Moja lista gości

Rebecca Serle
7.6 /10
Ocena 7.6 na 10 możliwych
Na podstawie 24 ocen kanapowiczów
Moja lista gości
Lista autorów
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
7.6 /10
Ocena 7.6 na 10 możliwych
Na podstawie 24 ocen kanapowiczów

Opis

Gdybyś mogła zjeść kolację w towarzystwie pięciu dowolnych osób, kogo byś zaprosiła i dlaczego?

Swoje trzydzieste urodziny Sabrina planowała świętować standardowo i bez fajerwerków. Każdego roku razem ze swoją przyjaciółką Jessicą spotykały się na urodzinowej kolacji, na której wspominały studenckie życie, plotkowały i wypijały morze wina. Tak miało być i tym razem…
Kiedy Sabb nieco spóźniona dociera na spotkanie, okazuje się, że przy stole czekają już nieżyjący już od lat ojciec, Audrey Hepburn, wykładowca z czasów studenckich oraz były narzeczony.
Jak to możliwe? Jakim cudem znaleźli się oni przy jednym stole? I kto poradzi sobie z tą niezręczną ciszą?

Moja lista gości to słodko-gorzka opowieść o dorastaniu, trudnych pożegnaniach i o tym, że musimy zrozumieć swoją przeszłość, by otworzyć się na przyszłość.
Data wydania: 2021-10-13
ISBN: 978-83-66981-45-4, 9788366981454
Wydawnictwo: Czwarta Strona
Stron: 320
dodana przez: ornitorinco_czyta

Autor

Rebecca Serle Rebecca Serle Jest pełnoetatową pisarką, co oznacza, że do pracy ubiera się w piżamę. Ukończyła Uniwersytet Południowej Kalifornii, studiowała też na Wydziale Sztuk Pięknych w The New School w Nowym Jorku. (Woli Nowy Jork od Los Angeles, ale nie mówcie tego nikomu...

Pozostałe książki:

Moja lista gości Pięć lat z życia Dannie Kohan Kiedy byłeś mój Pewne włoskie lato
Wszystkie książki Rebecca Serle

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Książka odmieniająca życie.

WYBÓR REDAKCJI
6.02.2022

Jeśli myślałam, że "Pięć lat z życia Dannie Kohan" jest jedną z najpiękniejszych książek na świecie, to chyba tylko dlatego, że nie miałam w rękach "Mojej listy gości". Okładka zapewniała mnie, że to słodko-gorzka opowieść, ale w żadnym wypadku nie jest to słodka książka. Powiedziałabym, że od początku jest wypełniona goryczą i niewyobrażalnym sm... Recenzja książki Moja lista gości

@karolcik@karolcik × 4

Moja lista gości

3.02.2022

Już kiedyś pisałam, że mam szczęście trafiać na książki, które chwytają za serce. To moje drugie spotkanie z autorką i kolejny raz napisze, że nie ostatnie. Pisarkę można zaliczyć do grupy osób, które piszą o sprawach bardzo ważnych, ponieważ opierają się na przykładzie własnych doświadczeń. W tej książce na pewno znajdziesz ten złoty środek na sw... Recenzja książki Moja lista gości

Magiczna, a tak bardzo skupiająca się na rzeczywistych problemach.

6.02.2022

Pierwszym słowem, jakie przychodzi na myśl, kiedy patrzę na „Moją listę gości” jest oryginalność. Zdecydowanie było to coś innego. Coś czegoś jeszcze nie czytałam. Zamysł kolacji, gdzie przy stole znajduje się pięć osób z jakiegoś powodu ważnych dla bohaterki i w dodatku niektórzy z nich wrócili z zaświatów, był niesamowity. A dodanie do tego cią... Recenzja książki Moja lista gości

@w_swiecie_ksiazek@w_swiecie_ksiazek × 2

Z kim zjadłbyś kolację?

3.12.2021

Macie urodziny i zapraszacie gości na kolację. Gdybyście mogli zaprosić dosłownie każdego, czy to żywego czy martwego to kogo byście wybrali? Z kim byście chcieli spędzić ten urodzinowy wieczór? Przed takim wyborem stanęła główna bohaterka tej powieści, Sabrina. Nagle osoby z jej listy pojawiły się. Jest Audrey Hepburn, jej ojciec, który już ni... Recenzja książki Moja lista gości

@inthesilkscarf@inthesilkscarf

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@bookaholic.in.me
2022-01-01
9 /10

Są rzeczy, z którymi bywa trudno się pogodzić, niezależnie od tego ile upłynęło czasu. Bywa i tak, że brakuje nam zakończenia, swoistej klamry, która sprawi, że uznamy to za sprawę, która należy już do przeszłości. A to jedyny sposób by ruszyć dalej i zwyczajnie... żyć. I w ten właśnie sposób odbieram tę książkę. Jako swoiste domknięcie pewnego niezwykle ważnego etapu dla Sabriny w towarzystwie jakże niezwykłych gości. Audrey Hepburn, jej profesor ze studiów Conrad, jej ojciec Robert, jej najlepsza przyjaciółka Jessica i jej ukochany Tobias. Wszyscy zasiądą przy wspólnej, urodzinowej kolacji Sabriny i postarają się sprawić, by mogła ruszyć dalej.

W książce narracja z tej niezwykłej kolacji przeplata się z wspomnieniami głównej bohaterki dotyczącymi minionej dekady. Skupia się głównie na związku z Tobiasem, ich wzlotach i upadkach, problemach i chwilach szczęścia, próbuje nakreślić jak wyglądała ich relacja. W tle widzimy jej przyjaciół, to, jak toczyło się jej życie prywatne i zawodowe, co doprowadziło ją do tego miejsca, w którym się znajduje. Sama kolacja upływa w cieniu wielu różnych emocji i próby zrozumienia sensu całego tego przedsięwzięcia. Bywa humorystycznie, bywa dziwnie, bywa wzruszająco. Ale wszystko sprowadza się do tego, by pomóc Sabrinie. Główna bohaterka bowiem jest zagubiona, żyje przeszłością, wyrzutami sumienia, niedokończonymi sprawami. Czuje się opuszczona- przez ojca, którego nie widziała od dzieciństwa ale i prz...

| link |
M_
@m_jak_mala
2022-02-07

Dziś przychodzę do Was z książką, która niesamowicie pozytywnie mnie zaskoczyła. Przede wszystkim skłania ona do przemyśleń, zastanowienia się nad tym, czy zrobiliśmy wszystko co w naszej mocy aby coś zmienić, nad tym wszystkim o czym nie rozmawialiśmy, zostawiliśmy dla siebie, chowając urazę czy też żal, przez ostatnie lata. Nad miłością, oczekiwaniami i drugim człowiekiem. To rozliczenie przeszłości aby móc iść dalej.
Dwutorowe przedstawienie historii, dość krótkie rozdziały, przez które ta historia nie jest monotonna, a wręcz z każdym kolejnym chcemy wiedzieć więcej, chcemy odpowiedzi na pytania, dlaczego akurat to Ci ludzie usiedli przy jednym stole i co takiego spowodowało między nimi rozpad czy niezrozumienie.

„Moja lista gości” to moje drugie spotkanie z autorka @rebecca_serle a ukazała się nakładem @czwartastrona ❤️

To było tylko ćwiczenie z Jess. Stworzenie listy pięciu osób z którymi zjesz kolacje, nie ważne czy żywych czy martwych.
Sabrina tak właśnie zrobiła. Dokonała wyboru, zapisała. Czy mogła przypuszczać, że kiedyś dojdzie do takiej sytuacji? Z pewnością nie, zwłaszcza, że na jednym z miejsc miał siedzieć Platon. Dzień jak codzień. Kolejne urodziny, a więc i kolacja z najlepszą przyjaciółką. Sabrina nie przypuszczała, że w restauracji przy wspólnym stole zasiądą z nią osoby z listy z przed la...

| link |
RE
@readingwithflowers
2022-01-29

𝑪𝒛𝒂𝒔𝒂𝒎𝒊 𝒘𝒚𝒅𝒂𝒋𝒆 𝒎𝒊 𝒔𝒊𝒆, 𝒛𝒆 𝒋𝒆𝒅𝒚𝒏𝒚 𝒔𝒑𝒐𝒔𝒐𝒃, 𝒛𝒆𝒃𝒚 𝒏𝒂𝒑𝒓𝒂𝒘𝒅𝒆 𝒑𝒐𝒛𝒏𝒂𝒄 𝒄𝒛𝒚𝒋𝒂𝒔 𝒘𝒂𝒓𝒕𝒐𝒔𝒄, 𝒕𝒐 𝒈𝒐 𝒔𝒕𝒓𝒂𝒄𝒊𝒄.

Wyobraź sobie, że dostajesz jedną jedyną szanse, aby spędzić wieczór z 5 osobami - kogo być wybrała? Sabb na swojej liście wpisała zmarłego ojca, przyjaciółkę, Audrey Hepburn, wykładowcę z czasów studenckich i ukochanego. Niespodziewanie w dniu urodzin jej lista się urzeczywistnia i ma ona możliwość spotkać się z tymi osobami przy jednym stole podczas urodzinowej kolacji. . Jak to się stalo, że znaleźli się oni w tym miejscu? Jak wielkie emocje wywoła ten wspólnie spędzony czas? Jak wiele tajemnic wyjdzie na jaw?

Nietuzinkowa historia, słodko - gorzka która wywołuje tak ogromne emocje, że nie sposób przejść przez nią bez chusteczek.. Potok łez gwarantowany.
Bohaterowie dostają swoją jedyną szanse, aby przepracować przeszłość. Na jaw wychodzą żale, rozczarowania, przemilczane momenty. W tej książce nie brakuje bólu, cierpienia ale i momentów radosnych. Brnełam przez kolejne rozdziały całkowicie oddając serce tej książce, a ona rozdzierała je na małe kawałeczki. Wywołała one we mnie wiele emocji, skłoniła do przemyśleń, a jednocześnie była swego rodzaju 'upomnieniem', że życie jest nieprzewidywalne. Wystarczy jedna chwila, jeden moment, a możemy nie mieć już szansy na rozmowę z bliską nam osobą. Niewypowiedziane słowa zawisają, gdzieś w powietrzu..

"Moja lista gości" jest to opowieść pełna melancholii, obok której nie można przejść obojętnie. Ta hist...

| link |
@beata.stefanek
2022-07-15
6 /10
Przeczytane

„Moja lista gości" to historia o Sabrinie, która dzień swoich urodzin spędza na spotkaniu z wyjątkowymi osobami. Z 5 osobami, które są dla niej ważne, z osobami, których nie ogranicza śmierć i które mają sobie wiele do wyjaśnienia. Mają dla siebie tylko tą jedną kolację. Czy odmieni ona coś w życiu 30letniej kobiety?

Pamiętam, że o tej książce było dość głośno i zbierała wiele pozytywnych opinii. No cóż... U mnie tych zachwytów niestety nie było.

Sam pomysł na fabułę jest świetny. Jest to coś oryginalnego w stosunku do większości powieści obyczajowych. Taki powiew świeżości, który niestety po drodze stracił gdzieś swoją siłę. Początek był dla mnie trudny do przebrnięcia. Pojawił się lekki chaos, który na szczęście udało się jakoś opanować w dalszej części książki. Mamy tutaj podział na teraźniejszość i retrospekcje z życia Sabriny i Tobiasa. To na nich skupiła się autorka, a pozostałe postacie wspominane były tylko sporadycznie. Szkoda, bo mimo dość burzliwym związku tych dwojga, chciałabym dowiedzieć się czegoś więcej o innych relacjach. Nie umiałam wczuć się w emocje bohaterów, a ich zachowania często mnie irytowały. Jednak z czasem przywykłam do stylu autorki i całość przeczytałam dość szybko.

Mimo wszystko przyznaje, że po jej zakończeniu naszła mnie chwila refleksji nad tym, ile tracimy czasu na niepotrzebne kłótnie. Chowamy w sobie urazy, które powodują w nas tylko złość i frustrację. Zwlekamy z powiedzeniem tego, co naprawdę czujemy, nie...

| link |
@madbed
2022-01-31
9 /10
Przeczytane

Kochani macie możliwość zaprosić na kolację jedną wybraną przez siebie osobę...
Kto by to był?
Sabrina swoje trzydzieste urodziny planuje spędzić tak ja co roku. Razem z przyjaciółką Jessicą spotykały się na kolacji i wspominały studenckie czasy, plotkowały i wypijały ogrom wina.
Sabrina spóźnia się na spotkanie, a przy stole czekają na nią nieżyjący ojciec, Audrey Hepburn, były wykładowca oraz były narzeczony.
Jak to możliwe? Dlaczego właśnie oni? Jak potoczy się całe spotkanie? Czy przeszłość zostanie wyjaśniona? Jak poradzić sobie z dosyć niezręczną sytuacją?
Początkowo może nam się wydawać, że jest to lekka i zabawna historia.
Prawda jest taka, że autorka stworzyła piękną powieść skłaniającą nas do refleksji.
To opowieść o miłość, przebaczaniu, marzeniach, pożegnaniu. Pokazuje nam, że aby iść do przodu należy zamknąć pewne rozdziały, nie wracać do nich i zacząć żyć tu i teraz, otwierając się na to co przyniesie nam przyszłość.
Po przeczytaniu tej książki pierwsze co zrobiłam zadzwoniłam do rodziców, mimo, że bardzo często ze sobą rozmawiamy.
To był odruch, dzieli nas ponad 2000km,a taka rozmowa dla nich to bardzo dużo.
Nawet nie trzeba rozmawiać, wystarczy, że popatrzą na wnuki, popatrzą jak mała rysuje czy bawi się. Tylko tyle wystarczy.
Nie odkładajmy na później telefonu do bliskiej osoby, rozmowy z dzieckiem, mężem, kimś kto jest dla nas ważny.
Nigdy nie wiemy co przyniesie kolejny dzień, nie czekajmy.
Było to mo...

| link |
ZA
@zaczytanaania
2022-02-07
8 /10

Gdybyście mogli zjeść kolację z pięcioma wybranymi przez Was osobami, to kogo byście zaprosili? Taką fabułę nakreśla Rebecca Serle w swojej powieści "Moja lista gości". I cóż, dla mnie ten temat nie jest obcy, bo niejednokrotnie przychodził mi już taki pomysł do głowy. I na różnych etapach życia wybierałam inne osoby, sadzałam je przy swoim stole, podróżowałam z nimi, odbywałam rozmowy... Dziś z tych moich gości wyszłoby małe wesele.

Na obecnym etapie życia zaprosiłabym
💙 Moją mamę, aby raz jeszcze móc ją zobaczyć gdzieś poza snem...
💙Moją przybraną babcię Hanię, aby zdradziła mi przepis na swoje pierogi...
💙Mojego męża, aby był moim rzeczywistym świadkiem w tej nierzeczywistości...
💙Marię Czubaszek, za jej cudowne poczucie humoru
💙Sławomira Mrożka, za jego genialne pióro!

Bohaterka powieści #mojalistagości, Sabrina, na swojej liście gości umieściła osoby, które ceni, ale też takie, które pozostawiły w jej życiu pewne niedopowiedzenia i niedokończone sprawy. Po raz kolejny Rebecca Serle testuje czytelnika emocjonalnie, wspinając się na wyżyny empatii. Czy Sabby odnajdzie swoje odpowiedzi i na nowo ruszy w swoim życiu, przejdzie do kolejnego etapu i zostawi za sobą przeszłość? Ta książka to podróż, w którą zabierają nas bohaterowie. To słodko-gorzka opowieść o żałobie, pożegnaniu i etapach, które są w życiu każdego człowieka. A w końcu jest to książka o uczuciach, które choć smutne, to czynią nasze życie piękniejszym...


...

| link |
@esclavo
2021-11-29
8 /10
Przeczytane

Niecodzienna. Oryginalna. Magiczna.
Moje pierwsze spotkanie z autorką na nietypowej kolacji wypadło bardzo dobrze. Może nie spektakularnie czy wzruszająco, ale właśnie bardzo dobrze. Ogromnie podoba mi się pomysł na fabułę. Urodzinowa kolacja, na którą możemy zaprosić kogo tylko chcemy, osoby żyjące lub nie, to wielka szansa na miłe spotkanie lub rozliczenie się z przeszłością.
I ta druga opcja jest tą, którą wybiera Sabrina, główna bohaterka powieści. Dziewczyna ma trochę nierozwiązanych spraw, które mocno uwierają. Ojciec alkoholik, chłopak z którym rozstała się w gniewie, przyjaciółka pochłonięta przez rodzinne życie.

Dla mnie jest to książka smutna, pokazująca nieuchronność losu, znajdowanie się w złym miejscu o złym czasie, pełna zmarnowanych szans, ale w tym wszystkim bardzo realna i prawdziwa. Mimo że sam pomysł jest nieprawdopodobny, to uczucia i emocje są tu autentyczne. Jest to bardzo mądra, życiowa obyczajówka, która jest czymś więcej niż tylko przyjemną książką na wieczór. Skłania do myślenia, refleksji i chyba nawet zyskuje po czasie, bo ja po skończeniu czytania nie sądziłam, że tak utkwi mi w głowie.

| link |
DO
@czytnienta
2022-01-03
9 /10
Przeczytane

Piękna historia o poczuciu straty i podejmowaniu prób radzenia sobie na co dzień mimo ciężkich chwil.

| link |
MA
@marakub
2024-09-03
5 /10
Przeczytane
@blossom_minds
2024-06-28
3 /10
Przeczytane
@Anyush
2023-11-11
6 /10
Przeczytane
@m.lesz
2023-08-27
7 /10
Przeczytane 2023 biblioteka Turawa
NI
@Nievi19
2023-07-20
7 /10
Przeczytane
@Maria100
2023-05-28
7 /10
Przeczytane
@monia04101997
2023-05-20
9 /10
Przeczytane Moja Kolekcja Książek
Zaloguj się aby zobaczyć więcej

Cytaty z książki

Tak już jest w życiu - przełomowe momenty nadchodzą nie wiadomo kiedy. Jedno nieodebranie połączenie. Zejście schodami na dół. Wypadek samochodowy. To wszystko dzieje się tak szybko, tak nagle
- Dobro nie może istnieć bez zła - kwituje Audrey. - Są jak dwie nici DNA. Misternie i nieodwołalnie splecione ze sobą. Czasami wygrywa dobro, czasami zło. Nie walczymy o permanentny triumf dobra, lecz o równowagę. I tak już jest.
Dodaj cytat