Krzyk zagubionych serc recenzja

Krzyk zagubionych serc

Autor: @Natalia_Swietonowska ·2 minuty
2020-06-29
Skomentuj
1 Polubienie
Pierwszy tom trylogii Prawda zapisana w popiołach przeczytałam jeszcze w ubiegłym roku. Po upływie kilku miesięcy nareszcie mogłam zabrać się za kontynuację. Oczywiście, nie obyło się bez licznych zaskoczeń czy łez... Cóż ta Joanna Jax ze mną robi?

Szesnaście lat po wojnie w Polsce wcale nie jest spokojniej. Zimna wojna robi się coraz bardziej zaciekła, na całym świecie wrze, a Polacy próbują jakoś odnaleźć się w nowej rzeczywistości. Bohaterowie powieści również nie są beztroscy. Czas zmusił ich do naprawy prywatnych relacji, by uciszyć wyrzuty sumienia. Mimo wielu wad i niezbyt dobrych pomysłów mogą liczyć na wsparcie ze strony bliskich im osób. Czy dadzą radę pokonać również inne przeciwności losu?

Mogłabym jak zwykle zacząć od tego, co uważam na temat bohaterów, jednak od czasu lektury pierwszej części niewiele się zmieniło. No dobra, skłamałam. Nela Domosławska, którą pokochałam miłością wielką, szczerą i niezwyciężoną tak, jak kocha się swoją rodzinę, jeszcze bardziej zyskała w moich oczach. Wiedziałam, że ta dziewczyna ma w sobie wielką odwagę, siłę do walki o lepsze życie dla siebie i jej bliskich, jednak tutaj zaskoczyła mnie swoją odwagą, kiedy zdecydowała się na wyjazd do Afryki. Jako korespondentka wojenna Nela sprawdza się idealnie i szczerze mówiąc, widzę ją w stu procentach właśnie na takim stanowisku w redakcji.

Znacznie lepiej poznałam również Nadię, która pojawiła się już w poprzedniej książce, ale przyznam szczerze, że nie zapisała się w mojej pamięci zbyt dobrze. Tutaj jednak autorka przestawiła jej postać szerzej, dzięki czemu mogłam stwierdzić w stu procentach czy jest to postać, którą lubię czy też nie. No i na początku nie była to bohaterka, z którą poszłabym konie kraść, jednak z czasem ujrzałam w niej kobietę zagubioną, zranioną oraz taką, która zdecydowanie zasługuje na uwagę i sympatię. Owszem, popełniła sporo błędów, jednak człowiek uczy się na nich całe życie.

Nie zabrakło również obecności pozostałych postaci. Mateusz, Błażej, Gabrysia, Szymon... Wszyscy oni sprawili, że na nowo wciągnęłam się w ich dość poplątaną historię. Nie udałoby się to jednak gdyby nie warsztat i umiejętność przyciągania czytelnika, jakie posiada Joanna Jax.

Wydawać by się mogło, że skoro jest to powieść obyczajowa, to i akcja nie będzie jakaś przesadnie dynamiczna czy też wzbudzająca napięcie w odbiorcy. Nic bardziej mylnego! Czytając Krzyk zagubionych serc, czułam mnóstwo emocji, a jedną z nich było napięcie w oczekiwaniu na to, co wydarzy się kilka stron później. Dodatkowym urozmaiceniem historii jest fakt, że akcja toczy się w różnych miejscach świata. Polska, Londyn, Afryka czy Stany Zjednoczone – tutaj po prostu nie da się nudzić.

Jestem absolutnie zauroczona tą powieścią. Mam wręcz wrażenie, że jest ona lepsza niż tom pierwszy, a to świadczy tylko o dużym progresie, jaki poczyniła autorka (choć nie wiem, czy da się pisać lepiej, bo pani Jax już robi to świetnie). Czy muszę Was jeszcze bardziej przekonywać do sięgnięcia po tę serię? Mam nadzieję, że nie. Jeżeli nieobce Wam powieści obyczajowe, w których ludzkie dramaty splatają się z nadzieją na lepsze jutro – nie ociągajcie się i czytajcie.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-06-25
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Krzyk zagubionych serc
2 wydania
Krzyk zagubionych serc
Joanna Jax
8.6/10
Cykl: Prawda zapisana w popiołach, tom 2

Początek lat sześćdziesiątych. Zimna wojna się zaostrza, na świecie wrze, a Polacy próbują odnaleźć się w gomułkowskiej „małej stabilizacji”. Dla bohaterów nadszedł jednak czas, gdy życie zaczyna wys...

Komentarze
Krzyk zagubionych serc
2 wydania
Krzyk zagubionych serc
Joanna Jax
8.6/10
Cykl: Prawda zapisana w popiołach, tom 2
Początek lat sześćdziesiątych. Zimna wojna się zaostrza, na świecie wrze, a Polacy próbują odnaleźć się w gomułkowskiej „małej stabilizacji”. Dla bohaterów nadszedł jednak czas, gdy życie zaczyna wys...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„ Niekiedy człowiek musi stanąć twarzą w twarz ze sprawami ostatecznymi, by zrozumieć, co jest najważniejsze.” (str.406) Jest to druga część cyklu „ Prawdy zapisanej w popiołach”, dalsze losy staryc...

@asach1 @asach1

Już 25 lutego będzie miała premierę druga część Prawdy zapisanej w popiołach. Krzyk zagubionych serc jest kontynuacją Milczenia aniołów, o których pisałam @Link. Jak już wiecie doskonale po książki p...

@rudemysli71 @rudemysli71

Pozostałe recenzje @Natalia_Swietono...

Desire or Defense
Desire or defense

Po tylu powieściach kryminalnych, jakie mam za sobą w ostatnim czasie, potrzebowałam odskoczni. Potrzebowałam czegoś, co być może rozgrzeje moje serce, sprawi, że nie bę...

Recenzja książki Desire or Defense
25 grudnia
25 grudnia

Nadszedł grudzień, czyli najbardziej urokliwy miesiąc roku. Za pasem święta, sylwester, a w każdym z okien nieśmiało zaczynają rozświetlać się lampki. Mój czytelniczy wy...

Recenzja książki 25 grudnia

Nowe recenzje

Święte zło
Święte zło
@Malwi:

„Święte zło” Tomasza Wandzela to wciągająca opowieść o prywatnej detektyw Róży Wielopolskiej – kobiecie sprytnej, intel...

Recenzja książki Święte zło
Czekałam na ciebie
Czekałam na ciebie
@kd.mybooknow:

Hejka, Iskierki Książkowe! 🔥 Czy zdarzyło Wam się czekać na miłość, która wydawała się nierealna? Magdalena Krauze zafu...

Recenzja książki Czekałam na ciebie
25 grudnia
Ból i strach przed świętami
@kawka.zmlekiem:

Współpraca Recenzencka @wydawnictwojaguar @smiths.k.k Witajcie Moliki .... Za co lubicie święta? Ja uwielb...

Recenzja książki 25 grudnia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl