Detektyw Erik Vogler i klątwa zamku Misty Abbey recenzja

Kryminalna zagadka z odrobiną czarnego humoru

Autor: @alien125 ·1 minuta
2020-12-02
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Erika Voglera i Alberta Zimmera poznajemy w momencie, gdy próbują desperacko uwolnić się z kamiennego sarkofagu... Od samego początku można wyczuć, że chłopcy za sobą nie przepadają, jednak kim tak właściwie są i dlaczego znaleźli się w tarapatach- dowiemy się z kolejnych stron tej opowieści.

Frank Vogler z okazji urodzin, podarował swojej mamie Bercie Vogler sentymentalną wycieczkę w Alpy Szwajcarskie. Z wyjazdu tak naprawdę najbardziej cieszy się Erik, ponieważ już wyobraża sobie spokój, który zapanuje w domu, gdy jego tata i babcia wyjadą aby szusować na nartach. Niestety marzenia nastolatka szybko obracają się w pył w chwili, gdy odbiera telefon informujący go o śmierci ukochanego wuja Leonarda. Rodzina poproszona jest o udział w uroczystości pogrzebowej, jednak Frank i Berta ulegają dziwacznemu wypadkowi na stoku narciarskim i Erik musi sam udać się do posiadłości Misty Abbey, aby godnie reprezentować rodzinę. To ma być zwyczajny wyjazd, jednak Erikowi ma towarzyszyć Albert Zimmer, a to zwiastuje niemałe kłopoty.

"Detektyw Erik Vogler i klątwa zamku Misty Abbey" to trzeci tom przygód nastoletniego chłopca, który kryminalne zagadki i wszelakie kłopoty przyciąga do siebie jak magnes. Niestety nie znam poprzednich tomów i nie przeszkadzało mi to w lekturze, jednak czuję, że bardzo dużo mnie ominęło. Z tomu trzeciego dowiadujemy się, że Erik niezwykle często pakuje się w tarapaty, a Albert, który jest ulubieńcem babci Berty jest kimś, kto delikatnie mówiąc działa Erikowi na nerwy. Młodzieńcy dogryzają sobie na każdym kroku, jednak uzupełniają się doskonale i tworzą bardzo zgrany team. Czuję, że postacią Alberta łączy się jakaś większa tajemnica, ale by to odkryć muszę sięgnąć po poprzednie tomy z tej serii.

Klimat tej powieści jest niesamowity! Czarny humor, cięte riposty, absurdalne sytuacje, a do tego tajemnice, klątwy, duchy, skarby i śmierć bogatego wuja, która wydaje się nie być przypadkowa...

Książka nie jest długa, akcja toczy się bardzo szybko, także dla czytelnika w wieku 12+będzie fantastycznym początkiem przygody z książkami kryminalnymi.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-12-30
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Detektyw Erik Vogler i klątwa zamku Misty Abbey
Detektyw Erik Vogler i klątwa zamku Misty Abbey
Beatriz Osés
7.4/10
Seria: DETEKTYW ERIK VOGLER

Wymarzony odpoczynek Erika od babci i ojca nagle zostaje przerwany. Ukochany wujek Leonard umiera. Nieszczęścia jednak chodzą parami. Babcia i ojciec mają wypadek na nartach i zostają w szpitalu w Sz...

Komentarze
Detektyw Erik Vogler i klątwa zamku Misty Abbey
Detektyw Erik Vogler i klątwa zamku Misty Abbey
Beatriz Osés
7.4/10
Seria: DETEKTYW ERIK VOGLER
Wymarzony odpoczynek Erika od babci i ojca nagle zostaje przerwany. Ukochany wujek Leonard umiera. Nieszczęścia jednak chodzą parami. Babcia i ojciec mają wypadek na nartach i zostają w szpitalu w Sz...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Nie znałam wcześniej przygód ErikaVoglera i było to moje pierwsze spotkanie z tą serią. Książka przeznaczona jest głównie dla młodzieży i w taki sposób jest napisana. Przyjemny, dość prosty język, sp...

@emilusienka5 @emilusienka5

Pozostałe recenzje @alien125

Nieśmiertelne zasady
Rewelacyjnie dobra historia postapo z wapmirami w roli głównej.

Allison Sekemoto, to żyjąca na Obrzeżach Niezarejestrowana, która wraz z innymi Niezarejestrowanymi każdego dnia walczy o przetrwanie. Ludzie, żyjący w miastach zarządza...

Recenzja książki Nieśmiertelne zasady
Licencja na czarowanie
Pechowa czarownica i duża dawka dobrego humoru

"Licencja na czarowanie" Aleksandra Okońska wydawnictwo SQN imaginato Kraków 2024 Po pięciu latach intensywnej nauki w magicznej szkole Baby Jagi czas na egzamin, pozwa...

Recenzja książki Licencja na czarowanie

Nowe recenzje

Most na Drinie
Kronika pewnego mostu
@Remma:

Wzniesiony przez Mehmedpaszę most stanowi pretekst do opowieści z dziejów Bośni w latach 1516 – 1914. Most stanowi cent...

Recenzja książki Most na Drinie
Wioska małych cudów
Wioska małych cudów
@tomzynskak:

Każdy z nas potrzebuje w swoim życiu cudów. Nie jakiś magicznych i nierealnych, a takich najzwyklejszych, które mogą wy...

Recenzja książki Wioska małych cudów
Dom ciało
Wersy płynące przez wnętrze…
@edyta.rauhut60:

Poezja wiele ma oblicz. Dzisiaj chciałabym Ciebie, Czytelniku zaprosić do poznania jednego z nich. Jak możemy przeczyta...

Recenzja książki Dom ciało