Król darknetu recenzja

Król darknetu

Autor: @Misteriosa ·2 minuty
2021-03-19
Skomentuj
1 Polubienie
Książka „Król darknetu” napisana jest bardzo czytelnym i przystępnym językiem. Pomimo poruszenia trudnych tematów, z którymi mało kto ma na co dzień styczność, nie miałam problemu z wejściem w ten świat i zrozumieniem jak działa.

Ulbricht jest młodym mężczyzną, który studiuje, ma hobby, chodzi na randki. Jednocześnie czegoś mu w życiu brakuje. Nie chce chodzić do pracy na etacie. Chce dokonać czegoś wielkiego, co zmieni świat i dzięki czemu ludzie go zapamiętają.

Mężczyzna otwiera sklep z narkotykami.

Ulbricht jest libertarianinem. Nie zgadza się na stanowienie państwa w sprawach mieszkańców. Uważa, że każdy jest wolny i ma prawo decydować o sobie dopóki nie krzywdzi innych. Tylko gdzie leży granica? Na początku Ulbricht sprzedaje głównie „grzybki”. Później dochodzą inne narkotyki. Zgłasza się do niego coraz więcej handlarzy. W końcu na stronie dostępna jest heroina. Ale to jeszcze nic. Po pewnym czasie Ulbricht zgadza się na sprzedaż organów ludzkich, broni, a nawet zlecanie zabójstw.

-Sprzedaż alkoholu czy big maców nie wywołuje wojen gangów, bo te produkty są legalne – mówił dalej. Co więcej, argumentował, że gdyby zalegalizować narkotyki, w końcu zaczęto by je sprzedawać w uregulowanej formie. Z rynku zniknęłyby substancje złej jakości, zmieszane z trutką na szczury albo talkiem, – Nasze ciało należy do nas – powiedział, zwracając się do publiczności. -I państwo nie ma prawa nam mówić, co możemy, a czego nie możemy z nim robić.

Ulbricht dopiął swego. Stworzył stronę internetową, o której zrobiło się głośno na całym świecie. Szukały go służby państwowe, które spierały się o to, kto będzie prowadził sprawę. Każdy chciał mieć na swoim koncie zlikwidowanie nielegalnej strony internetowej i złapanie barona narkotykowego.

To było śledztwo na miarę kariery. W rezultacie niektórzy członkowie zespołu kopali dołki pod bardziej doświadczonymi, usiłując przejąć kontrolę nad śledztwem (i często im się to udawało).

Strona Silk Road zarabiała miliony dolarów dziennie. Oczywiście w bitcoinach. Stanowiło to pokusę dla osób, które pracowały nad rozwiązaniem tej sprawy. Zabrać część pieniędzy? Zażądać zapłaty za informacje na temat działania FBI, czy być uczciwym i nie skorzystać z okazji? Niektórzy członkowie FBI i DEA mieli z tym nie lada problem.

Zdobyłam ważną informację, którą musisz poznać asap. Podaj mi swój klucz publiczny PGP.

Ta książka skłania do przemyśleń. Na którym miejscy w hierarchii wartości jest uczciwość?

Czy jest coś, co usprawiedliwia odebranie drugiej osobie jej własności?

Czy to, że ktoś zarobił majątek na skutek działalności przestępczej usprawiedliwia okradanie go?

Czy osoby, które okradają przestępców powinny pracować w służbach państwa?

Gdzie jest granica wolności? Czy sprzedawanie narkotyków mieści się w normie?

Czy sprzedawanie organów według libertarianizmu jest w porządku? A co z naszym sumieniem? Skąd pewność, że dawca oddaje organy z własnej woli?

Recenzja jest dostępna także na stronie www.ksiazkiktoreprzeczytalamalboinie.com

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Król darknetu
2 wydania
Król darknetu
Nick Bilton
7.9/10
Seria: Amerykańska

Świat wirtualny, w którym toczy się codzienne cyberżycie, ma też swoją ciemną odsłonę. Darknet. To właśnie tam, po drugiej stronie internetowego lustra, Ross Ulbricht postanowił zrealizować swój zuc...

Komentarze
Król darknetu
2 wydania
Król darknetu
Nick Bilton
7.9/10
Seria: Amerykańska
Świat wirtualny, w którym toczy się codzienne cyberżycie, ma też swoją ciemną odsłonę. Darknet. To właśnie tam, po drugiej stronie internetowego lustra, Ross Ulbricht postanowił zrealizować swój zuc...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @Misteriosa

Wyrwana z piekła talibów
Recenzja

Talibowie kiedyś i teraz Nilofar Ayoubi opowiada o rządach Talibów w Afganistanie kiedyś i teraz. Po 20 latach względnego spokoju, Talibowie znowu wkroczyli do Afgan...

Recenzja książki Wyrwana z piekła talibów
Psychopaci
Psychopaci

Stephen Seager jest psychiatrą, chwilowo bezrobotnym. Znajduje się w trudnej sytuacji finansowej, dlatego pilnie szuka zatrudnienia. Zgłasza się do szpitala psychiatrycz...

Recenzja książki Psychopaci

Nowe recenzje

Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka
Sytri
Po takim zakończeniu chętnie przeczytałabym więcej
@distracted_...:

Późna jesień zdecydowanie sprzyja czytaniu książek paranormalnych. Dziś o książce, która nie jest romansem a erotykiem ...

Recenzja książki Sytri
Trzymaj się z dala, kochanie
Trzymaj się...droga Afryko, wcale nie chcę być ...
@sweet_emily...:

Wśród niepokoju i niesprawiedliwości, w oddali i ukryciu, w szczelinach życia codziennego ukrywa się ona. Miłość. "Trz...

Recenzja książki Trzymaj się z dala, kochanie