Sierociniec recenzja

Krzywda dzieci boli najbardziej

Autor: @czytanie.na.platanie ·2 minuty
2024-03-18
1 komentarz
5 Polubień
Po dwóch genialnych powieściach Przemysława Kowalewskiego w klimacie retro „Koźle” i „Szóstce” sięgnięcie po kolejną było dla mnie oczywistością, tym bardziej że tytuł „Sierociniec” wskazywał na ładunek emocjonalny, jaki z pewnością w sobie niesie. Sugerując się opisem z okładki byłam przekonana, że jest to powieść z bohaterką, którą mogliśmy poznać we wcześniejszej powieści, Barbarą Romanowską, bo o Ugne Galancie nie pojawia się na niej ani słowo. A okazuje się, że jest to trzecia część cyklu z tym niepokornym milicjantem, walczącym z własnymi demonami i złem tego świata, co wywołało uśmiech zadowolenia na mojej twarzy.

Uśmiech jednak zniknął równie szybko, jak się pojawił, gdy zagłębiłam się w obnażony na kartach powieści obrzydliwy proceder, którego ofiarami padali ci niewinni i bezbronni. Włos się na głowie jeżył, a dłoń zaciskała w pięść, gdy prowadzone przez milicjantów śledztwo rzucało coraz więcej światła na brutalną rzeczywistość szczecińskiego sierocińca w latach 60. i 70., która miała na zawsze zostać ukryta. Jak wysoko sięgała ta haniebna i plugawa drabina chciwości, zwyrodnienia i zezwierzęcenia?

Mrok tej powieści zostaje w człowieku, nie chce odejść, pytania kłębią się w głowie, a przerażające obrazy pozostają pod powiekami. Obrazy, których nigdy nie chcielibyśmy zobaczyć, nawet w wyobraźni. Moja wściekłość na przekonanych o swej wyższości i bezkarności ludzi mających zapewnić pokrzywdzonym już przecież przez los dzieciom, choć namiastkę bezpiecznego domu rosła niczym schodząca lawina. I jak ona, chciałam zostawić zgliszcza po ludziach i systemie, który niszczył życie niewinnym.

Powieść ukazuje nie tylko tło polityczne i społeczne ówczesnego systemu i przeraża perfidnym procederem nielegalnych adopcji i handlu ludźmi, ale też angażuje dramatyczną historią osobistą bohaterów. Zakończenie wręcz rozrywa serce na kawałki i nie wiem, co Autor musiałby napisać w kolejnej części, by je posklejać. A nawet jeśli mu się uda, to ślady pozostaną.

Ta powieść Autora ze względu na krzywdę dzieci poruszyła mnie najbardziej z dotychczasowych. Wstrząsnęła do głębi i zachwiała wiarą w ludzką dobroć, sprawiedliwość czy choćby zwykłą przyzwoitość. Tak silny odbiór emocjonalny nie jest jedynie odbiciem tematyki, ale i umiejętności Autora w budowaniu lepkiego, obmierzłego i odstręczającego klimatu, którego brud można odczuć niemal fizycznie. Na szczęście są i bohaterowie prawi, którym zależy na odkryciu prawdy i wymierzeniu sprawiedliwości. Tylko czy ich poświęcenie wystarczy, by dobro zwyciężyło?

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-03-13
× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Sierociniec
Sierociniec
Przemysław Kowalewski
8.2/10

Czerwiec 1975 roku. Do Biura Wydziału Kryminalnego Komendy Miejskiej Milicji Obywatelskiej zgłasza się Irenka, była podopieczna jednego ze szczecińskich domów dziecka. Przekonuje, że będąc dzieckiem...

Komentarze
@matren
@matren · około miesiąca temu
Ugne Galant pojawia się w tej książce.
Sierociniec
Sierociniec
Przemysław Kowalewski
8.2/10
Czerwiec 1975 roku. Do Biura Wydziału Kryminalnego Komendy Miejskiej Milicji Obywatelskiej zgłasza się Irenka, była podopieczna jednego ze szczecińskich domów dziecka. Przekonuje, że będąc dzieckiem...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Sierociniec" to trzecia powieść Przemysława Kowalewskiego, który swoim znakomitym debiutem "Kozioł" wprowadził mnie w przerażająco mroczny świat powojennego i PRL-owskiego Szczecina. Powieści są fik...

@nowika1 @nowika1

𝑆𝑖𝑒𝑟𝑜𝑐𝑖𝑛𝑖𝑒𝑐 to kolejna powieść Przemysława Kowalewskiego z Ugne Galantem w roli głównej. Z każdą kolejną książką autor utwierdza i tak już mocną pozycję w moim prywatnym rankingu najlepszych i ulubio...

@gala26 @gala26

Pozostałe recenzje @czytanie.na.plat...

Wśród burz
Pełna tajemnic saga rodzinna z historią w tle

Dwie poprzednie części cyklu obyczajowego „Ogród sekretów i zdrad” Agnieszki Krawczyk nasyciły w stu procentach mój głód barwnego okresu dwudziestolecia międzywojennego,...

Recenzja książki Wśród burz
Szklarz
Zaskakujący debiut kryminalny!

Daniel Komorowski to nazwisko znanego mi od lat autora fascynującej serii „Furia wikingów”, której osiem tomów pochłonęłam z niesłabnącym zachwytem. Gdy pojawił się sygn...

Recenzja książki Szklarz

Nowe recenzje

Czerń
Zło, które jest stale obecne...
@deana:

Leopold Bilski po zakończeniu poprzedniej sprawy zostaje zesłany do Kartuz. Urokliwe, senne miasteczko raczej obiecuje ...

Recenzja książki Czerń
Tam gdzie mój dom
Gdzie jest jej dom?
@naksiazkach:

"Teraz przychodzi mi na myśl, że moje życie jest jak notatki czynione na zagiętych rogach zeszytu: nieskładne, zawsze w...

Recenzja książki Tam gdzie mój dom
Generał zemsty
Generał zemsty
@marcinekmirela:

RECENZJA „GENERAŁ ZEMSTY” Współpraca Reklamowa — AUTOR: WITOLD HORWATH WYDAWNICTWO: NOCĄ „Generał na s...

Recenzja książki Generał zemsty
© 2007 - 2024 nakanapie.pl