki. Już pierwsze zdanie jasno wskazuje na umotywowanie ideologiczne. Wyrażenie ,,to niedobra jest" stanowi bowiem nieodłączny element antyżydowskich memów, mających sugerować istnienie jakichś ogólnoświatowych spisków. Tego, że nawet takie antysemickie memy są napisane bez błędów ortograficznych - w przeciwieństwie do tego tekstu - pozwolę sobie zostawić bez komentarza.

Dalej nie jest lepiej - ujmowanie w cudzysłów słowa ,,braci" jest kolejnym przejawem motywacji ideologicznych, podobnie jak apele kierowane bezpośrednio do emocji czytającego (,,ofiary tamtej rzezi płaczą" i temu podobne). Nawet jak na propagandówkę jest to niezwykle niski poziom. Podobnie jak peany pochwalne na temat autora, który ,,zaszczyca nas" powieścią - otóż nie, on sprzedaje nam produkt. I to prawdopodobnie taki za którego wydanie sam zapłacił.

Powoływanie się na artykuł z DoRzeczy w zasadzie powinien dyskwalifikować jakąkolwiek dyskusję na temat merytoryki tego tekstu. Ale przypomnę tylko, że jest to artykuł z roku 2017. W dodatku opierający się na wiadomościach portalu Kresy.pl - które to wiadomości Kancelaria Prezydenta zdementowała.

Z przyczyn które ciężko zrozumieć autorka panikuje, że podobnych książek się zakaże, a autorów wsadzi do więzień. Tego typu emocjonalne brednie są typowe dla propagandy, ale za to mało wartościowe dla recenzji.

Powtarzam więc, że ten tekst recenzją nie jest, i nie może być jako taka traktowany.

× 4
@aniabruchal89
@aniabruchal89 · prawie 2 lata temu
Bardzo uprzejmie proszę o link do materiału w którym Kancelaria dementuje to co napisało DoRzeczy.
@Chassefierre
@Chassefierre · prawie 2 lata temu
Istnieje różnica - znacząca, pozwolę sobie podkreślić - między tym o czym piszesz linkując tekst w DoRzeczy a odnową pomnika na mogile.

W każdym razie, znalazłam ładne - również prawicowe - źródło, które powinno Ci się spodobać i w którym dementują te informacje: https://wpolityce.pl/polityka/368243-tylko-u-nas-minister-szczerski-nie-bylo-zgody-kancelarii-prezydenta-na-odbudowe-pomnikow-upa-w-polsce
× 2
@aniabruchal89
@aniabruchal89 · prawie 2 lata temu
Bardzo dziękuję jednak powyższy link również pochodzi z roku 2017, a ja dodałam link w komentarzu do Pańskiej opinii z roku 2020.
@aniabruchal89
@aniabruchal89 · prawie 2 lata temu
Pomnik na mogile został postawiony dla uczczenia tych, którzy walczyli w UPA, ma zostać odnowiony po dewastacji i zniszczeniu. W roku 2020 dokładnie jest o tym mowa.
@Chassefierre
@Chassefierre · prawie 2 lata temu
[e:] A przepraszam, dopisałaś coś to edytuję tekst.
@Chassefierre
@Chassefierre · prawie 2 lata temu
Tekst traktuje o odnowieniu JEDNEGO LEGALNEGO(jego istnienie zalegalizowała w 2000 roku Rada Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa) pomnika na zbiorowej mogile żołnierzy UPA walczących z Nazistami.

W tym tekście nie chodzi o odbudowywanie pomników sławiących czyny UPA na terenie Polski lub Ukrainy. Takie stawianie sprawy jest dezinformacją, przekręcaniem prawdy i niskich lotów propagandą, którą można przejrzeć po prostu czytając podawane przez Ciebie źródła i sprawdzając ich prawdziwość w innych miejscach.
× 2
@aniabruchal89
@aniabruchal89 · prawie 2 lata temu
Hm... Ale pomniki Stalina, który walczył z Niemcami i rzekomo wyzwolił Polskę są zabronione. A Panskim zdaniem te, które upamiętniają UPA bo walczyła z Nazistami ale wymordowała Polaków już powinny stać???
@Chassefierre
@Chassefierre · prawie 2 lata temu
Nie będę wdawać się z Tobą w dyskusję na poziomie do którego próbujesz ją teraz sprowadzić. Pozwolę sobie za to ponownie podkreślić, że wszystko zaczęło się od tego, że Twój tekst nie jest recenzją, bo o samej książce są w nim cztery enigmatyczne zdania, które mógłby na jej temat napisać dosłownie każdy po przeczytaniu blurba.
× 2
@aniabruchal89
@aniabruchal89 · prawie 2 lata temu
Bardzo dziękuję za Pańską opinię. Pozdrawiam serdecznie.
@OutLet
@OutLet · prawie 2 lata temu
A tak poza wszystkim, to @Chassefierre jest dziewczyną, więc nie Pańską, tylko ewentualnie Pani opinię. Wypadałoby sprawdzić, z kim się dyskutuje.
× 2
@OutLet
@OutLet · prawie 2 lata temu
Niewiele można dodać do komentarza @Chassefierre - może jeszcze tylko ten fragment z notki biograficznej o Edwardzie Łysiaku znajdującej się na tym portalu: Orędownik pamięci o ofiarach zbrodni ukraińskich nacjonalistów, ale też polsko-ukraińskiego pojednania. Powyższa nie-recenzja zachęca raczej do odmiennej niż pojednawcza postawy, choć jej autorka wyraża wielkie uznanie dla pisarza.

Ten tekst powinien być przeredagowany, powinien być pozbawiony elementów ideologicznych, obraźliwych i wydumanych, o których pisze@Chassefierre w swoim komentarzu. A jeżeli tak się nie stanie - powinien być usunięty. Takie jest moje zdanie.
× 4
@ale.babka
@ale.babka · prawie 2 lata temu
Smutno mi bardzo po przecztaniu tego napisania.
Czy zawsze będziemy żyć z tym..."bo kiedyś"...
× 3
Kresowa opowieść. Anna
Kresowa opowieść. Anna
Edward Łysiak
8.3/10
Cykl: Kresowa opowieść, tom 4
Są takie rany, których nie zabliźni nawet czas Kresy Wschodnie, huculskie połoniny i zapierające dech w piersiach krajobrazy budzą sentyment i tęsknotę za tym, co minęło. Dla czwórki uczestników wyp...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Tutaj się urodziłam i wasza wieś jest moim drugim domem, a do domu zawsze wraca się z radością" Już po raz czwarty spotykamy się z sagą kresową. Wszystkie części opowiadają o wydarzeniach z lat 1...

@lucjacachro @lucjacachro

Polityka ukraińska była niejednorodną rywalizacją trzech nurtów: prorosyjską, staroruską i narodową. Gdyby była jednością „pozwoliłaby ocalić kulturę, zwyczaje, wierzenia, po prostu przetrwać i zacho...

@jagodabuch @jagodabuch

Pozostałe recenzje @aniabruchal89

Jutro będzie wczoraj
Pogańskie zaskoczenie

„Kiedyś się mówiło, że nasi przodkowie byli jak trawa. Wiatr przyginał ich do ziemi, a gdy niebezpieczeństwo znikało, podnosili się. Nie budowali grodów, by móc w każd...

Recenzja książki Jutro będzie wczoraj
Utrata kontaktu z rzeczywistością
Zagubieni w cyfryzacji

-Nie jestem patentowanym idiotą! -Brak patentu nie dowodzi inteligencji. Cassandra Clare Firma Neuralink, należąca do miliardera Elona Muska, poinformo...

Recenzja książki Utrata kontaktu z rzeczywistością

Nowe recenzje

Między czasem a wiecznością
Prawda o czasie i wieczności
@joanna123:

Uwielbiam książki dające do myślenia. Byłam pewna, że publikacja Olgi Cyrek "Między czasem a wiecznością" dokładnie tak...

Recenzja książki Między czasem a wiecznością
Glass Hills
Recenzja
@paulinagras...:

💧Recenzja💔 Premiera: 10.04.2024 r. „Glass Hilss” - Anna Szczypczyńska Współpraca reklamowa z @wydawnictwoluna "Szcz...

Recenzja książki Glass Hills
Na uwięzi
Ofiara czy prześladowca???
@maciejek7:

"Na uwięzi" to czwarta część cyklu kryminalnego autorstwa Katarzyny Bondy o detektywie Jakubie Sobieskim. Lubię tego ni...

Recenzja książki Na uwięzi
© 2007 - 2024 nakanapie.pl