Kroniki Jakuba Wędrowycza recenzja

Kroniki Jakuba Wędrowycza

TYLKO U NAS
Autor: @stasiu.staniszewska18 ·1 minuta
2021-01-27
Skomentuj
2 Polubienia
Andrzej Pilipiuk oraz Grzegorz Pawlak wykreowali świetną postać ! Jakub jest moim ulubionym antybohaterem. Przyznam, że dłuższy czas wstrzymywałam się przed sięgnięciem po te lekturę. Ze względu na tę okładkę. Wywiera na czytekniku wrażenie wrogiej. Ale Jakub zyskuje przy bliższym poznaniu!
Wędrowycz powszechnie znany jako miejscowy element marginesu. Alkoholik, pasożyt społeczny notorycznie uchylający się od pracy, hiena cmentarna. Stosunek do władzy natomiast szalenie negatywny.
W rzeczywistości to światowej sławy egzorcysta amator. Zgłaszają się do niego ludzie z całej Polski, jego pomoc jest potrzebna tam gdzie kościół albo inni specjaliści nie sa w stanie sobie poradzic.
Miejscowy milicjant za wszelką cenę usiłuje przymknąć do "ciupy" starszego jegomościa. Ale mimo podeszłego wieku ( Jakub sam do końca nie wiem kiedy się urudził. Wie natomiast, ze ukończył kilka klas szkoły powszechnej jeszcze za Cara).
Co jest plusem w tej książce? Że to są kroniki, więc chronologia nie ma tutaj większego znaczenia. Co pozwala dużo lepiej poznać bohatera. Kroniki ukazują wiele epizodów z życia Jakuba. Niby spokojna wieś, bo to Stary Majdan, gmina Wojsławice. Ale, to tylko stereotyp. Jakub i słowo"nuda" nie mają ze sobą nic wspólnego. Jeżeli jest za spokojnie, Jakub zaraz znajdzie sposób, by czas sobie urozmaicić. Pędzi bimber, poluje na wampiry. Wyszukuje
ich na cmentach. Łowi ryby, w dość nietypowy sposób. Jego jadłospis szokuje! Narzędzia jego pracy i użytku codziennego takze budzą kontrowersje.
Barwny antybohater! Ale nie każdy Go polubi. Jeżeli specyficzne słowiańskie poczucie humoru nie jest Ci obce drogi czytelniku. Jeżeli łączenie świata żywych i umarłych, zabobony, egzorcyzmy wyjadają Ci sie interesujące. To jest książka dla Ciebie! Andrzej Pilipiuk skupia się przede wszystkim na czasach komuny. W umiejętny sposób kpi sobie z komunistycznego ustroju państwa. Nie koloryzuje życia starszego człowieka. Jezyk, którym sie posługuje także jest prosty. Ale nie prostacki. To wielka różnica. Błyskotliwe kontrataki, szczególnie w stronę milicji zagwarantują dobrą zabawę!
To co ? Jesteście ciekawi Jakuba?

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-01-27
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kroniki Jakuba Wędrowycza
9 wydań
Kroniki Jakuba Wędrowycza
Andrzej Pilipiuk
8.1/10
Cykl: Oblicza Wędrowycza, tom 1

Polscy autorzy raczej unikają tematyki polskiej a nawet scenografii kraju ojczystego. Jeśli już postanowią napisać utwór fantastyczny którego akcja rozgrywa się w Polsce, to po pierwszej próbie z ulgą...

Komentarze
Kroniki Jakuba Wędrowycza
9 wydań
Kroniki Jakuba Wędrowycza
Andrzej Pilipiuk
8.1/10
Cykl: Oblicza Wędrowycza, tom 1
Polscy autorzy raczej unikają tematyki polskiej a nawet scenografii kraju ojczystego. Jeśli już postanowią napisać utwór fantastyczny którego akcja rozgrywa się w Polsce, to po pierwszej próbie z ulgą...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Moje spotkanie z Pilipiukiem było przypadkowe. Zerknęłam na okładkę i pomyślałam "mój dziadek". Przeczytałam opis z tylnej części książki i pomyślałam "mój dziadek!" 😂. "Muszę to przeczytać!". I tak,...

@Marcela @Marcela

Na tą książkę miałam ochotę już od dawna, a konkretnie od Targów Książki w Katowicach, gdzie miałam okazję posłuchać trochę pana Pilipiuka. Przyznam się, że to co mówił bardzo mi się spodobało, więc ...

@beacia3993 @beacia3993

Pozostałe recenzje @stasiu.staniszew...

Chłopiec, który przeżył Auschwitz
Chłopiek, który przeżył Auschwitz

Czy psychika pięcioletniego chłopca jest w stanie zarejestrować i przechowywać w zakamarkach pamięci obrazy aby móc je po latach odtworzyć? Jeżeli są to intensywne wspom...

Recenzja książki Chłopiec, który przeżył Auschwitz

Nowe recenzje

(Nie) żenię się. Kuba
Każdy nosi maski
@kd.mybooknow:

Kochani, książki autorki są dla mnie strefą komfortu, której nie zamierzam opuszczać. Wręcz przeciwnie – planuję rozgo...

Recenzja książki (Nie) żenię się. Kuba
Góra pod morzem
Pierwszy kontakt z głowonogiem
@czecholinsk...:

Po przeczytaniu blurbu „Góry pod morzem” miałam wobec niej spore oczekiwania – moim zdaniem Nagroda Locusa oraz nominac...

Recenzja książki Góra pod morzem
Wrzenie
Powrót w wielkim stylu
@_thrillove:

Można rzec, że zawrzało we mnie, gdy zobaczyłam zapowiedź owej książki. Powrót Larysy Luboń? To TRZEBA sprawdzić! Obok...

Recenzja książki Wrzenie
© 2007 - 2025 nakanapie.pl