Moja lista gości recenzja

Książka odmieniająca życie.

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @karolcik ·1 minuta
2022-02-06
1 komentarz
4 Polubienia

Jeśli myślałam, że "Pięć lat z życia Dannie Kohan" jest jedną z najpiękniejszych książek na świecie, to chyba tylko dlatego, że nie miałam w rękach "Mojej listy gości". Okładka zapewniała mnie, że to słodko-gorzka opowieść, ale w żadnym wypadku nie jest to słodka książka. Powiedziałabym, że od początku jest wypełniona goryczą i niewyobrażalnym smutkiem, który wyczuwałam już od pierwszej strony. Ten smutek był niemal namacalny i wisiał w powietrzu jak siekiera, która za moment miała spaść i coś rozbić. To wyjątkowa pozycja, o której śmiało mogę zacząć mówić, że to książka mojego życia. Jeszcze tyle miesięcy roku przed nami, a czuję, że to będzie jeden z ulubieńców roku, o ile nie ulubieniec i tak, jak wspominam - to książka mojego życia. Każdy chyba taką ma.

Swoje trzydzieste urodziny Sabrina planowała świętować standardowo i bez fajerwerków. Każdego roku razem ze swoją przyjaciółką Jessicą spotykały się na urodzinowej kolacji, na której wspominały studenckie życie, plotkowały i wypijały morze wina. Tak miało być i tym razem…

Rzadko mi się zdarza, żebym wylała takie morze łez przy czytaniu jakiejkolwiek książki. Nie mogłam ich opanować. Ta książka jest tak smutna, ale jednocześnie mocno wzruszająca i poruszająca każdą komórkę ciała. Przysięgam, że ta książka to chyba najlepsze co mnie spotkało w ostatnim czasie. To moje drugie spotkanie z autorką i drugi raz mnie tak bardzo pozytywnie zaskoczyła. Nie ukrywam, że jednym z większych atutów jest jej styl. Autorka pisze lekko o tematach niezwykle bolesnych i trudnych, dlatego myślę, że te książki mają w sobie tyle magii i tak mocno je sobie ukochałam.

"Moja lista gości" pokazała mi jak bardzo muszę przewartościować własne życie. Jak bardzo przejmuję się rzeczami maleńkimi, które nie mają żadnego znaczenia w kontekście całego życia, że jeszcze niewiele się stało, żebym mogła się tym przejmować. To nie jest najwybitniejsza na świecie książka, ale jej wartość tkwi zupełnie w czym innym. Jest niesamowicie wartościowa i wielka, odmieniająca życie.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-02-05
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Moja lista gości
Moja lista gości
Rebecca Serle
7.6/10

Gdybyś mogła zjeść kolację w towarzystwie pięciu dowolnych osób, kogo byś zaprosiła i dlaczego? Swoje trzydzieste urodziny Sabrina planowała świętować standardowo i bez fajerwerków. Każdego roku r...

Komentarze
Moja lista gości
Moja lista gości
Rebecca Serle
7.6/10
Gdybyś mogła zjeść kolację w towarzystwie pięciu dowolnych osób, kogo byś zaprosiła i dlaczego? Swoje trzydzieste urodziny Sabrina planowała świętować standardowo i bez fajerwerków. Każdego roku r...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Pierwszym słowem, jakie przychodzi na myśl, kiedy patrzę na „Moją listę gości” jest oryginalność. Zdecydowanie było to coś innego. Coś czegoś jeszcze nie czytałam. Zamysł kolacji, gdzie przy stole z...

@w_swiecie_ksiazek @w_swiecie_ksiazek

Już kiedyś pisałam, że mam szczęście trafiać na książki, które chwytają za serce. To moje drugie spotkanie z autorką i kolejny raz napisze, że nie ostatnie. Pisarkę można zaliczyć do grupy osób, któr...

@book_matula @book_matula

Pozostałe recenzje @karolcik

Dziunia, ale dama
Fantastyczna bohaterka z fantastyczną biografią.

Mam ostatnio niezwykłe szczęście do czytania nie tylko biografii, ale również powieści biograficznych. Nie mogłam przejść obojętnie obok "Dziuni, ale damy" o Hance Biel...

Recenzja książki Dziunia, ale dama
Sekret czarownicy
Przyjemność, ale ulubieńca z tego nie będzie.

Kiedy pisałam o pierwszej części serii o Czarownicy, nie byłam aż tak bardzo zachwycona pierwszą częścią. Akcja działa się za szybko, główny bohater mnie nieco irytował ...

Recenzja książki Sekret czarownicy

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka